Mój ogród przy lesie cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Mnie też w rzeczywistości te Rh zachwyciły szkoda tylko że wtedy nie kwitły.Tajeczko piękna jesień u ciebie masz co pokazywać ;:138 Nie to co u mnie :(
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Grzybki już popodziwiałam...Powiem tak, widywałam ładniejsze :;230 To co, już przyszła pora na archiwum? :wink:
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Teresko , bardzo ładne fotki jesieni i wcale nie takie szaro bure. Rh pewnie już wiekowy, na wiosnę będzie burza kwiatów. Trawy też prezentuję się okazale, wyschnięte , ale jeszcze zdobią.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko, imponujących rozmiarów Rh na zdjęciu (w jakim kolorze kwitnie?), piękne kępy traw... czy znasz nazwę tego jałowca płożącego, który występuje na jednej z fotek? mam go, bardzo lubię, ale imię uleciało...
narcyzy chcę posadzić w donicy ceramicznej, głębokiej, i przezimować w ten sposób... zobaczymy, może się uda :)
miłego wieczoru ;:196
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Joluś bardzo dziękuję. ;:196

Mariolu moje różaneczniki mają prawie 12 lat.
Nigdy na zimę ich nie okrywałam, chociaż w ubiegłym roku trochę przemarzły pąki kwiatowe i kwitnienie było słabsze .
Jeśli na Twoim różaneczniku liście smętnie zwisają, a wyglądają zdrowo, myślę, że z powodu suszy.
One mają płytki system korzeniowy.
Drugi, który brązowieje jest faktem niepokojącym myślę, spotkałam na swoich brązowienie i zwijanie liści, ale przy mrozach powyżej 25*. Podczas odwilży zawsze dochodziły do siebie. :wink:

Gosia dziękuję za miłe słowa, ;:196 ale to tylko wyrwane z kontekstu najlepsze fragmenty ogrodu. :;230

Martusiu te grzybki, to najpiękniejsze, które w tym roku było mi dane zobaczyć. :;230
Nawet czerwone muchomorki pod świerkiem nie wyrosły.
Co roku zawsze tam były.
Masz rację, trzeba sięgnąć do archiwum. :D

Tadziu trawy bardzo rozrosły się i wiosną muszą być ograniczone.
Różaneczników jest kilka posadzonych obok siebie, jak zwykle za gęsto.
Powstał taki jak gdyby żywopłot.
W kwietniu będzie 12 lat, jak zostały posadzone. :)

Aguniu różaneczniki to stare, odporne odmiany.
Roseum Elegans, Catawbiense Grandiflorum, Nowa Zambla i Calsap.
Kwitną różowo, niebiesko, czerwono i biało-brązowo.
Jałowiec na zdjęciu to jałowiec sabiński Tamariscifolia.
Miłego wieczoru Tobie również życzę. ;:196
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Taju wit czy te maleńkie listki to brzoza, jak wygląda całe drzewko :?:
Kupiłam brzozę szczepioną na pniu,z 1 cm listkami...kolor liści podobny do czerwonego klonu. Gałązki są bardzo cieniutkie jak nitki.
Szukałam na forum takich drzewek ale chyba nikt ich nie sadzi :?:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Aniu te listki należą do tawuły Van Houtte.
W tym roku tak ładnie się wybarwiła, tylko już niewiele ich zostało.
Aniu nie wiem, co to może być za odmiana brzozy, z pewnością jakaś nowość. ;:108
Może wstaw do identyfikacji. :)
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko ;:196 , u nas grzybów też wcale nie było... pięknie się przebarwiły bergenie ;:108
Pozwolisz, że tutaj Ani odpowiem - spotkałam się właśnie z tą brzozą na forum, o ile kojarzę to nazwa brzmiała Betula 'Trost's Dwarf' :roll:
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Aneczko Ty jesteś wielka. ;:196
Masz dużą wiedzę o roślinach.
Dzięki za odpowiedź dla Ani.
Jak to możliwe, żeby podczas mokrego lata wcale grzybów nie było. :)
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tereso, nie ulegaj namowom Marty zbyt dosłownie i oprócz archiwalnych, kolorowych zdjęć z wiosny i lata pokazuj też od czasu do czasu aktualne ujęcia z ogrodu. Nawet te jesienne i zimowe fotografie są takie ładne, a trawy na poprzedniej stronie superaśne. ;:138
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Romeczku witaj. :wit
Ja tylko z własnej, nie przymuszonej woli oczywiście. :;230
W moim jesiennym ogrodzie już szaro i buro, liście z drzew opadły i nawet pozamiatane.
Co innego w Twoim cudownym ogrodzie, jeszcze tyle pięknych barw. ;:108
Dziękuję, że podobają Ci się moje trawy. ;:196
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko ;:196 tylko wysoka :;230
Może za niskie temperatury były, żeby grzybnia się przekształciła w owocniki, ie wiem, ale też mnie to dziwi...
I wcale nie jestem pewna, czy to ta konkretna odmiana, bo ona ma zielone listki, a nie czerwone :oops:
Też lubię oprócz wspominkowych aktualne, nawet jeśli nie są tak bardzo atrakcyjne jak w sezonie ;:196
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
Anna11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4537
Od: 1 sty 2009, o 17:24
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Dziewczyny to na pewno nie Betula 'Trost's Dwarf'...zidentyfikować teraz nie można bo nie ma listków...listki pokazywał mi ogrodnik, obleciały do doniczki. Podobne są do brzozy karłowej ale brzoza karłowa ma zielone a te mają być czerwone. Może mnie oszukał i sprzedał mi całkiem coś innego. Okaże się na wiosnę.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Tajeczko ;:196 proszę o resztę zdjęć różyczek w moim wątku...wiesz jakich... ;:180
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
aga111
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1965
Od: 9 sie 2011, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród przy lesie cz.6

Post »

Oj,co do grzybków , to i u nas bieda w tym roku.Zawsze zbierałam nawet przed domem pod brzózkami,a teraz nawet w lesie nie ma.Piękna jesień Tajeczko u Ciebie w dalszym ciągu.Pozdrawiam cieplutko ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”