Ewo, no i doczekałam się (a już miałam wyłączyć komputer  

 )
Warto było zobaczyć TAKIE widoki tuż przed  

 Teraz mam kolorowe sny zagwarantowane.
A tak na poważnie - zakupy wspaniałe (!), zwłaszcza ten aksamitny bordowy (czerwony?). Jednak bardziej jestem pod wrażeniem
'powtórzonych' kwitnień. Życzyłabym sobie takiej obfitości kwiatów, żeby "świata nie było widać"  
 
   
   
 
Nie ma Cię na Forum tygodniami, miesiącami, ale jak już coś pokazujesz, to... brak słów  
 
 
Ewuniu, widzę, że Phal. amabilis rośnie do tej pory w 'doniczce' z folii, w której ją kupiłaś. Czy podłoża ze sphagnum też nie ruszałaś ?
To pierwsze Twoje kwitnienie tego storczyka prawda ?