Tawułka Arendsa( Astilbe arendsii)

[Nalewka]

Dodam, że tawułki nie lubią wapiennych gleb.

Czy to oznacza, że powinnam podsypać im kwaśnego torfu? Lubią kwaśne podłoże? Czy raczej obojętne?

[przemek1136]

Niestety o odpowiednim pH gleby "mądre" podręczniki milczą. Ale dla nas jest to akurat dobra informacja, bo oznacza to, że rośliny rosną dobrze w każdym rodzaju gleby. Torf można oczywiście dodać (więcej wilgoci) ale na pewno nie bardzo kwaśny (pH 3-4,5). Ten lepiej przeznaczyć np. pod borówkę amerykańską. Gleby gliniaste też nie są złe pod warunkiem, że nie przesychają. Teraz jest bardzo dobry termin na rozmnażanie tawułek. No i jeszcze jedna rada. Bardzo ważne by rośliny miały dostatek wody w maju i na początku czerwca. Będą wtedy długo i obficie kwitnąć. Ponieważ często sadzimy je pod drzewami warto pamiętać by dostarczyć dodatkowo wody naszym tawułkom. Muszą o wodę konkurować z drzewami. O wilgotne podłoże warto zadbać dodatkowo na jesień. Gdyż mimo, że tawułki nie przemarzają w normalnych warunkach to po suchej jesieni i zimie mogą nie przetrwać. To tyle na dzień dobry. Miłego dnia. Przemek

[ciotka]

U mnie wszystkie tawułki rosną w pełnym słońcu przez cały dzień, gdyż wiedząc, że lubią wodę posadziłam je przy kranie na środku działki. Może część przesadzić w bardziej zacienione miejsce ?. Akurat tej wiosny przydałoby się rozsadzanie. Rosną na tym miejscu już 7 lat.

[Karo]

Jak ładnie rosną bez specjalnego nawadniania i odpowiada Tobie to miejsce to zostaw ...
W nowym miejscu ,jak odpowiednio nie nawodnisz szybko uschną.
Po moim 2 tygodniowym urlopie zastałam latem ,w cieniu zasuszone liście i kiście kwiatów , nie pomogło reanimacyjne nawadnianie ,do następnego roku nie wykaraskały się.
Tawułki zdecydowanie nie mogą żyć bez systematycznego obfitego podlewania.
Marysiu skoro Twoje już rosną w jednym miejscu 7 lat ,powiedz proszę czy osiągnęły takie rozmiary o jakich tutaj pisze koleżeństwo?
Jestem zdziwiona ,bo max wysokość moich tawułek,razem z pędami kwiatowymi to może 50 -60cm,a raczej mniej nawet.

[Ziel-ona]

Ale śliczne te tawułki na zdjęciu Kolor przepiękny! Jeśli chodzi o stanowisko dla tawułek to piszą w książce, że od słonecznego do półcienistego czyli wszedzie mogą rosnąć, ważne żeby miały wilgotną glebę.

[ANETA]

W moich księgach piszą inaczej " Tawułki doskonale nadają się do obsadzania półcienistych , a nawet cienistych miejsc w ogrodzie ,
oraz brzegów zbiorników wodnych.
Warunkiem powodzenia w uprawie , jest żyzna i bardzo wilgotna gleba . Na suchej nie tylko nie daje oczekiwanego efektu , ale nawet ginie ."
A z własnego doświadczenia, odradzam sadzenia ich w miejscach słonecznych .

[ciotka]

Marysiu skoro Twoje już rosną w jednym miejscu 7 lat ,powiedz proszę czy osiągnęły takie rozmiary o jakich tutaj pisze koleżeństwo?
Jestem zdziwiona ,bo max wysokość moich tawułek,razem z pędami kwiatowymi to może 50 -60cm,a raczej mniej nawet.

Niestety moje tawułki są takie mniej więcej jak Twoje. Metra na pewno nie mają. Wody mają dosyć. Może rzeczywiście trochę za dużo słońca. Przede wszystkim powinnam gdy zakwitną ustalić jakie to są . W tej chwili nie mam zielonego pojęcia. Obok rosną parzydła i mają się znakomicie. Nie mam niestety zdjęć ale każdy krzak z dwóch jakie rosną obok siebie jest inny. Różnią się kwiatami i porą kwitnienia. Gdy pierwszy kończy to drugi zaczyna .
Czy towarzystwo parzydła jest dobre dla tawułek?

[Ziel-ona]

Aneto ja zawsze takie porady książkowe traktuje trochę z przymrużeniem oka najlepsze są doświadczenie cudze i własne I tego się trzymajmy Ja mam dużo cienistych i dosyć wilgotnych miejsc w ogrodzie, więc się chyba rozszaleję z hostami i tawułkami (może mi jeszcze coś doradzicie).

[ANETA]

To tak jak ja poczytac poczytam , a i tak po swojemu zrobię ,
do host i tawuł pasują brunery , języczniki , żurawki , tiarelle, paprocie , języczki, na razie tyle przyszło mi na myśl

[ciotka]

U mnie dwie odmiany ogromnych języczek w czasie mojej nieobecności zjadły ślimaki i już nie odbiły. Odbija tylko języczka Przewalskiego, która rosła na słońcu i tak bardzo jej nie zjadly. Zastanawiam się - jeśli będę przesadzać niektóre tawułki w cień czy można dosadzić do nich języczkę Przewalskiego.

[Ziel-ona]

Bardzo dziękuję, z tej listy znam tylko paprocie, wiec muszę "poszperać" gdzie trzeba i sprawdzić co to za cuda mi wymieniłaś

[ANETA]

U mnie dwie odmiany ogromnych języczek w czasie mojej nieobecności zjadły ślimaki i już nie odbiły. Odbija tylko języczka Przewalskiego, która rosła na słońcu i tak bardzo jej nie zjadly. Zastanawiam się - jeśli będę przesadzać niektóre tawułki w cień czy można dosadzić do nich języczkę Przewalskiego.

Ja mam kilka odmian Języczek, zauważyłam że w ubiegłym roku ślimaki tylko delikatnie nadgryzły Języczke pomarańczową " Desdemone " , natomiast drugą Języczkę pomarańczową ,ale o zielonych liściach nie ruszają wcale , to samo dotyczy Języczki Przewalskiego i Języczki wąskogłówkowej " The Rocket "
widac nie smakują im
A ostatnio dostałam Języczkę dłoniastą i Języczkę tangcką zobaczę jak z nimi obejdą się ślimaczory

Ciotka z powodzeniem możesz posadzic Tawułki z Języczką, obie rośliny mają takie same wymagania

[przemek1136]

Miłe panie z tawułkami jest tak, że tylko określone odmiany osiągają wysokość 1m i więcej. Nawet jeżeli zapewnimy roślinie odpowiednie warunki wzrostu to jeżeli jest to niska odmiana to ona i tak "nie podskoczy". Proponuję jednak ze słonecznego miejsca przesadzić w bardziej zacieniowane. Wyższe na pewno nie urosną ale za to kwitnienie będzie zdecydowanie ładniejsze. Przetestowałem to na swoich tawułkach i wyszło im na dobre.

[ciotka]

Bardzo dziękuję Przemku. Lecę przesadzać. Nie ... oczywiście żartuję dopiero jak się zaczną pokazywać. Mam dobre miejsce po iglakach od zachodu krzewy a słońca trochę do południa. Powinno być im dobrze.

[Karo]

Moje tawułki rosną w miejscu gdzie nie ma słońca jedyn ie w godz.12-15.00.
Osłania je cień domu.Natomiast w pozostałym czasie słońce nawet je dogrzewa i rosną...
potrzebują tak jak piszę jedynie dużo wody...





Mam jeszcze białą śliczniutką ale jest młodziutka...