Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

A coś Ty się tak do kalorii przyczepiła , jeszcze dużo się zmieści......
A ich spalanie masz dobrze opanowane.
magdala

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

gorzata76 pisze: bo właśnie w tej chwili znalazłam im miejsce... koło kompostownika! Przedsionek piekieł :twisted:
Brrrrrrr...... normalnie powiało Hitchcock'iem .... :shock:

A z kaloriami Małgorzatka :wit zaczyna jak co roku - stara śpiewka :wink:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Olu... głodnemu... kalorie na myśli :;230
Najbliższa okazja na ich szybsze spalanie dopiero wiosną... chyba że znów postanowię na ochotnika odśnieżać dojazd do garażu...
Ot... kochanego ciałka podobno nigdy za wiele :lol: ale chwilowo odczuwam... dyskomfort :wink:
Magda... to było... demaskatorskie! ;:14 :;230
Moja słaba silna wola jest powszechnie znana :oops: ale chociaż znów spróbuję...
Bo kolejne kilka kilogramów... to już o kilka za dużo :roll:
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Gorzato-ja mam czosnki między paprociami i barwinkami,skusiłaś mnie i muszę zobaczyć co tam w naszych dwu OBI słychać,w weekend były prace torowe i komunikacja zbiorowa postawiona na głowie,ale co najmniej w jednym kierunku już się uporali.Klonik pośród kamieni jakiś taki smutny.
A sąsiadów widzę mamy takich trochę podobnych,a to liście przerzucą a to pomidorka pokonsumpcyjnego,bo to przecież niezły nawóz ...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Oj, i ja mam to samo. rano jeszcze przez chwilkę jest jasno, można sobie kątem kontemplować...ale i tak czasu nie ma...a po południu już ciemno. Ja chyba już wiem dlaczego nie zwracam zbytniej uwagi na liczbę iglaków w moim ogrodzie - po prostu, czego ko nie widzi, tego sercu nie żal :-)

Gosiu, bardzo podoba mi sie twoje podejście do roślin liściastych :-) Bardzo rozsądne i stoickie, pomijając już fakt, że one i tak będą rosły i sypały liśćmi, a, jak to sieu nas mówi, nie warto kopać się z koniem ;-)

Jak tak czytam o tych wyprzedażach tu i ówdzie, to się chyba do LM wybiorę ;-) - o ile coś jeszcze mają.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Tak w Katowicach pracuję i rodzice tam mieszkają a więc wapadam często :):)
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ewo... klonik smutny, bo już wie, że za chwilę czeka go paltocik z agrowłókniny i zimowa drzemka :roll:
Mam nadzieję, że rekonesans okazał się owocny i w Podwórkowym przybędzie to i owo (i nie zostanie wygrzebane przez czworonożnego :evil: )
100krociu... tak daleko to ani ja, ani Marta się nie zapędzałyśmy, więc jest szansa, że coś zostało :;230
Stoicyzm... eee tam... daleko mi do tego... ale tak jakoś coraz częściej sobie myślę: carpe diem...
Widać mądrość przychodzi z wiekiem...
A liście? Jak tu nie kochać jesiennych liści? :wink:

Pęcherznice...

Obrazek

Wiśnia...

Obrazek

Nawet hortensja ogrodowa pierwszy raz w tym roku prezentuje się interesująco... choć nie zwalnia jej to z obowiązku zakwitnięcia... kiedyś :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

No i jest wiśnia :)
My się nie zapędziłyśmy, ale nie wiem jak Siberia, ona jakiś niedosyt, zdaję się, odczuwała :wink:
Hortensja...zakwitnie...jak nam się klimat ociepli :evil: Gosia, wywal krzora, wsadź jakieś kulki, dobrze Ci radzę! :wink:
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Ja tym bardziej ;-)
Ale wiśniaaaaaaaaaaa... :shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Gorzato-dopiero dziś jest szansa na OBI.Kapturki z agrowłókniny bywają niebrzydkie,swojej jedynej róży nabyłam w kształcie pingwina(potwierdza się rozpieszczanie jedynaków).Dobrze wiedzieć,że masz wiśnię z liśćmi,czasem znacząco ich brak do kiszenia ogórków!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Wiśnia kończy już swój spektakl... na dworze coraz chłodniej... a ja jeszcze będę musiała uziemić ostatnie nabytki...

Obrazek

Tu, gdzie teraz stoją, w sezonie rosną hosty :wink: które ostatnio wygrabiłam razem z opadłymi z lilaka liśćmi...

Coś optymistycznego na dobranoc :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I ta jedna - na dowód, że i takie wyprzedażowe cudaki mają szansę u mnie przezimować :)

Obrazek

Spróbuję uziemić i te tegoroczne... co będzie, to będzie :roll:
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

gorzata76 pisze: Tu, gdzie teraz stoją, w sezonie rosną hosty :wink: które ostatnio wygrabiłam razem z opadłymi z lilaka liśćmi...
Mam nadzieję, że kłącza w ziemi zostały ;:224 Jakoś tak nie wiem, czy u mnie dałoby się wygrabić same liście hostek ;:224 moje się jednak jeszcze mocno trzymają, choć glutowate mocno :;230
Muszę ucinać jeśli chcę usunąć :roll:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

No dobra :;230 to był skrót myślowy...
Część liści po delikatnym pociągnięciu zostawała w garści :wink: więc tak "ręcznie" je wyczesałam... niektóre liście jeszcze trzymały fason - te pewnie uprzątnę w ten weekend...
U mnie pod bzem sucho, to i liście host szybko przestały być glutowate, a stały się... pergaminowe...
Zupełnie inaczej jest na hostowisku pod gruszą... ono jeszcze mniej "zaawansowane" jesiennie :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Próbuj z chryzantemami bo warto ;:108 Ładne.
Mam nadzieję w ren weekend zakończyć sezon ogrodowych robót.
Zostanie tylko wkopanie róż, które przyjdą... nie wiem kiedy i oczywiście kopce, ale to dopiero jak się zrobi zimno.
Przyznam się, że mam już lekki przesyt prac ogrodowych :(
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4145
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Moje zielone wielokąty 2011 cz.2

Post »

Witaj Gosiu podoba mi się twoja rabata z trawami, czy te chryzantemki to zimuja u ciebie w gruncie.
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”