Z wizytą u Arabelli cz2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Amalio chyba lepiej prędzej niż później prawda? Przynajmniej mróz nas nie zaskoczy :) Dziś dostałam jaśminowiec wonny od sąsiadki więc go wkopałam niech sobie rośnie :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Lucynko będzie jeszcze nie raz okazja ,najlepiej latem :D :D :wit :wit
Awatar użytkownika
amalia
500p
500p
Posty: 752
Od: 15 lut 2011, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Arabelko masz racje jak to mówią kto robił ten zrobił,teraz możemy odpoczywać,a krzaczki można jeszcze sadzić dla nich to pogoda sam raz... Wczoraj też wsadziłam nową gruszkę..
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Amalio ja wykopałam od sąsiada cztery krzaki róż i trzymam za nie kciuki,żeby ładnie przezimowały,bo stare odmiany.On chce sprzedać działkę i pozwolił mi wykopać róże i piwonie :D Jeśli się zadomowią to będę miała siedem krzaków róż :heja We wtorek idę zajrzeć na targ,co tam mają ciekawego z roślin może jakieś chryzantemy zimujące w gruncie dostanę najlepiej żółtą :)
Awatar użytkownika
amalia
500p
500p
Posty: 752
Od: 15 lut 2011, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Arabelko Takie wykopane krzaczki na pewno się przyjmą bo mają zdrowy i nie obeschnięty system korzeniowy,a takie kupne to maja korzenie marniutkie i prawie suche ,trzeba dużo podlewać..Też będę trzymać kciuki za Twoje różyczki żeby na wiosnę można było oglądać piękne kwitnienie..
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

No Lucynko czyli zaczynasz różankę po tych 7 przyjdą następne . Taka to juz kolej rzeczy a miejsca masz dość troszkę
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Arabelo bywam u Ciebie od czasu do czasu bo ciekawie prowadzisz swój wątek, masz świetne poczucie humoru i ładną działkę.
Byłam zaskoczona czytając,że juz na poczatku października działka była prawie gotowa do snu zimowego. Zastanawia mnie zarządzenie odnośnie liczników na zewnątrz bo niezbyt rozumiem co to ma dać ?
Jaki to ma wpływ przy złodziejstwie energii ?
Ciekawa jestem czy kupiłaś żółte chryzantemy na rynku bo ja mam z żółtych 2 odmiany ale nie mam białych i chętnie bym z Tobą się wymieniła na wiosnę.
Zajrzyj do mnie ( strona 91 + 96).
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Christin jeszcze nie kupiłam żółtych chryzantem i bardzo chętnie się wymienię :D Co do liczników to sama już się pogubiłam,ale wydaje mi się,że to poroniony pomysł.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Arabello nawet i dobrze,ze nie kopiłaś bo ja przerabiałam ten temat wiele razy i kupowane o tej porze ( a nawet wczesnej) od ogrodników raz,że są późne a drugie to wątpliwość z ich zimowaniem.
Na kilka zakupów jedna została i jest od kilku lat.
Teraz wolę sprawdzone przez nasze 'Forumowe towarzystwo" bo to najlepsze źródło.
Zapisuję Cię w notesiku i umawiamy się na wiosenny kontakt - może przy okazji coś się uzbiera aby nie było smutno samym sadzonkom chryzantem iść w świat... :;230 .
Twoje białe kiedy zakwitają ?
A ... temat liczników bo wracam do niego - czy ktoś Wam wytłumaczył sens tego działania ?
Wiesz pytam, bo jak na jednych działkach komuś coś strzeliło do głowy to inne "mądre " też potrafią zmałpować aby powiedzmy wykazać sie jakimś działaniem.
Problemy z kradzieżą energii elektrycznej zdarzają się na większości działek, u nas złapali 2 takich artystów.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Kochana z tym prądem to istne cuda niewidy kurde i szlak mnie już trafia :evil: Jeśli chodzi o chryzantemy to moje zaczynają kwitnąć jakoś w październiku i zawsze mam kwiaty na pierwszego listopada :) Może coś jeszcze ci się spodoba u mnie to pisz chociaż nie mam tego wiele.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Lucynko czytam że ciągle masz problemy z tym prądem, ot wymyślili a teraz sama wykopałaś rowy, sama kułaś dziurę w ścianie i ciągle coś tam nie tak.
Różana przygoda u Ciebie się zaczyna tak niewinnie, kilka nowych róż od sąsiada a petem to już poleci z górki, wspomnisz nasze słowa. :;230
Ja jeszcze nie posadziłam czosnku i ciągle coś mi przeszkadza, ostatnio tylko róże. :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Majeczko róże są ważniejsze od czosnku :D Dziś na targu było kilka odmian,ale nie zdecydowałam się na kupno. Chciałabym mieć żółtą i białą,ale czy odmiany są prawdziwe i sprzedawcy uczciwi tego nie wiem :roll: Czosnek wsadzisz myk myk nie martw się kochana ;:196
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Wiem Lucynko że z czosnkiem pójdzie szybko. Ja go chcę posadzić w koło rabat z różami żeby był nie tylko do jedzenia ale i odstraszał ewentualnych podgryzaczy i roztaczał swoje aromaty na różyczki. Tak sadzę czosnek już od kilkunastu lat, nigdy w rządki tylko między inne roślinki. :lol:
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Majeczko i dobrze robisz,że tak go sadzisz :) W tym roku mój powędrował przy truskawkach,żeby chronił przed chorobami :)
Awatar użytkownika
amalia
500p
500p
Posty: 752
Od: 15 lut 2011, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Z czosnkiem między różami to bardzo fajny pomysł naturalna ochrona..Ja od lat sadzę w truskawkach między krzaczkami jak jest tylko miejsce, bardzo ładnie rośnie ma duże główki a i truskawki nie chorują i nie gniją im owoce..A teraz jeszcze pójdę posadzić między różami wykorzystam pomysł Edulkot [za pomysł dziękuję.] ;:180
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”