Witaj Zosiu! Piękny ogród, jest w nim wszytsko co lubie, jest taki angielsko-naturalistyczno-polski.
Fantastyczne chryzantemy, urozmaicone rabaty i jacy fajni pomocnicy (w tym na pewno jedna pomocniczka, bo trocolorowa), i miły gość, choć taki "najeżony"
