
Ogródek pod dębami część 4
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu ale ja pisałam o Twoim drzewku...takie wiadomości przeczytałam o tej odmianie 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu,jesteś niesamowita z tą ilością domowych kwiatów.Czy masz jakieś pomieszczenie w domu bez nich?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami część 4
Aniu, faktycznie. Sprawdziłam teraz w necie i masz stuprocentową rację. W takim razie panu w sklepie musiało się coś pomylić albo ja źle zrozumiałam. No ale w porządku. !0 metrów też da się znieść. Zresztą kiedy to będzie 
Małgosiu, nie jest tak źle, jeszcze trochę miejsca, choć niewiele, zostało w łazience
Ale niedługo to już chyba i tam zabraknie
Klapa od pianina to jeszcze półbiedy, ale klapa od sedesu to już trochę gorzej 

Małgosiu, nie jest tak źle, jeszcze trochę miejsca, choć niewiele, zostało w łazience



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu,ale jakie rozkoszne korzystanie z tego przybytku wśód pieknych roslin.Mogłabyś się czuć jak byś korzystała z łąki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek pod dębami część 4
WANDZIU....znajdź miejsce tym kaktusikom a klapy od pianina nie blokuj...oj nie... muzyka w domu niezbędna jest jak pianino jest........
...a jak Ty będziesz żyła z zamkniętą klapą......chyba się nie da.....

...a jak Ty będziesz żyła z zamkniętą klapą......chyba się nie da.....


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu widzę, że mamy takie same rozterki egzystencjalne
Ciężko zorganizować sobie byt, skoro z każdego zakątka wyziera kwiatek...jeszcze gorzej, gdy uzbrojony jest on w kolce
Moje kaktusy wylądowały w suterynach, bo tam nie zagrażają ludziom i zwierzętom, choć trochę żałuję...
bo w końcu nie po to kupuję ładne doniczki, żeby potem ukrywać je w piwnicy

Ciężko zorganizować sobie byt, skoro z każdego zakątka wyziera kwiatek...jeszcze gorzej, gdy uzbrojony jest on w kolce

Moje kaktusy wylądowały w suterynach, bo tam nie zagrażają ludziom i zwierzętom, choć trochę żałuję...
bo w końcu nie po to kupuję ładne doniczki, żeby potem ukrywać je w piwnicy

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu mnóstwo domowych kwiatków , mnie już brakuje miejsca na moje ulubione fiołeczki , ale z nich nie zrezygnuję .
Genia
Genia

Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu, po kilkutygodniowej nieobecności znów jestem na forum i w Twoim wąteczku
Chciałam napisać - w Twoim ogrodzie, ale tym razem pokazałaś domowe roślinki, które o tej porze roku cieszą chyba najbardziej :P
Rzeczywiście, masz imponujące kolekcje kaktusików i fiołeczków
Ja mam tylko kilka czy kilkanaście domowych kwiatów, ale znacznie większych gabarytów i też zaczynam mieć kłopoty z miejscem. N.p. moja araukaria w tym roku tak urosła, że po letnim pobycie na tarasie musiałam ją wynieść na górę, bo wszyscy ją potrącali, czego ona baardzo nie lubi.
Pozdrawiam cieplutko, bo u mnie dzisiaj znowu przepiękna pogoda

Rzeczywiście, masz imponujące kolekcje kaktusików i fiołeczków

Ja mam tylko kilka czy kilkanaście domowych kwiatów, ale znacznie większych gabarytów i też zaczynam mieć kłopoty z miejscem. N.p. moja araukaria w tym roku tak urosła, że po letnim pobycie na tarasie musiałam ją wynieść na górę, bo wszyscy ją potrącali, czego ona baardzo nie lubi.
Pozdrawiam cieplutko, bo u mnie dzisiaj znowu przepiękna pogoda

Re: Ogródek pod dębami część 4
Zachwyciły mnie nie tylko kaktusiki, ale doniczki w słonecznych barwach stojace na pięknym zabytkowym pianinie, do takich instrumentów mam sentyment, też kończyłam jako drugi zawód średnią szkołę muzyczną.
Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami część 4
Leszczyno, i tak nie ma kiedy grać, gdy człowiek musi podlewać, doglądać, raz w domu, a raz w ogrodzie. Dziś na przykład cały dzień grabię liście, a jutro znowu coś się znajdzie... Może dopiero zimą, wieczorem, zasiądę do pianina i coś tam pobrzdąkam...
Iwonko, no więc właśnie poruszyłaś sedno sprawy. Niektóre doniczki faktycznie lądują w miejscach, gdzie ich nie widać albo gdzie zaglądamy raczej rzadko. No i tu pojawia się cały bezsens sytuacji, niestety. Ja zabieram te, które kwitną, do bardziej eksponowanych miejsc, a te, które są tylko zielone, znikają z zasięgu wzroku. No i tak nieustannie wędruję co kilka dnia z tymi wszystkimi doniczkami w tę i we w tę
Geniu, oj tak, tak fiołeczki po pewnym czasie zagarniają coraz więcej miejsca. A niby takie malutkie i ciche
Dalu, kłopot z doniczkowymi mam co roku, gdy wracają z urlopu, potem się okazuje, że jakoś daje się je wcisnąć. No ale rozumiem, że araukaria to nie roslina do "wciśnięcia". Moja na razie stoi na wierzchu pianina, ale trzeba będzie ją niedługo przesadzić, no i kłopot będzie taki sam jak u ciebie.
Krysiu, jak miło słyszeć, że masz coś wspólnego z muzyką
To w takim razie muszę ci się od razu pochwalić. Wczoraj zajęliśmy z moim chórem III miejsce na VII Warszawskim Międzynarodowym Festiwalu Chóralnym. w kategorii chórów mieszanych dorosłych. Przyjechały na ten festiwal chóry z różnych krajów (Łotwa, Słowenia, Norwegia, Niemcy, Wenezuela itd.), a więc tym bardziej się cieszymy.

Iwonko, no więc właśnie poruszyłaś sedno sprawy. Niektóre doniczki faktycznie lądują w miejscach, gdzie ich nie widać albo gdzie zaglądamy raczej rzadko. No i tu pojawia się cały bezsens sytuacji, niestety. Ja zabieram te, które kwitną, do bardziej eksponowanych miejsc, a te, które są tylko zielone, znikają z zasięgu wzroku. No i tak nieustannie wędruję co kilka dnia z tymi wszystkimi doniczkami w tę i we w tę

Geniu, oj tak, tak fiołeczki po pewnym czasie zagarniają coraz więcej miejsca. A niby takie malutkie i ciche

Dalu, kłopot z doniczkowymi mam co roku, gdy wracają z urlopu, potem się okazuje, że jakoś daje się je wcisnąć. No ale rozumiem, że araukaria to nie roslina do "wciśnięcia". Moja na razie stoi na wierzchu pianina, ale trzeba będzie ją niedługo przesadzić, no i kłopot będzie taki sam jak u ciebie.
Krysiu, jak miło słyszeć, że masz coś wspólnego z muzyką




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu...
To dla mnie zaszczyt, znać tak wybitną osobę


To dla mnie zaszczyt, znać tak wybitną osobę

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami część 4
Gdyby ktoś chciał posłuchać jednego z utworów, to proszę bardzo.
Ja stoję w pierwszym rzędzie, czwarta od prawej.
http://www.facebook.com/video/video.php ... 7085&saved
Ja stoję w pierwszym rzędzie, czwarta od prawej.
http://www.facebook.com/video/video.php ... 7085&saved
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandziu gratuluję ale z Ciebie zdolna kobitka
Ognik może i goły ale na takie oblepienie koralikami warto czekać bo się ładnie prezentuję
ja podobnie myślę o berberysie krzak który kuję ale jak patrze teraz na niego ach jaka piękna ozdoba ogrodu
Śliczna ścieżka żurawkowa i w domku ładna kolekcja kaktusów :P



Ognik może i goły ale na takie oblepienie koralikami warto czekać bo się ładnie prezentuję


- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Ogródek pod dębami część 4
Wandeczko dzięki za wizytę. Naprawdę, to jest "ale pogoda". Ja już nie mam co robić u siebie, tak więc spokojnie, he he he - "spokojnie" składam kasiorkę na wiosenny szał no i robię plany, pracuję i......już jestem zła
na zimę. Mam nadzieję, że będzie lagodna i krótka.


