Róże Georginii (Alicji) cz. II

[Georginia]

Monisiu masz rację z tym kopaniem, od wiosny ubiegłego roku to chyba będzie 80 %.

[ewamaj66]

Taczek nie lubię, ale gdzieś widziałam takie głębokie wiaderko na kółkach-takiego mi potrzeba, bo dźwigać na pewno nie powinnam. Prac w ogrodzie jeszcze nie koniec, ale coś drgnęło Posprzątałam połowę liści, może dzisiaj uda się skończyć.

[majka411]

Witaj Alicjo, a, tu takie prace się posuwają. Dobrze , że pogoda jest jeszcze ładna można buszować w ogrodzie. Pracy to Ty jeszcze masz. Trzymam kciuki żeby Ci sił starczyło.

[Soczewka]

Moni a dlaczego nosisz to wszystko w wiadrach,ja mam taką bardzo lekką taczkę kupioną w OBI za ,chyba 60 zł.Wszystko wożę tą taczką.Obornik,ziemię ,kompost.Mieszam na niej wszystko co potrzeba.Jak by mi przyszło roznieść ciężarówkę ziemi po ogrodzie wiaderkiem to rzeczywiście,pewnie bym padła.Moni jeśli nie masz to koniecznie kup.Szkoda zdrowia.
Jałowce będą niebieskie,prawdopodobnie ' Moonglow'. Drzewa jeszcze nie wiem ,na pewno złotokap Waterera 'Vossii'.Pozostałe nie wyższe jak 7 m o luźnej ,niezbyt szerokiej koronie.Kwitnące i najlepiej żeby się przebarwiały jesienią.Nie mam zbyt dużego wyboru ,bo w tym miejscu gdzie będą rosły , nie będzie im łatwo.Sucha ,uboga gleba a zimą zimne wiatry,więc jeszcze muszą być odporne na mróz.
Rozpatruję ...robinie akacjową 'Frisia', jarząb pospolity 'Fastigiata' Jarząb turyngski 'Fastigiata' robinia Małgorzaty CASQUE ROUGE .czeremcha wirginijska 'Shubert',śliwa 'Taiblazer',śliwa wiśniowa 'Pissardii' i 'Woodii'.Popatrzę jeszcze na jabłonie i klony.

No tak dopiero teraz doczytałam. Ale widzisz podobnie myślimy bo ja też wzięłam pod uwagę jarząb i klony. Wiśnie Pissardii polecam natomiast Woodi u mnie przemarzła i musiałam ją ściąć. Obecnie powypuszczała od korzenia i rośnie jak na razie jako krzew. Widziałam wiśnie prowadzone na małe okrągłe drzewko, fajnie to wygląda ale trzeba co roku porządnie przycinać

[Atka-a1]

Alicjo, pięknie pokazujesz swoje róże Z wielką przyjemnością spacerowałam po Twoim ogrodzie i będę tu często zaglądała. Wiem, że teraz zima za pasem, ale dzięki temu mogę nadrobić zaległości.

[Georginia]

Ewuś ja jednak wolę taczki,często mieszam w nich ziemię.Nieraz trzeba zrobić jakąś mieszankę.W wiaderku raczej byłoby trudniej.No i taczka na jednym dosyć mocnym kole,jest zwrotna i wszędzie dojadę ,tylko śmigam po ogrodzie.

Majka no trochę musiałam odpuścić pracę ,miałam do załatwienia kilka spraw ale od poniedziałku ,dalszy ciąg.Słuchałam pogody, od czwartku dość znaczne ochłodzenie w nocy nawet do -5.

Moniczko czyli Woodi wykreślam.Skoro u Ciebie wymarzła to u mnie tym bardziej.Wiesz może jaka odmiana tych wiśni,bo to mogłoby być interesujące.

Beatko Witaj,miło że odwiedziłaś mój wątek.Masz rację zimą jest więcej czasu na forum.Ale pod koniec zimy to już wszystkim dzieją się trzy światy.Wszystkie zdjęcia zrobione latem ,przejrzane po kilka razy.Róże i inne chciejstwa powybieranie a tu zima i zima.

[majka411]

Alicjo, poczytaj u Moniki - vertigo jaką pogodę nam zapowiedzieli na zimę i wisnę.

[Margo2]

Ja też nie poznam ogrodu. Monika to jeszcze była w międzyczasie, a ja zobaczę całkiem odmieniony ogród.

[Rozeta]

Ala wciąż tworzy coś nowego i obawiam się, że wiosną będzie po raz kolejny ...rewolucja w jej ogrodzie .

[Georginia]

Majko jeśli by tak było to na taką zimę się piszę.Nic tak nie męczy jak oczekiwanie na wiosnę.Niech zrobi swoje i spada,skoro już musi być.

Gosiu to tylko ostatnia,trochę zaniedbana część ogrodu na tapecie.Reszta bez zmian./na razie/

Moni wiosną tylko dokończę to co zaczęłam jesienią.I to chyba będzie koniec większych przemian

[Soczewka]

Jakoś nie wierzę

[Alutka102]

To się tylko tak mówi a rzeczywistość jest inna

[Georginia]

Monisiu chyba już nic innego nie wymyślę.Wszędzie tylko róże i róże

Alutka chyba już nie dam się wrobić w przeróbki.Trzeba trochę pocieszyć się ogrodem i tym co się w nim zrobiło.Jak nie teraz to kiedy.W końcu do 100 nie tak daleko.

[Rozeta]

Moni wiosną tylko dokończę to co zaczęłam jesienią.I to chyba będzie koniec większych przemian

A potem to tylko ...eliminacja innych roślin na konto kolejnych róż . I nowa robota jest !

[Georginia]

Moni to o czym piszesz właśnie już się zaczęło.Dobrze że mam lokale zastępcze,eksmisja przebiega prawidłowo.