Z wizytą u Arabelli cz2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
U nas też było słonecznie iście wiosenna pogoda . Nic tylko siedzieć na ogrodku
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko , zdobyłam czosnek zimowy , chcę spróbować , ale u mnie piach!
Podpowiedz , co czynić z tym .
Podobno lubi żyzną ziemię , co mu dać?
, 

Podpowiedz , co czynić z tym .

Podobno lubi żyzną ziemię , co mu dać?


- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Czosnek lubi obornik,ale ja nigdy go nie dokarmiam i jakoś urośnie. Nie jest duży,ale zawsze mi wystarczy do kiszenia ogórków
Spróbuj posadzić nic nie tracisz,a możesz zyskać 


- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucy , jak by to ująć?
Już nieaktualne , dylemat mój wraz z czosnkiem znikł!
No chyba , że teraz , moich posadzę!
, 

Już nieaktualne , dylemat mój wraz z czosnkiem znikł!

No chyba , że teraz , moich posadzę!



- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Dorotko czyżbyś zjadła cały zimowy czosnek do nasadzeń ? 

- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Nie , raczej nie dopilnowałam!
I znikł , niczym o świcie sen !

I znikł , niczym o świcie sen !

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko, dziękuję za miłe słowa- nawet nie wiesz, ile dla mnie znaczą



- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Dorotko to sprawa dla detektywa
Monisiu zawsze jestem z tobą
Uważaj na siebie proszę.

Monisiu zawsze jestem z tobą

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Wczoraj zgrabiłam liście z trawnika,obcięłam chryzantemy,bo już przekwitały,a ściętymi kwiatami okryłam azalie i hortensje,żeby nie zmarzły bidulki,bo noce już chłodne,a od 14 go ma się ochłodzić. Róże też już obsypałam i jestem ciekawa,jak przeżyją pierwszą zimę u mnie.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Trochę za wcześnie okopczykowałaś róże Lucynko będzie im za ciepło . Moim jeszcze nie dawałam kopczyka dopiero po 1 przymrozkach . Niech sie hartują a nie wylegiwać sie juz pod pierzynką 

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Jadziu skoro piszesz,że za wcześnie to trudno stało się,ale u mnie w nocy już temperatura 0 i minusowa to się wystraszyłam 

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko wczoraj i przedwczoraj byłam w Chełmży ,ale to z konieczności . Wiesz o czym piszę .
Dzięki za słowa otuchy
Dzięki za słowa otuchy

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Bożenko trzeba było dać znać
No,ale mówi się trudno,na pewno będzie jeszcze okazja 


Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Ja też swoje róże i chortęsje już pookrywałam bo jak chwyci mrozek to juz nie ukopię ziemi..A na działkach już coraz więcej chochołów widać na działkach,...Okrywają w tym roku...
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;