Cieszy mnie, że zajrzałyscie.
Nie bywam na forum często.
Phalki kwitną własciwie bez opieki,następna cattleya ma pączki.
Ta przedstawiona na zdjęciu kupiona w OBI kilka lat wstecz,kwitnie co roku!!Wyjątkowo ma jeden kwiat,w ub. roku miała kilka.
Od maja do początku pazdziernika na balkonie.Osłaniana przed słońcem przez inne doniczkowe.Podlewam 1 x w tygodniu, co 2-3 podlewanie z nawozem.Preferuje ASTVIT ( biohumus) ale tez inne nawozy storczykowe były.
U mnie z każdej pochewki są kwiaty, nie wiem, moze właśnie ona tak ma.Druga,której oczekuje niecierpliwie na kwitnienie (bedzie u mnie pierwsze) wypusciła wiele pochewek i nic. Żadna nie zakwitła przez 2 lata! Pochewki dojrzewaja do kwitnienia długo,kilka miesięcy.Lubią wilgoć w swoim otoczeniu,czasami zamgławiam przy okazji zraszania innych kwiatów (głównie hoi).Nie robiłam jej okresów spoczynku,moze go miała podczas wyjazdu na urlop 2-tygodniowy?
Pachnie w samo południe dobrymi perfumami.
Postanowiłam ją porządnie nawieżć i poczekać czy zareaguje.Ale koniec juz widzę bliski. 
i jaki ma żywy kolorek 
Ona Ciebie czy Ty ją ? 
