Wpadłam szybciutko na ostatnią stronę Twojego wątku i przeczytałam, że chorujesz...

Zdrówka życzę !
Witaj , Aniu ! Też się zastanawiam , gdzie zmieszczę moje zakupy roślinne ( poczynione , jak zwykle , pod wpływem impulsu...)Anya pisze:
Jak inni, też się zastanawiam, gdzie Ty to, moja droga zmieścisz?
Datura wspaniała! Kwiat cudnej urody, ciekawe czy w domu, bez słońca, wiatru, też pachnie?
A ja bym zaproponowała zgilotynowanie ich wynagrodzenia o wartość zniszczonych roślinekEwelina pisze: Ale ja bym tym panom gilotynowała co innego ( nie głowy), może wtedy bardziej by się przejęli.
Mam nadzieję ,że nawet nie wisząc na dębie ( nie mam dębu !piku pisze:Widzę, że u Ciebie też piękna wiosna zawitała. A domek dla ptaszków śliczny :P , wygląda jak duży żołędź, aż się prosi żeby go powiesić na dębie