
Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Ryś, ja nic nie wiem, jestem w tej kwestii zieloniutka jak szczypiorek na wiosnę. Szukam,czytam,przetrawiam to co znajdę na wątkach i wrzucam do wyobrażni. Ja nastawiam się na przycinanie wzwyż i wszerz. Może nie radykalnie ale na pewno sporo. Muszę mieć łatwy dostęp do wszystkich owoców. Mówisz, że posadzony w tym roku jako mała sadzonka,zakwitł. Czy miał chociaż jedną jagódkę?. Jakie listki ma Twój krzaczek?, może to inny gatunek. Czy sam wyhodowałeś tę sadzonkę?. Pozdrawiam 

Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Mam 2 krzaczki kolcowoja - kupiłem na Allegro - wsadziłem je wiosną - miały po 30 cm - teraz mają po 2 metry i ok 1 m szerokości - pędy uginają się do ziemi-kwitły - mają owoce - zjadłem kilkanaście - niezbyt smaczne- żadnych objawów zatrucia
Problem - czy mogę to przesadzić i porządnie przyciąć
Posiadam też borówkę czarną malajską 'Csungo Kek Afonya' - też kupiłem na Allegro - niestety nic nie wiem na jej temat i nigdzie nic nie mogę znależć
Proszę o cenne rady
Problem - czy mogę to przesadzić i porządnie przyciąć
Posiadam też borówkę czarną malajską 'Csungo Kek Afonya' - też kupiłem na Allegro - niestety nic nie wiem na jej temat i nigdzie nic nie mogę znależć
Proszę o cenne rady
- Rys123
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 17 lip 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
badzia! Sadzonkę kupiłem w fachowym sklepie ogrodniczym przez internet.Jak tylko posadziłem i się przyjęła to zaczęła "szaleńczo"rosnąć i wypuszczać witki gdzie na nie których pokazały się filetowe kwiatki oczywiście później bez owoców.Pytasz o listki...hmm?Takie jak u przedmówcy AAleksandra na zdjęciu...czyli chyba to jest krzak Goji
Pożyjemy zobaczymy! Pozdrawiam

Pożyjemy zobaczymy! Pozdrawiam

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Takie okazy kolcowoja (czy goji), jakie ma teraz mramra i Ryś, to ja będę mieć za rok.Cieszę się z tego, bo będę mieć kogo podpytywać. Wy sadziliście małe ale krzaczki, ja sadziłam siewki>
Przesadzić można, spokojnie,ale teraz to już za póżno, trzeba zaczekać do wczesnej wiosny. Ja swoje dwa posadzę w odstępie 2m. Myślę,że to wystarczy. Kolega-forumek mirzan ma dorosłego okaza, może nam powie jak szeroko to rośnie, może jakąś fotkę wklepie.
Mramra, nie wyobrażam sobie jednorocznego przyrostu 170cm +wcześniejsze 30cm.W sumie te 2m to coś cieniutkiego, giętkiego(ten niby pień) z masą gałązek co daje szerokość 100cm. Zaczęła bym od przesadzenia wiosną,następnie strzyżenie i profilowanie. Ryś już to przerabiał. O borówce nie słyszałam, zapytam ogrodnika.
Rysiu, jeśli Twoja roślina jest jak u Aleksandry to mamy różne gatunki. Pewnie Wasze to goji a moje to kolcowój pospolity. Wobec powyższego piszę się u Ciebie na sadzonkę ukorzenioną w marcu-kwietniu.
Pozdrawiam
Przesadzić można, spokojnie,ale teraz to już za póżno, trzeba zaczekać do wczesnej wiosny. Ja swoje dwa posadzę w odstępie 2m. Myślę,że to wystarczy. Kolega-forumek mirzan ma dorosłego okaza, może nam powie jak szeroko to rośnie, może jakąś fotkę wklepie.
Mramra, nie wyobrażam sobie jednorocznego przyrostu 170cm +wcześniejsze 30cm.W sumie te 2m to coś cieniutkiego, giętkiego(ten niby pień) z masą gałązek co daje szerokość 100cm. Zaczęła bym od przesadzenia wiosną,następnie strzyżenie i profilowanie. Ryś już to przerabiał. O borówce nie słyszałam, zapytam ogrodnika.
Rysiu, jeśli Twoja roślina jest jak u Aleksandry to mamy różne gatunki. Pewnie Wasze to goji a moje to kolcowój pospolity. Wobec powyższego piszę się u Ciebie na sadzonkę ukorzenioną w marcu-kwietniu.
Pozdrawiam

Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Postaram się wkleić zdjęcia - ale naprawdę mi tak wyrosło - teraz jest wyższe niż ja - ale wygląda nieładnie , pędy wiotkie- ma jagody ale chyba nie zdążyły do końca dojrzeć
Wsadziłem w miejscu słonecznym dodając ziemi kompostowej ze sklepu, mikoryzę uniwersalną i podlałem ukorzeniaczem w płynie ( Korzonek), podlewałem raz na tydzień
Żadnych dodatkowych nawozów - oprócz nawożenia w październiku nawozem jesiennym
Koleżanka miała te same sadzonki - wsadziła po prostu w ogródku bez żadnych dodatkowych zabiegów - teraz ma rośliny ok 1 m - kwitły ale ma tylko pojedyńcze owoce
Wsadziłem w miejscu słonecznym dodając ziemi kompostowej ze sklepu, mikoryzę uniwersalną i podlałem ukorzeniaczem w płynie ( Korzonek), podlewałem raz na tydzień
Żadnych dodatkowych nawozów - oprócz nawożenia w październiku nawozem jesiennym
Koleżanka miała te same sadzonki - wsadziła po prostu w ogródku bez żadnych dodatkowych zabiegów - teraz ma rośliny ok 1 m - kwitły ale ma tylko pojedyńcze owoce
- fanrats
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 18 wrz 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: RZESZOWSZCZYZNA
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Przeczytałam uważnie cały wątek. Z informacji w nim zawartych wynika, że kolcowój chiński (goji) dorasta do 1 m wysokości i ma owoce długości ok 1 cm, natomiast nasz rodzimy kolcowój pospolity dorasta do 3 m, a jego owoce są większe i bardziej zaokrąglone.
Oba dobrze reagują na cięcie (nawet do poziomu gruntu), oba dobrze się ukorzeniają.
Oba dobrze reagują na cięcie (nawet do poziomu gruntu), oba dobrze się ukorzeniają.
Pozdrawiam
MARTA

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Marmra, koniecznie wklej to zdjęcie,szybciutko
.Fajnie, że masz pod ręką bratnią duszę, w duecie łatwiej niż solo. Fakt, że skrajnie różnie prowadzicie swoje rośliny wkrótce nasunie rozsądne wnioski, a ja z nich skwapliwie skorzystam. Myślę, że troszkę jednak przesadziłeś z tym "jedzonkiem" w ciągu sezonu, i to, i owo, i jeszcze coś. Cóż miał biedny krzaczek robić, rósł, bo musiał. Ciekawe czy taki " wyjedzony" dobrze przezimuje. To dla nas ciekawa i ważna lekcja. Czy zrobisz mu kopczyk na zimę?.

- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Marto,oby Twoje słowa się spełniły i żeby ten krzak miał 1m, no niech będzie 1,5m, ale ja chyba mam ten drugi. Jeśli tak, to będę szukać tego niższego. Właśnie ta niepewność miota mną strasznie. W najbliższym sezonie wszystko się wyjaśni.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Zdjęcia postaram się zrobić jutro Kolcowój jeszcze ma niebieskie kwiatki Owoce są podłużne nie przekraczają jednego centymetra
- Rys123
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 17 lip 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Witajcie!!!
No tak...wniosek jest taki ze trzeba się uzbroić w cierpliwość i poczekać do Następnego sezonu ;) Ja jeszcze w tym roku zainwestowałem w Jagoda kamczacką,cytryniec chiński lub jak kto woli schisandra i żurawinę Red Star.
Ciekawe co z tego będzie?
Ciekaw jeszcze jestem czy ktoś z Was ma te "okazy"?
Ps.Aaa! bym zapomniał o Świdośliwie którą miałem okazje w tym roku skosztować
...mimo że była sadzona wraz z Goją. Może kiedyś zrobię z Tych owoców jakieś naleweczki bo to też jest jeden z moich koników
Pozdrawiam
No tak...wniosek jest taki ze trzeba się uzbroić w cierpliwość i poczekać do Następnego sezonu ;) Ja jeszcze w tym roku zainwestowałem w Jagoda kamczacką,cytryniec chiński lub jak kto woli schisandra i żurawinę Red Star.


Ps.Aaa! bym zapomniał o Świdośliwie którą miałem okazje w tym roku skosztować


Pozdrawiam

Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Mam dwa krzaki cytryńca od czterech lat, jeszcze nie kwitły. Zdecydowanie lepiej rośnie ten posadzony od strony wschodniej niż południowej. W tym roku kupiłam też taki kolcowój: http://w.clematis.com.pl/wms/wmsg.php/6 ... number=822
Kasia
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1987
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Mramra, jestem pod wrażeniem. z zapartym tchem patrzę na tę fotkę. Naprawdę tam jest jedna roślina ?,nie więcej?, toż to gąszcz. I to wszystko przez jeden sezon, do tego jeszcze owocek,no,no. Ale to chyba nie jest to samo co moje. Inne są listki po obu końcach. Moje są bardziej podobne do kolcowoju Kasi. Mramra i Kasia dziękuję za fotki.
Co do cytryńca to mam krzaczek, który cały jeden rok przesiedział w ogrodzie w doniczce, w której był kupiony. W tym czasie nic nie urósł,tyle że przeżył. Latem posadziłam do gruntu, stanowisko słoneczne przez cały dzień. Było mu chyba bardzo żle,bo nic nie urósł, tyle że przeżył ten sezon. Wyglądał nędznie. W końcu września br przesadziłam w miejsce o wystawie zachodniej, bo podobno bardzo nie lubi długiego nasłonecznienia. Teraz mam dwa (te drugi to odcięty od innego krzaczka odrost z korzonkiem), dla lepszego zapylania. Powinny rosnąć obok siebie. Przyszłość pokaże jak z tym jest.
Pozdrawiam
Co do cytryńca to mam krzaczek, który cały jeden rok przesiedział w ogrodzie w doniczce, w której był kupiony. W tym czasie nic nie urósł,tyle że przeżył. Latem posadziłam do gruntu, stanowisko słoneczne przez cały dzień. Było mu chyba bardzo żle,bo nic nie urósł, tyle że przeżył ten sezon. Wyglądał nędznie. W końcu września br przesadziłam w miejsce o wystawie zachodniej, bo podobno bardzo nie lubi długiego nasłonecznienia. Teraz mam dwa (te drugi to odcięty od innego krzaczka odrost z korzonkiem), dla lepszego zapylania. Powinny rosnąć obok siebie. Przyszłość pokaże jak z tym jest.
Pozdrawiam

Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Przepraszam za off topic, ale wolę od razu sprostować. Dojrzałe owoce czarnego bzu są także trujące, bo także zawierają sambunigrynę i sambucynę (jako i wszystkie części tej rośliny), które rozpadają się na nieszkodliwe związki pod wpływem obróbki termicznej.Rossynant pisze:Wygląda że zatrucie jest możliwe owocem niedojrzałym - tak samo jest z czarnym bzem, dla przykładu.
pozdrawiam
Aneta
Aneta
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
To naprawdę wyrosło z jednej sadzonki
Mam dwa też cytryńce
Jednego posadziłem wiosną - ładnie się rozrósł ( to jest pnącze ) ale nie kwitł
Drugi - nie chce rosnąć i jest jakiś marny - już stracił wszystkie liście - zobaczymy czy przeżyje zimę
Z roslin jagodowych polecam borówkę Sunshine Blue - posadziłem też w tym roku - owocowała - jagody rewelacyjne- duże bardzo słodkie. Jedyna wada to że chyba nie jest dostępna w Polsce - sprowadzałem ją z Niemiec
Mam dwa też cytryńce
Jednego posadziłem wiosną - ładnie się rozrósł ( to jest pnącze ) ale nie kwitł
Drugi - nie chce rosnąć i jest jakiś marny - już stracił wszystkie liście - zobaczymy czy przeżyje zimę
Z roslin jagodowych polecam borówkę Sunshine Blue - posadziłem też w tym roku - owocowała - jagody rewelacyjne- duże bardzo słodkie. Jedyna wada to że chyba nie jest dostępna w Polsce - sprowadzałem ją z Niemiec