Mój fijoł 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
LeroyMerlin
200p
200p
Posty: 384
Od: 24 maja 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fijoł 2

Post »

W odmianach róż historycznych znajdzie się sporo gatunków o silnym zapachu i mrozoodpornych na nasze warunki :>. Np. odmiana "Cardinal de Richelieu" piękna odmiana o różowych kwiatach, nie wymagająca specjalnej gleby. Jednie stanowiska słonecznego. Albo "Duchesse d'Angoul?me", również różowe kwiaty, roślina na niewymagające gleby :) Polecam przejrzeć katalogi dostępne w internecie :) warto!

Pozdrawiam,
Wojtek - LM
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

100krotko, na pewno nie jest dużo cieplej, zdarzało się nawet -6 stopni. Róże jakoś to znoszą, choć przecież nie wszystkie. Westerland nie rozwija pąków. Dopiero niedawno zaczęła kwitnąć, a więcej kwiatów nie będzie :evil:
Grażyna, zamawiaj historyczne :D
Irena, pachnie, sama wąchałam :D Najbardziej mnie cieszy, że DD tak długo kwitnie.
Justyna, nie bardzo lubię takie pstre róże, a mam ich kilka :;230 Jednak DD ma wiele zalet, na plamistość też dosyć odporna.
Wojtek, zamierzam posadzić więcej historycznych-właśnie ze względu na zapach.
Następna dzielna róża to New Dawn. Nie przestaje kwitnąć.
Obrazek

Te pąki też zdążą się rozwinąć. Może to i śmieciucha, ale moja ulubiona :D
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Mój fijoł 2

Post »

Latem ciapnęłam duuuużo badylków clematisa (?) siostry (obsypany szafirowymi kwiatuszkami - malusieńkimi), ukorzeniły się tylko dwa, jeden przetrwał w gruncie, teraz nie wiem jak biedaka przygotować do zimy, okryć kloszem czy wystarczy osłonić gałązkami. Zauważyłam, że lubisz wszelkie powojniki... doradzisz jak go zabezpieczyć? Pochwalę się - latem pies odłamał kawałek róży, wsadziłam badylka do ziemi i się przyjął, ma ładniejsze listki niż inne róż. O wsadzaniu badylków do ziemi przeczytałam na FO, dziękuję wszystkim miłośniczkom róż!
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ewo, DD to jedyna pstra. Od mamy, więc na nią patrze inaczej ;:167
Ciapate nie pociągają mnie.
Wolę takie proste. Zresztą mało mam w ogrodzie ciapek. Nawet liście drzew i krzewów raczej jednokolorowe (kilka wyjątków jest :wink: ). Z trawami to inna sprawa ;:108
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Dorota :D Ty się może jednak ujawnij :D Powojników nie trzeba jakoś specjalnie zabezpieczać. Swoim usypię mały kopczyk z kompostu, bo niektórym trzeba uzupełnić wypłukaną glebę. Nie wiem, jaki to ten Twój powojnik-bylinowe wycina się przy ziemi, Atragene nie wolno tknąć, bo kwitną tylko na starszych pędach. Dużo więcej wie Stasia (stasia-ogrod) :D Zdjęcia mogłyby pomóc w identyfikacji :D
Justyna, sentyment dla ofiarodawcy to podstawa :D Sama tak patrzę na wiele roślin. Pstre liście lubię, róże wolę jednobarwne, a rosną różne :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ewo, to dokładnie jak ja. Pstre liście - tak, pstre róże - nie.
Od wiosny rozpoczynam zabawę w ukorzenianie różanych badylków. Na razie nie udało mi się ani razu :( Za póxno chyba zaczęłam. TRzeba zdaje się na początku września, albo wcześniej.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Wanda, zasady zasadami, a pstrych róż trochę mam :;230 Najlepiej ukorzeniają mi się patyczki, które w czerwcu połamały koty :D Nie wiem, co będzie z tymi, które wtykałam później, ale jakoś szczególnie mnie to nie przygnębia. Będzie, co ma być.
Naparstnica jeszcze kwitnie, za nią widać pstrą Purple Tiger, która prawdopodobnie zdąży zakwitnąć.
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ewa, widzę że u Ciebie róże nie odpuszczają kwitnienia! ja też z niedowierzaniem obejrzałam wczoraj kwitnące róże u siebie w ogrodzie...
przesyłki różane super zapakowane :)
ja dziś będę sadzić klasztorną i Emilię Marię od Starkla :)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Aga, róże są niesamowite :D Moje Starklowe siedzą w ziemi od piątku-klasztorna, Emilia Maria, Nahema i Dames de Chenonceau. Czekam do wiosny z nadzieją, że się przyjmą :D
Bill MacKenzie niby nie kwitnie, ale podoba mi się jego wygląd :D
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój fijoł 2

Post »

Urokliwe są te peruczki, nawet kwiatów być nie musi.
Róże śmieciuchy.....ja je uwielbiam.
To takie romantyczne zaśmiecenie i ma swój urok. ;:108
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Mój fijoł 2

Post »

Ewciu, ja nie wiem co Ty robisz, że róże jeszcze kwitną ale naparstnica. Zazdroszczę, tak sobie myślałam jest fajnie ciepło i gdyby nie ten mróz co wyskoczył z nienacka to moje róże też pewnie by mi kwitły. Pomarzyć dobra rzecz.
Piękne pączusie i kwiatuszki. ;:138
To o ktorą Agnes Ci chodziło ? :;230 :;230 :;230 różową czy żółtą :;230 :;230
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój fijoł 2

Post »

Mój Bill doprowadza mnie do szału, bo nie chce rosnąć jak u innych :evil:
Też chcę takiego kolosa...
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój fijoł 2

Post »

Grażyna, dlatego tak lubię New Dawn. Uważam, że jest bardzo romantyczna :D
Majka, oczywiście, że o różową. Miała falbanki :;230
Oliwko, nic mu nie robiłam :D Wiem na pewno, że w pobliżu domu znajduje się mnóstwo resztek cegieł, dachówek i innych pozostałości, pewnie sporo zaprawy. Może dlatego Bill taki chętny :D
Chyba ostatni kwiatek Mme Julia Correvon. Kwitł całe lato :D
Obrazek
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój fijoł 2

Post »

oliwka pisze:Mój Bill doprowadza mnie do szału, bo nie chce rosnąć jak u innych :evil:
Też chcę takiego kolosa...
No właśnie...Ewo drażnisz tym Billem, oj drażnisz... ;:89
Mam w ogrodzie jedno miejsce, gdzie zakopane są budowlane odpady... :wink:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój fijoł 2

Post »

A ja New Dawn właśnie za to śmiecenie zaprosiłam do swojego ogrodu.
Ciekawa jestem przyszłego roku i tego jak się spisze.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”