Krysiu dziękuję
Małgosiu tak jakoś wyszło z tym sadzeniem, może dlatego, że jest jeszcze słaby i koraliczki nie są zbyt geste:) gdy sie wzmocni puszczę go w dół
Daga mam go od Julitki, z wymianki, już dzielnie sie trzyma i nawet rośnie, posadzony jest w takiej ziemi jak kaktusy: piasek, ziemia i żwirek
Beatko mam go od tygodnia, nawet nie zdążyłam go jeszcze przesadzić i tkwi w torfie. Bardzo mi się spodobał gdy zobaczyłam go w Prak-e nie znam dokladnej nazwy, tam jak zwykle pisze tylko mix
Sebek Chyba zgadłeś, że to Ferocactus hamatacanthus sinuatus- policzyłam żebra ma 14