Witajcie moi kochani .

,
Piękna u mnie pogoda, więc wykorzystuję całkowicie na prace w ogrodzie .
Dzisiaj znalazłam chwilkę i chcę podzielić się z Wami radością jaka mnie ostatnio spotkała , większość już o niej wie
Nasze spotkanie z Zosią choć było krótkie , ale niezapomniane .Wymieniłyśmy się nie tylko doświadczeniem
Już mamy zaplanowane następne ,ale już dłuższe .
nowika
Tak nowinko ten jest już 3 przechodzę między nimi jak w labiryncie ,ale pomyślałam pomierzyłam i stwierdziłam ,że na następny też się znajdzie miejsce .
Mój M przytaknął bo pomyślał o swoich roślinkach .
Czekam na promocję w Lerua Merlin wtedy taki regał można kupić dużo taniej .
Lidziu ja między nimi robię slalomy bo pokoik mały, a regały stoją przy oknie .
Ewelinko właśnie dla tego lubie jeżdzić do Łodzi , tam dużo jest wyprzedaży u mnie niestety nie ma ,a do najbliższych supermarketów mam ponad 30 km.
Osłonki różowe bardzo ładne .
Podlewam gruszką do nosa to nie przelewam. Raz, że dziubek cieniutki, a dwa 1 "psik" na małego fiołka. Trzy psiki na dorosłego

.
Koleżanka pracująca w sanepidzie przyniosła mi parę pojemników na siuśki, więc parę dodatkowych doniczek czeka

.
Potrzeba matka wynalazku
Kubeczki po śmietanach , jogurtach ,serkach też nie sa wyrzucane , wszystko się przyda .
Ja ostatni podlewam fiołki spryskiwaczem marolex ma regulowaną końcówkę i przy zraszaniu róż chińskich przekręcam końcówkę i mam cienki strumień do podlania fiołka .
Ja też grzebie to chyba normalne , przy trzymaniu listków w wodzie nie ma problemu bo wszystko widać jak na dłoni .
Justynko powodzenia ,żeby jak najszybciej pojawiły się młode sadzonki .
Mariolko dziękuje bardzo
Aguś ty to masz nosa ,regalik już zapełniony .
To jeszcze raz Ness Orange Pekoe .
Kolor raczej przekłamany przez aparat , bardzie jest barwy brudnego różu .
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us
Uploaded with
ImageShack.us