Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2977
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Ładnie zapączkowane grudniki, szkoda aichryson może uda Cię go z tych szczepek uratować, trzymam za to kciuki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Patrycjo widocznie Twoje grudniki stwierdziły, że nie ma co się spieszyć.Filigranowa27 pisze:Ja też chcę aby moje grudniki miały takie pączusie!A moje stanęły w miejscu:(.
W końcu to kaktus bożonarodzeniowy

Saro kotki nie zabiję, bo ją najnormalniej w świecie kochammis20 pisze: A co do aichryson to się nie martw, na wiosnę dostaniesz sadzonkę aichryson veriegate

Tym bardziej, że jak pewnie przeczytałaś, Asia oferuje mi wersję Variegata


Czyli nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło

Asieńko mam dla Ciebie zadanie na najbliższych kilka miesięcy.
Proszę bacznie obserwować mój wątek i na karteczce zapisywać, co Ci ewentualne mogę przysłać

Wiem, że nie będzie łatwo, ale czy to moja wina, że ty masz wszystko z "najwyższej półki"

Kasiu cały czas go obserwujękasia74 pisze:... szkoda aichryson może uda Cię go z tych szczepek uratować, trzymam za to kciuki.

Wiadomo, że w domu jest ciepło, więc pewnie wkrótce odtaje i wtedy okaże się, czy jest całkowicie przemarznięty.
Mam nadzieję, że chociaż kilka rozetek nie "sflaczeje"

- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko ale mnie rozśmieszyłaś
Z najwyższej półki??
wiesz już mi obiecałaś kilka patyczków dalii.
A piszesz się może na sadzonki skrętników? Muszę w końcu je rozsadzić.
A kotkę pogłaskaj po grzbiecie, one to lubią. Tak od głowy do końca ogona.

Z najwyższej półki??

wiesz już mi obiecałaś kilka patyczków dalii.
A piszesz się może na sadzonki skrętników? Muszę w końcu je rozsadzić.
A kotkę pogłaskaj po grzbiecie, one to lubią. Tak od głowy do końca ogona.
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Pączusie pięknie wybarwione. Kotka na pewno nie chciała go zwalić, trzymam kciuki aby udało się go odratować jeśli nie w większej całości to chociaż kawałki.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko, pąki grudnikowe takie wypasione... ale feeria barw się szykuje
Aichrysonka szkoda strasznie, przepiękny okaz z niego był... gdyby nie udało się nic odratować to mam sadzonkę zielonego - podeślę albo podwiozę
Moja kotka ostatnio strąciła mi Lisę... na szczęście się nie połamała ale straciła otwierające się pączki
nawet opr... nie dostała bo była bidna taka wystraszona że nawet o uciekaniu nie pomyślała...
p.s. A tak mi przyszło na myśl... jakby go poobcinać nie opuścił by się? może warto spróbować?

Aichrysonka szkoda strasznie, przepiękny okaz z niego był... gdyby nie udało się nic odratować to mam sadzonkę zielonego - podeślę albo podwiozę

Moja kotka ostatnio strąciła mi Lisę... na szczęście się nie połamała ale straciła otwierające się pączki

nawet opr... nie dostała bo była bidna taka wystraszona że nawet o uciekaniu nie pomyślała...
p.s. A tak mi przyszło na myśl... jakby go poobcinać nie opuścił by się? może warto spróbować?
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko Twoje grudnie to już mają całkiem wypasione te pączusie.
Na pewno rozwiną się wcześniej, jak moje, ale
to dobrze, bo byłoby nudno, jakbyśmy nagle naraz wszyscy pokazali to samo.
Aichrysonka oczywiście żal
bo spore juz z niego było drzewko, ale super, że na wiosnę dostaniesz variegatę.
A koteczkę to i ode mnie koniecznie wygłaskaj, (a przy okazji może i śliczna sunia się załapie, bo ja bardziej psiara jak kociara.
) 


to dobrze, bo byłoby nudno, jakbyśmy nagle naraz wszyscy pokazali to samo.

Aichrysonka oczywiście żal


A koteczkę to i ode mnie koniecznie wygłaskaj, (a przy okazji może i śliczna sunia się załapie, bo ja bardziej psiara jak kociara.


Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Ależ się cudne kwitnięcie zapowiada.Pięknie będzie
A straty szkoda,choć może nieprzemarznięte kawałeczki aichrysona żyją i da się go odratować 


Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Iwonko Aichrysonka bardzo mi żal,ale mam nadzieję ,że uratowane gałązki przeżyją
nie gniewaj się zbytnio na kociaczka, on zapewne nie chciał tego zrobić.
A GRUDNIKIpierwsza klasa

nie gniewaj się zbytnio na kociaczka, on zapewne nie chciał tego zrobić.
A GRUDNIKIpierwsza klasa

-
- 1000p
- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Mam nadzieję że zmarzlaka uratujesz . Ale grudniki ........Już
za kwiatkami !!


Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Aż 4 strony zaległości..
Uff.. jestem na bieżąco. Piękny kącik.

Uff.. jestem na bieżąco. Piękny kącik.

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Grudnik ślicznie zapączkował, jak rozkwitnie to będzie śliczny.

Aichrysona szkoda, ale variegata prezentuje się bardzo ciekawie.
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Podoba mi się Twój kwietnik też mi się właśnie taki marzy , tylko brak miejsca jak na razie
Aichrysona żal bo taki piękny był
Cudny będziesz miała widok gdy zakwitną grudniki!

Aichrysona żal bo taki piękny był

Cudny będziesz miała widok gdy zakwitną grudniki!
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Wchodzę tu sobie wieczorową porą... a tu, jak zwykle pięknie.
Choć, jak u każdego z nas, bywają i smutne chwile. Żal - aichyrysona, ale może udało się uratować choć jedną rozetkę?
Ale za to...tak zapączkowanych grudników, to bardzo Ci zazdroszczę. I już się nie mogę doczekać, kiedy pokażą swoje piękno. A wtedy poproszę o dużą porcję zdjęć...
Choć, jak u każdego z nas, bywają i smutne chwile. Żal - aichyrysona, ale może udało się uratować choć jedną rozetkę?
Ale za to...tak zapączkowanych grudników, to bardzo Ci zazdroszczę. I już się nie mogę doczekać, kiedy pokażą swoje piękno. A wtedy poproszę o dużą porcję zdjęć...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Asiu dalie już zapadły w zimowy sen, ale wiosną pójdzie do Ciebie paczuszkamis20 pisze:...wiesz już mi obiecałaś kilka patyczków dalii.
A piszesz się może na sadzonki skrętników? Muszę w końcu je rozsadzić.

Oczywiście pod warunkiem, że mi przypomnisz, bo z pamięcią u mnie...o czym my to właściwie mówimy

Na temat skrętników wypowiedziałam się w Twoim wątku

Renatko tyle naczytałam się o grudnikach zrzucających pąki, że nikogo nie wpuszczam do pokoju w którym stoją (szczególnie kota), nie obracam doniczek (zawsze jest więcej pąków od strony okna), nie otwieram okna... , a pomyśleć, że zanim wstąpiłam na forum, to obracałam, przestawiałam i...kwitłynuta23 pisze:Pączusie pięknie wybarwione...


Aniu chyba jednak coś będzie z aichrysona. Nie znaczy to, że nie możesz do mnie wpaść bez roślinkiAnjja pisze:... gdyby nie udało się nic odratować to mam sadzonkę zielonego - podeślę albo podwiozę
p.s. A tak mi przyszło na myśl... jakby go poobcinać nie opuścił by się? może warto spróbować?

Chyba, że będziesz bardzo upierała się, to pogadam z Majką, żeby "coś ten tego" zmajstrowała

Też wpadłam na to, żeby go przyciąć, bo przecież najważniejsze są korzenie, a okazało się, że doniczka wylądowała w iglaku, więc była dobrze chroniona przed mrozem

Elu obydwie dziewczyny wygłaskane i wydrapaneelcia1974 pisze: A koteczkę to i ode mnie koniecznie wygłaskaj, (a przy okazji może i śliczna sunia się załapie, bo ja bardziej psiara jak kociara.

Musisz wiedzieć, że suczka jest męża, a kicia moja. Niemniej pieszczę obydwie, bo cały dzień łaszą się do mnie...w końcu wiedzą, kto rządzi lodówką

Ewo witajeva- pisze: Aichrysona szkoda, ale variegata prezentuje się bardzo ciekawie.


Nowiko przejrzałam Twój wątek, ale tym razem w poszukiwaniu twojego imienia...i nie znalazłamnowika pisze:Podoba mi się Twój kwietnik też mi się właśnie taki marzy , tylko brak miejsca jak na razie

Musisz wiedzieć, że kwietniczki, to bardzo dobra sprawa, więc jeżeli znajdziesz jakiś zbędny metr kwadratowy podłogi, to nie zastanawiaj się.
Dzięki temu możesz uszczęśliwić 7, 9 czy 11 roślin

Justynko wklejając zdjęcia do wątku, czasami warto zerknąć, co się wkleja.justus27 pisze:Wchodzę tu sobie wieczorową porą... a tu, jak zwykle pięknie.
Ty chyba dawno tego nie robiłaś, bo moje zielone, to pikuś...pan Pikuś przy Twoich

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II
Piękne pączki na grudnikach. Czekam na zdjęcia kwiatów. 
