Mój fijoł 2

[majka411]

Jagusiu, ciągle Cię widzę, bo nie da się nie zauważyć , poczucie humoru to Ty masz . Całkowicie się zgadzam z tobą "jakby to powiedzieć.... to nie mój problem.... " Hihihi..hihihi..hi .

[Jatra]

Majka
Ja też fałszuję i to mi wcale w śpiewaniu nie przeszkadza... jakby to powiedzieć.... to nie mój problem....

Dziewczyny ja też dzisiaj tyrałam i fałszowałam , a co tam będę sobie przy ciężkiej robocie żałować .

Pogoda była dzisiaj u mnie wiosenna

[ewamaj66]

Marta, już się wylepszyłam Róże pokażę dopiero jutro, bo jestem mało żywa
Ola, mam nadzieję, że wszystko się przyjmie.
Majka, nigdy nie twierdziłam, że umiem śpiewać, tylko, że lubię To różnica. Dostałam klasztorną, Nahema, Maria Emilia, Dames de Chenonceau. Potem się okaże, co to za kwiatki
Jagusiu, zgadzam się z Tobą-to nie moja wina, że ktoś słucha W końcu kwiatom śpiewam.
Jatra, u mnie też było pięknie. Śpiewam, bo lubię
Czosnek skalny kwitnie nadal, choć zdjęcie z połowy pażdziernika.

[kogra]

Czosnek skalny...... muszę poczytać.
Nie słyszałam o takim i to jeszcze kwitnącym jesienią.......

[ewamaj66]

Grażyna, on wcale pewnie nie kwitnie jesienią, ale późno go kupiłam i zaczął dopiero w sierpniu. Trzy pędy już okwitły i tylko ten ostatni jeszcze wytrzymuje. Widziałam też nazwę czosnek spiralny-ma poskręcane listki i to dla nich go wzięłam
Tak kwitł dwa tygodnie temu Jackmanii.

[kogra]

Dzięki zaraz idę go poszukać w necie.

[klarysa]

Ewo, miło czytać, ze już jesteś lepszejsza
Pogoda wiosenna, mam nadzieję, ze jutro też taka będzie, bo chciałabym poryć nieco.
Owocówki eksmitowane, zrobiły się pustki
Ciekaw jestem tych nowych róż
"Śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę...". Ludziom nie śpiewam-w moim wydaniu to mało humanitarne . Ale kwiatkom i owszem, bo lubię

[majka411]

Majka, nigdy nie twierdziłam, że umiem śpiewać, tylko, że lubię To różnica. Dostałam klasztorną, Nahema, Maria Emilia, Dames de Chenonceau. Potem się okaże, co to za kwiatki

Ewciu, lub sobie i śpiewaj do kwiatuszków i do dołeczków. Nie dostałaś tylko kupiłaś a oni dostarczyli . No dobrze, teraz coś do rzeczy ładne różyczki wybrałaś. Oglądałam je i wiesz co Ci powiem zobaczę na wiosnę jak Ci się będą sprawować, a szczególnie Dames de Chenonceau. Na zdjęciu mi się też podobała.

[ewamaj66]

Grażyna, kupiłam ten czosnek dopiero w czerwcu, nie wiem, co zrobi wiosną
Justyna, ja śpiewam na tej samej zasadzie Róże posadzone i obsypane, czekają wiosny.
Majka Dostałam, bo nie miałam do czynienia z pieniędzmi (M zapłacił kurierowi ). Nahema podobno duża rośnie i pachnie, a Dames podobała mi się na obrazku Niespodzianki
Lasurstern -trzecie kwitnienie. Może dlatego, że to tegoroczny i w przyszłym roku przystopuje. Albo to takie cudo, które lubi kwitnąć Zdjęcie sprzed dwóch tygodni, ale jutro jeszcze go pokażę, bo kwitnie

[kogra]

Na pewno wzejdzie, jeśli zima nie będzie jakaś anormalna.
Przynajmniej mam taką nadzieję.

[majka411]

Ewciu, Ok , Ok dostałaś,
Fajna ta niespodzianka.

[Sure]

U mnie już czosnek skalny przestał kwitnąć. To może ja mam inną odmianę?

[ewamaj66]

Grażyna, oby było tak nienormalnie jak do tej pory Tak ciepłej i suchej jesieni nie pamiętam. Oby zima jeszcze była łagodna i krótka.
Majka, jestem bardzo zadowolona z sadzonek, które do mnie przyszły. Pewnie wiosną jeszcze coś z tej firmy zamówię.
Agata, mój czosnek zakwitł na dzikim pędzie Kupując go w doniczce widziałam trzy pędy z pąkami, ten jest czwarty-nie było go wcześniej.

[klarysa]

Ewo, umknęło mi chyba Miałaś zamówienie w R?
Mój skalny (vel skrętny/górski) też już skończył kwitnienie, chyba w połowie września.

[ewamaj66]

Justyna, dopisz jeszcze spiralny Zamawiałam też z R., siedem róż. Mam nadzieję, że się po cichu ukorzeniają.