Już mnie nosi...

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Zielona piszesz że masz dużą działkę bo aż... 3,8 ara wiec co teraz mają powiedzieć osoby mające ogródki 12 arowe. Przy takiej powierzchni jest dopiero co robić....
Awatar użytkownika
Ziela1233
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 mar 2008, o 13:49
Lokalizacja: Gniezno

Post »

Zupełnie zielona (cool nazwa xD) polecam kupować KWIETNIK jest o wiele ciekawszy
a co do poradzenia no to:
podziel działkę najlepiej na trzy części (lub dwie)
jedna to kwiatowa (gdzie masz kwiaty byliny itp)
druga to rekreacyjna gdzie będzie miejsce do wypoczynku i sportu (jeśli masz dziec)
a trzecia to warzywnik, skoro to działka Rodzinnych Ogrodów Działkowych to należało by coś uprawiać

a co do roślin itp, to twój gust, bo nie każdemu sie podoba to samo, najlepiej tak jak pisałem poczytaj kwietnik i poszukaj w necie :)
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ja tylko napomknełam o regulaminie, bo u nas przed laty jak powstawały działki to nie było dowolności, tzw szeregówka. Wszyscy maja na kóncu działek , w prawym rogu :P . Ktos wysunał się i kilkanascie metrów i musiał cofnąc domek :shock: Ale w międzyczasie mogło wiele się zmienić, a poza tym może to sprawa wewnętrznych przepisów.
Podoba mi się Twoja wizja ogródka kontrolowanego nieładu :D Ja równiez wolę to od szpalerów i grządek.

Bigaczzz, mniejszą działkę jest trudniej racjonalnie, estetycznie zagospodarowć, na mniejszej przestrzeni pogodzic wszystko- to jest dopiero sztuka :P
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
giga45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4108
Od: 28 lut 2008, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnica

Post »

Witaj Zielona:) Zupełnie sie niczym nie przejmuj tylko spokojnie do wszystkiego podejdź. Ja też mam podobny problem choć działke mam 3 rok, ale wlasnie zaczęliśmy murować domek i do końca jego budowy nie moge nic poza warzywnikiem zaplanować. Domek powstaje w nowym miejscu, a stary zostanie zburzony i wtedy dopiero mogę zacząć cos konkretnie robic. Tez mnie nosi bo juz bym chciala choć część mieć gotową a tu wszystko jeszcze w rozsypce. Ale dzięki komentarzom i radom tak wspaniałych ludzi na tym forum staje się silniejsza i bardziej zmotywowana do pracy. Pozdrawiam Cię serdecznie. Zajrzyj na moją działkę.Pa
Moje Gigulinki
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - GIGA
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Teraz juz chyba nie jest tak rygorystycznie, nikt się nie czepia, że ktoś ma tylko trawkę i gril. Nikt nie musi uprawiać warzyw, jeśli nie chce. Tak przynajmniej jest na naszych działkach.
Waleria
Zupełnie zielona
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 lut 2008, o 16:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Roman,
moja działka wydaje mi się duża w porównaniu do innych na ROD. 12 arowych na ROD to jeszcze nie widziałam. Jejku, roboty to jest rzeczywiście sporo. Po ostatniej wizycie to się lekko przeraziłam, nawet na mojej ziemi tyle pracy. A póki co, pogoda wcale nie sprzyja.

Pozdrawiam
Zupełnie zielona
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Zgodzę się tu z Gizą. Rzeczywiście, zagospodarować mniejszą działkę jest dużo trudniej niż np 12 arowca. Na mojej mam mnóstwo miejsca na wszelkiego rodzaju rośliny (oj tego miejsca jest nawet za dużo...), a na mniejszych trzeba dojść do kompromisu co posadzić i gdzie. Cóż wszystko ma swoje zalety i wady.
Awatar użytkownika
Ziela1233
200p
200p
Posty: 236
Od: 5 mar 2008, o 13:49
Lokalizacja: Gniezno

Post »

hehe ja mam działkę w ROD. i ma ona 3.6 ara. I to dopiero ból, bo 0.70 ara to warzywnik, 1,50 ara to trawnik z dwoma jabłoniami (złota reneta) jedną papierówką i brzoskwinią, a tylko powierzchnię 1.40 ara mam na krzewy kwitnące kwiaty byliny itp...
koszmar;/ heh zamierzam z ojcem odkupić od sąsiada działkę (zapuszczoną) o powierzchni 4 ary, z ładną skarpą. Ehhh oby się zgodził
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Już mnie nosi...

Post »

Odświeżam temat !!
Już mnie nosi i wysiałam pierwiosnki i pigwowca japońskiego. :D
Siejecie już coś? :roll:
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Już mnie nosi...

Post »

Mnie też już nosi, ale na razie ogromnym wysiłkiem powstrzymuję się od działkowych działań. Póki co przeglądam nasiona, cebulki i czytam Forum. Aby do wiosny!
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Już mnie nosi...

Post »

Wygląda na to, że nikogo więcej nie nosi i nikt nic nie sieje?! ;:7
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Już mnie nosi...

Post »

Nosi, nosi, spokojna Twoja głowa, oj nosi :;230 Ja też kupiłam część nasionek, posieję kobeę teraz, a z resztą poczekam, większości jednorocznych nie ma sensu siać przy tak krótkim dniu. Wiesz, ja sobie przypominam mojego Dziadzia, który hodował sobie pszczółki, pomidorki i inne cuda, a mieszkał w bloku - o tej porze roku nieznośny bywał, obijał sie o ściany, nie miał co ze sobą zrobić i tylko przebierał nogami, zeby wreszcie odwilż przyszła i żeby mógl do swoich pszczółek pojechać... ja mam tak samo jak On, tylko nie mam pszczółek (na razie :;230 )
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22066
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Już mnie nosi...

Post »

Oj mnie nosi również ! :;230 :roll:
Kupiłam już worek ziemi ,zaglądam do niego i ...coraz trudniej mi odwlekać czas siania.
Nie wiem jak długo wytrzymam jeszcze ...dzis wyciagnęłam juz pojemnik z nasionami...będę przeglądać obym sie jeszcze nie skusiła ... :oops:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Już mnie nosi...

Post »

Mnie już też trochę nosi, ale nie jeśli chodzi o siewy. Z jednorocznych mało co sieję, a jak pomyślę, że potem trzeba będzie długo oglądać na parapecie marniejące i wyciągające się siewki, a za oknem wciąż śnieg i zimno, to wolę poczekać.Mam zamiar siać niecierpki, a w zeszłym roku siałam dopiero w połowie marca i zdążyły wyrosnąć w wielkie kępy :)
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Już mnie nosi...

Post »

selli7 pisze:jak pomyślę, że potem trzeba będzie długo oglądać na parapecie marniejące i wyciągające się siewki, a za oknem wciąż śnieg i zimno, to wolę poczekać.
Masz rację, że na niektóre wysiewy stanowczo za wcześnie :|
Ale są nasiona, które do kiełkowania wymagają wcześniejszej stratyfikacji-przechłodzenia lub nawet przemrożenia..i na te właśnie nadszedł dobry czas :heja jeśli sie nie zrobiło tego jesienią :roll:
Ja wysiałam jeszcze orlika, dzwonek brzoskwiniolistny, trytomę, milin, lawendę, kokornak, trojeść bulwiastą i czosnki ozdobne.
Niepohamowałam się i wysiałam także nasiona liliowców i ketmii-ale te do ciepełka :D
Zabieram się za przygotowania do siewu papryki :tan
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”