Jeśli syn otrzyma soczewki to zapewne będzie je nosił bez przypominania

Z okularami za to różnie może być, jakby nie było to okres dojrzewania i chęć podobania się płci przeciwnej. A kto okularów dotychczas nie nosił, dla tego może stać się osobistym dramatem nałożenie ich właśnie w tym okresie życia.
Jeśli nie ma przeciwwskazań od lekarza to moim zdaniem jak najbardziej może nosić soczewki. Ja osobiście polecam, sama zrezygnowałam z okularów wiele lat temu i jestem bardzo zadowolona. A i jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady i zalety.
Można również dokonać korekty wzroku metodą laserową. Można też pomóc sobie ziołami - polecam napar z świetlika. Pomocne (lecz długotrwale) są wizyty u znanego w Polsce bioenergoterapeuty specjalizującego się między innymi w chorobach oczu. Polecam, gdyż mnie osobiście wyleczył z jaskry. Nie wiem czy mogę ujawnić tutaj jego nazwisko, dlatego w przypadku zainteresowania proszę o informację na PW.
A przy okazji - w moim przypadku fotochromy niestety okazały się wielką pomyłką.