Ogródek aleb-azi

[gorzata76]

Ja znalazłam, ale nic nie kumam

[aleb-azi]

Martuś - dbać muszę o Twą pasję... Twój podziw nad młodymi przyrostami róż... Proszę, względem tego co i owszem... http://www.rozes.lt/htm/titulinis.htm

Gorzatko - daj pokój tym mrozom... Biorąc kopczyk jako miarę... Uczciwie ubawmy się... do kopczyka...
Żabeczko.... tu/macz...

Dorotko - a kto pyta ten wielbłądzik - drogowskaz jest... Po prawdzie... drogo...

-- 26 paź 2011, o 22:14 --

Jakoś tak się cieplej zrobiło i pospacerowałam po ogrodzie... Więc na dni parę... tęsknoty wiosenne zawieszam, bo znalazłam, że jesienią też ładnie...

Rotkappchen czyli Czerwony Kapturek

Viridiflora czyli Green Rose...

Piano a więc cicho, spokojnie Pastella czyli... Pastelka

rozchodnik jakiś
trawki różniaste

barwne zimozielone

moja rabatka pupilka. Myślałam nad dodaniem "brązowych" róż i ciemnych żurawek... Ale na myśleniu się skończyło. Zamówiłam różowe róże...

[Ave]

O dżisis - po co Ty podałaś stronę tego Rozynasa Sybirkosa... masz mnie koleżanko na sumieniu... spać teraz nie będę mogła...
Ja zachorowałam na rugosy i już wiem, że przyszły sezon będzie pod ich panowaniem... żeby jeszcze można było takie cuda u nas kupić...
A propo - czy ktoś robił zakupy u tego pana ?

[artam]

Ja znalazłam, ale nic nie kumam

Gosia, wystarczy włączyć Tłumacza Google i wszystko staje się jasne! No zobacz...
"Teraz nie ma silnej konkurencji z innymi grupami róż, wciąż są ludzie cenią tylko hybrydowe herbaty wzrosła piękna." Verstehen du? Dobrze napisałam?
Ja w ogóle uwielbiam Tłumacza, moje życie bez niego nie byłoby takie radosne
Iza, masz Viridiflorę? Oj, nie podejrzewałam Cię o to! To Ty jesteś kolekcjoner! Bo przecież nie masz jej ze względu na urodę!
Odnotowałam w pamięci, że rabatka pupilka to rabata z trawami, użyję tej wiedzy w odpowiednim momencie!

[gorzata76]

Ha ha! Ja inteligentna jestem to sobie przełączyłam na anglojęzyczną wersję strony i... ubyło mi powodów do radości

[Alionuszka]

No tak...właściwie to nie chciałam już żadnych szkółek różanych oglądać ,ale zaintrygowały mnie zapowiadane przez Ciebie nowości i zajrzałam...Nic nie mówię tylko łzy ronię...I cóż mi z tego ,jak już nawet cm nie znajdę...
Hybryd rugosy są niezastąpione w zdrowotności... tylko nie kwitną przez cale lato ,powtarzają niewiele...ale i tak warto posadzić...

[oliwka]

O dżisis - po co Ty podałaś stronę tego Rozynasa Sybirkosa... masz mnie koleżanko na sumieniu... spać teraz nie będę mogła...
Ja zachorowałam na rugosy i już wiem, że przyszły sezon będzie pod ich panowaniem... żeby jeszcze można było takie cuda u nas kupić...
A propo - czy ktoś robił zakupy u tego pana ?

Adres tej szkółki podaje też pan Marian Sołtys i poleca.
Pisze nawet, że jakoś bezproblemowo się dogadywali

[aleb-azi]

EvoAve- stronę podałam w celach poznawczych. Dużo tam fajnych rzeczy o różach - polecam pooglądanie albumu zdjęć z kolejnych sezonów, podglądnięcie sposobu okrywania... Mam parę róż od Sybirkosa - ale nie zamawiałam sama- przyłączyłam się... tak grzecznościowo. Sadzonki dostałam jesienią - porządne, choć nie wystawowe. CO najważniejsze, to to, że wszystkie się przyjęły, wszystkie zakwitły potwierdziły zgodność z zamówieniem.

Martuś - no wiesz... jak mogłaś nie zauważyć Viridiflory... Takie wprawne oko łowcy... Niewiarygodne, nie możliwe... Kwitnie niestrudzenie - żadnych przerw! Hm... czyżbyś próbowała dyskredytować jej urodę... Ech... trzpiotka z Ciebie.
I jeszcze to mnemotechniczne ćwiczenie na mojej trawiastej rabatce... A trawki tam tylko dodatkiem, bo jest jeszcze: akacja, gledliczja, orszelina, wiśnia , dereń , hibiskusy, wiąz, sosna, dąb i .... lipa. Pewnie jeszcze coś... ale mnemotechnika zawiodła... No powiedz sama jak nie lubić takiej rabatki!

GorzatkoMał- sugerujesz, że tłumaczenie anglojęzyczne przełożyło się na angielskie poczucie humoru... i że nie śmiesznie... Masz Ci los... i babo placek... trulam się

Nelu- nie chciałam łez wywołać...

Walentyno- prawda szczera i dzięki Panu Marianowi Sołtysowi trafiłam na Litewskie różane pola. Porozumienie chyba bezproblemowe w języku angielskim.

A jeśli ktoś nie trafił na stronę Pana Mariana Sołtysa, to zostawiam drogowskaz http://www.roses.webhost.pl/

A na dobrą noc i dobry dzień puszczę oko... i zostawię oko...lice oczka

ogólnie trawiaście

detal dość pospolity... alisma plantago-aquatica

miniaturowa pałka

turzyca Graya

[magdala]

A kwiatów już nie będzie ?????

[Ave]

Mnie te trawy wystarczają...
I dzięki, Oliwko, za info

[Margo2]

GorzatkoMał- sugerujesz, że tłumaczenie anglojęzyczne przełożyło się na angielskie poczucie humoru... i że nie śmiesznie... Masz Ci los... i babo placek... trulam się

Plackiem

[rm27]

Iza, śliczna ta rabata z kępami traw. Co to za ciemny krzew na tym zdjęciu? Pokrój kształt liści podobny do derenia świdwa, tylko kolor nie ten, więc chyba to coś innego.

[artam]

A jednak
Iza, wiesz co? Mi już wcale nie przeszkadza Twoje kontestowanie uśmieszków! Ja czytam, znam Cię trochę, więc sobie dodaję i wszystko gra!
Izuś, Twoją lekką fascynację krzewami i drzewami też odnotuję w pamięci! I też w odpowiednim momencie wykorzystam!
A w kwestii rugos, że się tak wyrażę...Napaliłam się, wstępne zamówienie nawet złożyłam...Już nawet w myślach poprzesadzałam to, co miały one zastąpić...A potem poczytałam... Za niskie są! Chciałam się od sąsiadów tam przy domku zasłonić, wiesz...Potrzebuję dwumetrowych! Nie da rady?

[Zielona_Ania]

A mnie było dzisiaj tak troszkę smutno i na rozweselenie kupiłam sobie Grahama Thomasa, Othella i Heritage. I sobie czytam Twój wątek i od razu lepiej

[aleb-azi]

Magduś-? A pytasz tak w ogóle, czy w szczególe...

EvoAve- te barwne trawy i ich kwiaty... Szumy i szelesty... Swoją drogą, to chyba dopiero do mnie dotarło, że trochę tych traw się nazbierało - jakoś tak... niepostrzeżenie...

Goś- i na zdrowie...

Romku- widać jak na dłoni, że trawi podbiły nasze serca i rozpanoszyły się w ogrodzie.Jestem im wdzięczna za to, że praktycznie rzecz biorąc cały rok radzą sobie same i wieńczą ogrodowy sezon wdzięcznym widokiem. No... to jest dereń świdawa - troszkę go przymroziło i zrobił się jakiś taki... inny...

Martuś- będę zatem kontestowała dalej... A szanowna koleżanka jak widzę uparcie wykonuje ćwiczenia mnemotechniczne... I tak będziemy trwać? Ciekawe jak długo...
Moje doświadczenia z rugosami skromne - ale myślę, że te dwa metry to będziesz miała, jak poszukasz nieco. Goździkowa różowa jest ogromna - możesz zobaczyć u Oliwki, bo okaz ma w sam raz na pokaz... Nie wiem jak u Ciebie - na moim piachu róże rosną dużo wyższe niż w opisach, ale i zazwyczaj węższe... taką ściągę podrzucę ( ściąga w celach edukacyjnych jest niezastąpiona...)
http://www.roses.webhost.pl/tag/mieszan ... sa/page/3/

AniuZielona - nie smuć się... u mnie czekają na Ciebie dwie róże... i dalie... No to kiedy?