W wężowym cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Witam w kolejny jesienny ponury poranek

Staszku masz rację...wiosenne przymrozki też są niemiłe,bo potrafią nieżle narozrabiac...szczególnie na owocowych,a jesienne na ozdobnych :roll:
Aguś-empuzka też lubię oszronione foty i tylko foty...najlepiej jeszcze jak nie są z mojego ogródka ;:224
Agniesiu-AGNESS a moje chryzantemy wymarzły na amen...mimo okrywania już po nich :( tylko taka jedna stara odmiana różowej jeszcze się trzyma i może da radę rozkwitnąc.
Kasiu-katik szkoda tylko że po przymrozkach już nie ma co oglądac :roll:
Andrzejku lepiej gdyby nie męczyły,ale co my możemy na to poradzic...taki klimat i kolej rzeczy u nas :?
Joluś-pamelka ja mrozu nie cierpię ale chciałam uwiecznic ostatnie chwile większości kwitnących.
Tarasowce pownosiłam i już nie zamierzam ich wynosic...za dużo z tym zabawy ;:224
Ulka-ulakonie są tacy co lubią zimę...ja do nich nie należę.Przerwa od ogrodowych dłubanek,utrudnienia dla zmotoryzowanych...same mało przyjemne rzeczy :roll:
Adamie u mnie było identycznie...większośc roślin padła i wyglądała brzydko,trzeba było uprzątnąc te padnięte badyle i teraz jest już pusto :(
Grażynko-kogra takkk byle do wiosny...i niech ten czas jak najszybciej zleci ;:108
Tadku oooo dawno Cię u mnie nie było...witam więc ponownie i zapraszam częściej :) Ja też już po wykopkach,dalie,kany,mieczyki w piwnicy,badyle uprzątnięte tylko grabienie jeszcze czeka,ale jeszcze wszystkie liście nie spadły...a i jeszcze czyszczenie oczek przed zimą też czeka...
Jacku to dobrze że u Ciebie jeszcze roślinek nie pomroziło...u mnie gdyby nie te 3 dni przymrozków jeszcze kilka roślinek by kwitło :roll:
Stasiu-stasia109 mnie też się chciało płakac gdy zobaczyłam roślinki po przymrozku...teraz już się przyzwyczaiłam do widoku szarawej pustki,ale treż chcę już wiosny ;:108
Dzidziu-Zabeczka101029 przyznaję że oszronione zdięcia są urokliwe,tylko że ten spektakl trwa krótko a po nim...co zostaje...ech sama wiesz :(
Iwonko-szyszunia a wiesz jeszcze nic nie myślałam...wiem że muszę przerobic trójkąty,ale kiedy to nie wiem :?
Grażka takkk niby mrozu już nie ma ale poza żurawkami to nie ma na co popatrzec...prawie wszystkie byliny już kaput,krzewy też pomroziło...tylko żurawki jeszcze oko cieszą...I teraz muszę przyznac że dobrze że mnie żurawkomanią zaraziłaś :uszy

Jeszcze żywe...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: W wężowym cz.2

Post »

Fajne fotki kwitnąca nerina świadczy o tym, że u ciebie musi być jednak cieplej, niż u mnie co jest w sumie dość dziwne gdyż mój region uznawany był za jeden z cieplejszych :?
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Witaj, Droga Grażynko ;:3
Wow, jakie masz piękne neriny. Moje się już zasuszają. Mają dużo cebulek przybyszowych.
A Twoje też się tak szybko rozmnażają :;230 :;230
Bardzo mi się też podoba zdjęcie roślinki pod nerinami, tej z kwiatami mocno niebieskimi. ;:138
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Grażynko przyznam się, że floksy zaskoczyły mnie w tym roku....nie wiedziałam, że one są tak niesamowicie zdrowotne....nie dość , że kwitną i kwitną, to nawet silne przymrozki nie dały im rady.....u mnie wszystkie kwiaty oprócz chryzantem padły.....no a kępa floksa wciąż śliczna , u Ciebie też widzę przetrwały i wspaniale zdobią ogródek :D
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: W wężowym cz.2

Post »

Grażynko po takim mrozie to Twoje kwiaty są wytrzymałe i jeszcze ładne ,ale Ci ten kolczaty
pięknie urósł będziesz miała w ogrodzie wszędzie tam gdzie się nie spodziewasz ;:108
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: W wężowym cz.2

Post »

Piekny kolor floksa. To rzeczywiście taki lawendowy róż?
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: W wężowym cz.2

Post »

Dobrze, że jeszcze coś się uchowało po pierwszych przymrozkach. Poniżej neriny to chyba tojad? Moje zabiedzone niestety nie zakwitły ale w przyszłym roku lepiej się nimi zaopiekuję.
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: W wężowym cz.2

Post »

Mimo przymrozków coś tam jeszcze przeżyło . Ładni wyrósł wilczomlecz groszkowy , u mnie ma tylko trzy pietra .
Awatar użytkownika
szyszunia
1000p
1000p
Posty: 1971
Od: 4 lis 2009, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Tarnobrzega

Re: W wężowym cz.2

Post »

Grazia jak to możliwe że kwitnie u ciebie jeszcze nerinia jak miałaś taki mróz??? U mnie był mniejszy a przemarzła. :shock:
Awatar użytkownika
Aancyk
1000p
1000p
Posty: 1155
Od: 20 lis 2010, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Widać że mimo przymrozków roślinki dzielnie się trzymają, u mnie też coraz zimniej i po pierwszym mrozie wszystkie hortensje ogorodwe zrobiły brązowe :? chyba z przyszłorocznego kwitnienia będą nici :cry:
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

;:196 Witam wszystkich odwiedzających mnie :wit Dziękuję że zaglądacie ;:196

Dziś był ładny słoneczny dzionek więc trochę popracowałam w ogrodzie.Posadziłam cebulowe,powiększyłam rabatę z żurawkami i posadziłam tawuły własnej produkcji...nazw nie znam ale na zmianę żółto,zielono i pomarańczowo listne...taki szpalerek w kształcie łuku.Pograbiłam liście a jutro chyba wezmę się za przerobienie trójkątów.

Oczywiście przy okazji zrobiłam kilka fotek...Dęby o tej porze są cudne i musiałam je uwiecznic...
Obrazek
Krzysztofie chyba u mnie jednak cieplej nie jest,a nerina kwitnie bo rośnie w doniczce która przed przymrozkami powędrowała do domku ;:108
Stasieńko nie wiem czy moja nerina ma dzieci...mam ją dopiero od wiosny,gdy przekwitnie to zobaczę.
Ta roślinka z niebieskim kwiatuchem to tojad,mam go w kilku miejscach...zwykle pięknie kwitną ale w tym roku są jakieś marne :roll:
Obrazek
Agnieś mnie floksik też zaskoczył,inne już przekwitły a ta tegoroczna siewka jest niezmordowana...nawet ten mróz jej nie dał rady :uszy
Stasieńko-skorpion811-51 większośc roślinek padła,ale te z fotek jeszcze dały radę i żyją...Mam jeszcze dwie różowe chryzantemki które też się trzymają...jedną taką pełną i jedną śliczną z żółtym oczkiem od Ciebie :D
Obrazek
Dorotko tak ten floks ma właśnie taki kolor jak na fotce...może to przez mróz,bo wydaje mi się że wcześniej był raczej różowy...a może tylko mi się wydaje ;:224
Jacku tak to tojad.Ja swoimi nigdy się nie opiekuję...rosną sobie jak same chcą,zawsze ładnie kwitły a w tym roku jakieś takie niedorobione :roll:
Obrazek
Olku coś tam jeszcze przeżyło,ale niewiele...Wilczomlecz ładnie rośnie bo dostałam go od Stasi,a roślinki od niej zawsze ładnie rosną :D
Iwonko możliwe,możliwe...nerina stoi w domku na parapeciku więc sobie kwitnie.Dobrze że zdążyłam przed przymrozkami do domu ją zabrac :)
Obrazek
Aniu moje hortensje ogrodowe też całkiem pomroziło,ale na zimę je zakopczykuję i dobrze okryję...może w przyszłym roku zakwitną :wink:
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Ile TY masz materiału na róże :shock: ;:138 kochana,to ja jutro nalot zrobię.... :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Ja ostatni wolno myśląca jestem...proszę rozwiń temat...jaki materiał i na jakiej "rurze" :?: ;:224 Nalot oczywiście możesz zrobic ale liści nie oddam,dopóki same nie spadną :;230
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

A to sobie trzymaj ;:14
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W wężowym cz.2

Post »

Tylko proszę nie młotkiem,bo i tak mnie głowa boli,dam Ci tych liści tylko zabierz już ten młot... ;:224
A tak serio to jeśli potrzebujesz to nawet pytac nie musisz,przychodż i bierz :uszy
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”