Wrzosowisko

[kania]

Młode wrzosy dobrze jest przykryć np. gałązkami świerku albo agrowłókniną. Spróbuj koniecznie w tym roku, żeby pochwalić się potem tak pięknymi wrzosami, jak te na zdjęciach .

[kajpej]

zauroczona Waszymi wrzosowiskami
kupiłam dzisiaj wrzosy
Anette
Amethyst
Aphrodite
Bonita
są piękne
szkoda tylko że nie mam dużej słonecznej polanki

Pozdrawiam, Elżbieta

[dawidbanan]

Moje "mini" wrzosowisko:

[kania]

Elżbieto, cudnie to wszystko się komponuje. Wrzosy i to, co za wrzosami wygląda wręcz bajkowo, anielsko
Dawid, szyszki przy wrzosach - świetna kompozycja!
A tak jest u mnie. W przyszłym roku kępki bardziej się rozrosną i będzie ładniej.



Białe wrzosy w tym roku szybko kwitły i teraz już przekwitają...ale właściwie to nie mam im za złe, bo latem mogłam częściej je odwiedzać .

[Asia40]

Przepiękne jesienne wrzosowiska, jak je uzyskujecie? Ja sadziłam już kilkakrotnie wrzosy i jeszcze żaden mi się nie przyjął, usychają. Co robić?

[Lorrie]

Asiu, dziwne to co piszesz. Woj. dolnośląkie jest raczej łaskawe jeśli chodzi o uprawę wrzosów ...

[bystrzanka]

Asiu, a sprawdzałaś pH swojej gleby? Może jest za wysokie. A może gleba jest zbyt zasolona (przenawożona) - wrzosy tego nie lubią. No i trzeba uważać kupując sadzonki, bo zdarzają się takie od razu suche, szczególnie w marketach

[albercik]

Jak przezimować wrzosy w doniczkach?

[LeroyMerlin]

Jak będziesz trzymać doniczki na dworze to postaw je w zacisznym miejscu, osłoniętym od wiatrów i przykryj (owiń) donice matą, jutą, włókniną albo stroiszem z gałązek sosnowych. Muszą być czymś okryte, żeby nie zmarzły ;). Ważnym jest też, żeby nie stawiać bezpośrednio doniczek na gruncie, bo korzenie wtedy też mogą przemarzać. Mniejszym kłopotem jest zaniesienie doniczek w jasne, chłodne pomieszczenie w domu i tam je przezimować.

Pozdrawiam,
Wojtek - LM

[albercik]

Myślałem by je posadzić do gruntu w doniczkach i przykryć włókniną. Jedyne chłodne i widne pomieszczenie u mnie w domu to strych, ale jak są mrozy to tam woda zamarza więc nie wiem czy się nada?

[esony1]

Teraz zadołuj donice np gdzieś pod domem lub w innym zacisznym miejscu ale nie nadmiernie słonecznym , kiedy nadejdzie zima ( lekkie mrozy ) od góry przykryj agrowłókniną lub liśćmi i gałązkami świerkowymi ( musisz sprawdzać czy przypadkiem myszy nie zamieszkały w zacisznym schronieniu ). Zastanawiam się również nad cieniówką a także podlewaniem roślin w dni o temp. dodatniej - rośliny w doniczkach będą miały trudny okres do przeżycia.

Ja zeszłej zimy rośliny zimozielone których nie zdążyłam wsadzić do gruntu dołowałam w dojrzałym kompostowniku maksymalnie na płask, gdy temperatura spadła poniżej zera i utrzymywała się przez kilka dni rośliny dodatkowo okryłam matą słomianą i tak przetrwały do wiosny w dość dobrej kondycji.

[bystrzanka]

Albercik - dobrze myślisz, zadołuj je. Tak będzie dla nich najlepiej.

[x-xm-a]

A ja bym proponowała wyjąć jeden z doniczki i popatrzeć na bryłę korzeniową - jeśli jest totalny filc, to będzie kłopot. Jeśli możesz, to pokaż zdjęcie korzeni.

[albercik]

Mogę jeszcze je wsadzić do piwnicy z ziemniakami, nie ma tam światła ale trawę pampasową tam wsadziłem rok temu zieloną i wyciągnąłem zieloną tylko ciut miała końcówki liści uschnięte. Zdjęcie korzeni dam jutro.

[esony1]

W piwnicy bym nie przechowywała wrzosów.