Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

U mnie tak będzie :D Co prawda przymroziło w nocy, ale to raczej nic dziwnego, choć kwitnących róż szkoda. Obydwie zagrożone rośliny piękne, może uda się je przesadzić. Mój nastrój z kolei optymistyczny, bo posadziłam nowe róże i zdążyłam przesadzić starsze. W dodatku czekam na następne :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Dorota a taki tepoluskowy, to dlugo u Ciebie rosnie ze jest juz taki piekny duzy?
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Dorotka nie martw się ;:196 głowa do góry. Teraz taki okres niesprzyjający, przesilenie się zaczęło, dni coraz krótsze, chłodniej i ciemniej :? a tyle chciałoby się zrobić.
A co mają powiedzieć mieszkańcy skandynawii i podbiegunowego koła :evil: Nie dałabym rady chyba tej długiej zimie lub białym nocom.
Eee iglastych u Ciebie więcej :uszy Przesadzałyśmy kiedyś z Martą takie duże thuje i cyprysy zdaje się, znaczna cząść się zaaklimatyzowała, a to środek sezonu był. Marta może napisze więcej szczegółów.
Widzę, że więcej zielonych u Ciebie ;:136
Filiformis też ładnie rozrośnięta, należy ją oszczędzić, bo dobrze wyglada w tym miejscu ;:108
Pogoda jeszcze jakiś czas sprzyjająca, więc, jak wykopiesz z duża bryłą powinno być ok ;:108
Masz tam tego do wykopywania, masz i wszystko już piękne rozrośnięte roślinki ;:224
Też życzę pogody ;:196 ducha najbardziej ;:168
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Czyli te piękności musiałaś wykopać....ojej, to świetnie rozumiem, że masz dołek... co do magnolii te pewnie swoje odcierpi, ale w którymś wątku czytałam, że da sie przesadzać nawet kilkuletnie magnolie ;:196 - mnie też to czeka za rok, jak już nam zrobią kostkę.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Ewunia, ciesze sie, że wreszcie udało ci się pchnąć roboty ogródkowe. Ja niestety musze teraz przystopować, pierwszeństwo mają prace porządkowe przed domem :roll: Mam nadzieje, że roślinki nie ucierpią zbytnio.

Jule, witaj. Tępołusowy ma około 15 lat. Bardzo byłoby mi go szkoda. Uwielbiam tego iglaczka własnie za to, że tak powoli rośnie.

Jola, nie poddaję sie, ale wiesz jak to jest, czasem człowieka najdzie taki byle jaki nastrój :wink: Obawiam się co to będzie po zmianie czasu, chyba tylko książka i łóżko ;:224
Pamiętam wasze przesadzanie, chyba dobrze poszło. Mam do przesadzenia jeszcze jedną thuję w zywopłocie. Rośnie na trasie wykopków a inna wypadła chyba przez jakiegoś grzyba. Może z pomocą panów i koparki udałoby sie je wymienić.
Filiformis jeśli sie ją uda wykopać z dużą bryłą zmieni miejsce o jakies dwa metry. Zasłoni trochę ścianę (niezbyt piekną :roll: )
Właściwie wykopałam wczoraj wiekszość roslin, niestety kilka w donicach musi doczekać. Część upchnęłam na innych rabatach, część tymczasowo zadołowana.

Aga, najgorsze, że nie dowiem sie czy roslinki przetrwają te wykopki. Okaże się dopiero wiosną i to pewnie nie od razu. Niby można uzyskać odszkodowanie, ale nie wiem jak to będzie po upływie np 8 miesięcy.
Magnolię (dużą) przesadzała Ela-kajpej ale nie wiem jakie są efekty i czy żyje, bo Ela zamknęła wątek i się nie pokazuje :(

Przeszłam sie trochę z aparatem po ogrodzie więc kilka jesiennych migawek, niestety pochmurnych :(
Nowa rabata, obsadzona w 90%, bark kory (niestety kasy też) i proszę nie patrzeć na to co w tle :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Klon przy tarasie wreszcie sie przebarwił. Wygląda teraz fantastycznie
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Piękne kolorki klonu.
Co do 'niepatrzenia' - ilekroć ktoś pisze, żeby nie patrzeć, to tym bardziej patrzę :lol: :lol:
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Dorotko ach te okropne roboty ziemne, że też tak okrutnie muszą nas dotykać. Miejmy jednak nadzieję że na wiele lat będziemy mieli spokój. Zauważyłem, że podobne rośliny u Ciebie jak i u mnie, stanęły na drodze wykopów, jaki to zbieg okoliczności.
Napisałaś że nie masz czym wyściółkować pokazywanej rabaty, a co robisz z różnymi gałęziami które co rok chyba każdy z nas ścina?, można je kruszyć w rozdrabniaczu i świetnie się nadają do ściółkowania, ja tak robię, grubszą warstwę daję tego 'kruszywa' na spód a ewentualnie na wierzch delikatnie posypuję kupną korą. Nawet nie kompostuję tych rozdrobnionych gałązek, rozsypuje między rośliny na świeżo, one szybko wyschną, zbrązowieją i zdobią podobnie jak kora, bo przecież kory używamy nie tylko z przyczyn praktycznych ale i najczęściej dla dekoracji :)

Pozdrawiam Tomek :wit
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Witaj Tomku, nad zakupem rozdrabniacza myślę już drugi rok, niestety jak zwykle są ważniejsze wydatki. Może zimą uda sie cos odlożyć.
Musze też się zorientować, może w jakiejś wypożyczalni uda sie ja namierzyć.
Niestety pewne roboty sa konieczne. Nasze rury maja koło 40 lat i strach żyć w takim sąsiedztwie. Co nie oznacza, że jestem zadowolona :roll: Mogliby to robic na przykład we wrześniu. pewnie rosliny miałyby mniejsze kłopoty z aklimatyzacja przed zimą.

Monia, mam nadzieje, że w przyszłym roku skład drewna będzie mniej widoczny. Posadziłam tam Stanwell Perpetual i Felicite et Perpetue. Powinny je troszę przesłonić :wink:

Pokazywałam ostatnio czerwone zurawki, to może dla odmiany zieleninki. Juz nie takie zielone :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Mnie też się nie chce pisać....ale jestem...czytam
Może mamy depresję jesienną? :wink:
czas zakopać doła....ale może najpierw wykopać mniejszego dołka pod różyska?
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Och Grzesiu, żebym ja jeszcze miala gdzie te doły kopać :;230
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Żurawki wszędzie widzę przepiękne :D Stanwell kupiłam wiosną. Pierwsze pędy wypuściła cienkie, marne, pokładające się, więc nie byłam zachwycona. Jednak w drugiej połowie sezonu pojawiły się trzy wysokie i grube pędziska, które dają nadzieję na naprawdę duży krzak. W przyszłym roku zasłoni nóżki powojnikom :D Właściwie więcej niż nóżki, te pędy sięgają 130 cm :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Ewcia, no własnie, ja tez nie byłam zachwycona Stanwell, ale zapowiada się, że będzie lepiej wyglądać. Dam jej szansę żeby robiła za parawan :wink:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Niby nowa rabata, a wygląda.... jakby była od wieków. Trzymam kciuki za roślinki z przedogródka- wierzę, że dacie radę... I Ty i one.
Rety, takie hosty masz? To ja chyba na biegunie zimna się znalazłam. U mnie liście host rozpłynęły się nim jeszcze przyżółkły... A magnolie- obraz nędzy i rozpaczy...
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Dorotka, taką dziwną porę ktoś, nie wiem, kto :wink: , wybrał na takie poważne prace ziemne...Ale to dla roślin dobrze...One są w stanie spoczynku już, a Ty masz gliniastą ziemię, więc ona nie powinna się obsypać z korzeni, więc jeśli wykopiesz z dużą bryłą ziemi i ponownie wkopiesz po raptem kilku dniach, no bo chyba tyle to potrwa, to rośliny tego w ogóle nie zauważą... Tylko oczywiście na te kilka dni radziłaby gdzieś wkopać albo włożyć do jakiegoś foliowego worka i ściśle obwiązać, podlawszy uprzednio...Będzie dobrze!
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród Doroty, coraz bardziej różany...

Post »

Własnie Martuś w tym problem, że moje roslinki z przodu domu rosły w komfortowo przygotowanych dołkach ;:223 Torf, ziemia z worków, nawet piasek domieszałam żeby im było dobrze. Za to podczas kopania wszystko sie osypywało :(
Część w donicach, część przesadzonado ogrodu i chyba tam zostanie. Z reszta niech sie dzieje wola nieba, jakoś to będzie :wink:

Izo, niestety rabata nie wygląda dobrze, ale mam nadzieje, że wiosną juz będzie lepiej.
Hosty dobrze wylądają tylko w tym jednym miejsco - tam bardzo zacisznie i chyba nawet mróz nie liznął. Te z hostowiska pod jabłonią obraz nędzy i rozpaczy. Trezba by było usunąć liście, ale nie ma kiedy :(

Na dobranoc zostawiam pancerną Baronesse :)
Obrazek
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”