Kwiaty Patrycji

[Marta80]

ten kaktusowaty jest cudny

[rapunzel]

A czy wy myślicie, że wszyscy trzymają przekwitłe badylki storczyków w nadziei, ze może ponownie zakwitną? Myślę, że ta babka w Obi nie była jakimś super wyjątkiem.
Cytryna teraz będzie potrzebowała mnóstwo światła, a jeśli nie możesz jej go zapewnić, to zapewnij chociaż chłód i wprowadź w stan spoczynku. W przeciwnym razie zgubi liście. na szczęście odrastają na wiosnę
W kwestii cytryn musiałam się podszkolić z uwagi na moja cytrynkę z pestki.

[Marta80]

A czy wy myślicie, że wszyscy trzymają przekwitłe badylki storczyków w nadziei, ze może ponownie zakwitną? Myślę, że ta babka w Obi nie była jakimś super wyjątkiem.

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że błędem jest trzymanie przekwitniętych pędów? Otóż z mojego pędu - całkowicie gołego - na końcu robią się nowe kwiaty więc kwitnie ponownie, na wielu stronach jest napisane, że pędy moga wytwarzać kwiaty przez wiele lat. Albo napisałaś to w innym kontekście, nie wiem.

[socurek]

Ja to rozumiem raczej jako ironię No pewnie, że jak się chce miec piękne rośliny, a się nie wie jak o nie dbać to się doczytuje. I właśnie paniusia sobie powinna doczytać, że przekwitniecie, to nie koniec życia storczyka

[rapunzel]

coś się przed chwilką forum zawiesiło chyba całe

Marta jesteś tu nowa, a przynajmniej nowsza niż ja, więc ci wybaczam
Pisałam o przeciętnych zjadaczach chleba, którzy np zostaną obdarowani takim storczykiem, a nie o fanatykach, od jakich się tu roi.
Marto, wierz mi przeciętnych zjadaczy jest więcej niż fanatyków
Oni nie będą pięć razy dziennie przemawiać do swoich kwiatków, oglądać ich co chwila ani macać.
Nie będą wydawać kasy na specjalną ziemie do przesadzania, nawozy, ani preparaty zwalczające szkodniki. Nie będą też szukać informacji, co obciąć, kiedy i nad którym węzłem. Po prostu, jak kwiatek straci na urodzie, to go wywalą, przynajmniej niektórzy.

socurek

[Marta80]

Aha, nie umiałam się dokopać całego sensu tej dyskusji, rozumiem już o co chodziło!

[-Iwona-]

Piękna haworsja (haworthia) i piękna różowa zroślicha (nie widziałam nigdy takiej).

[kociara]

To ze zroślichami mamy podobnie . Jeszcze na dwie poluję - nie wiem jak im z nazwy , ale lubię serie. Do mojej serii (jest para)
muszę dokupić jeszcze dwie - może się trafi

[Stokrotkania]

Dziękuję Tak czekam do wiosny, teraz i tak za zimno..

[x-F-7]

socurek Pomysł fajny, tylko gdzie go zrealizować, jak wokół mnie kwiaciarni jak mrówek się narobiło.?.
Marta80,ClaudiaDziękuję
rapunzelDziękuję, wystawię na okno cytrynkę.
kociaraA na jakie 2 zroślichy polujesz?
Stokrotkania raz na jakiś czas zrobię różowej zdjęcie i wstawię, abyś mogła oczka nacieszyć:)

[kociara]

Patrycjo , chyba takiej nie masz , na pewno nie jest to ta co u Ciebie . (PW)

[x-F-7]

Drugi grudniczek kwitnąć będzie .Ale obserwuję go i mam wrażenie, że pączusie stanęły w miejscu .

[mniodkowa]

Nie martw się, ruszą
czadowo - każdej z nas po kolei pojawiają się pączusie na grudniczkach

A co do wypowiedzi Jagody to zgadzam się - ja nawet jak swojej mamie tłumaczę ten kwiatek musi stać tu i ani się waż przesuwać obracać ani co bo się obrazi i będziesz czekać latami aż liścia puści... to co? przyjeżdżam za miesiąc - kwiatek na balkonie, przyjeżdżam za kolejny miesiąc kwiatek u mnie w pokoju.... bez komentarza już, że nie urosło mu sie ani tyci A i dużo jest osób co storczyki wyrzucają, też z koleżanką niedawno gadałam, że jej w liście idzie już ponad rok i nie kwitnie to ona wywali... myślę, przyganę... to wziął i pęd wypuścił.. teraz opcji wywalenia już oczywiście nie ma

[socurek]

Ja ciągle czekam, aż na moich grudniczkach się pojawią pączki póki co mam takie różowe kropeczki na końcówkach i nie wiem co to... Ale też mam nadzieję, że wkrótce zakwitną...

[kociara]

Agnieszka ma rację , kiedy już pojawią się pączki to nie powinno się przestawiać kwiatka . Mam sąsiadkę
ciągle lata po mieszkaniu z doniczkami z kwitnącymi , a kwitną jej na potęgę - wszystko zależy od szczęścia
i od ręki co kwiaty pielęgnuje