Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2404
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelinko wreszcie do ciebie dotarłam chciałam ci odpowiedzieć na twoje pytanie odnośnie moich zdjęć nie wiem czy kojarzysz jaskinie ,tak to była Jaskinia Macochy nie mogłam ci odpowiedzieć bo część mojego wątku poszła na "podróże do ciekawych miejsc "zaglądnij po moich są dopiero fajne zdjęcia .A twoje osiągnięcia ogrodowe to ja jeszcze długo będę oglądać cieszę się że jesteś takie ogrody jak twój goją moje rany w sercu jak mam "doła ". ;:3 ;:167
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Przyszłam Cię powitać po długiej nieobecności Emilko ;:180 Piękny Twój ogród jak zaczarowany piękne zakątki , trawniki jak dywany i jaka zieleń ;:138 Cudowne różyczki i wszystko jest taaaaaakie piękne ;:108 ;:108 ;:108 Wakacyjne fotki bardzo ładne ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Z małym poślizgiem odpowiadam na zaległe pytania :
Margo2 pisze:Jak zwykle z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie.
Jak wiesz uwielbiam te Twoje sosny.
Widzę, że podjęłaś temat kompostownika.
Ja też miałam dylemat jaki wybrać i chyba zdecyduję się na taki sam.
Najwyżej za jakiś czas nauczona błędami zmienię. Na razie mam miejsce tylko na taki.
Sosny właśnie "dają mi do wiwatu " , zaczęły bowiem gubić igły i grabienie trawnika stało się moim najnowszym hobby :wink:
Co do kompostownika - coraz bardziej zapełnia się , czemu sprzyjają jesienne porządki w ogrodzie. A jaki będzie efekt ? Zobaczymy.

KLEO - Potrzebne było by zdjęcie całego krzewu.Jeśli liście , które pokazujesz są takie tylko od dołu rośliny, to nie ma się czym martwić . Rh. gubią najstarsze liście przed zimą lub na przednówku, bez szkody dla krzewu. W razie wątpliwości polecam Ci najciekawsze tematy o RODODENDRONACH ( pielęgnacja , choroby, ...)
których spis znajdziesz tu:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=27208
duduś pisze:Ewelinko przed drzwiami wejściowymi masz iglaka w donicy - co robisz z nim na zimę ? Moja mama ma na balkonie trochę takich tui i nie wie co z nimi zrobić ?
Dwie SZMARAGDOWE TUJE pełnią od lat wartę honorową przy wejściu do domu. Tuje rosną w dużych donicach i bez problemu sobie radzą przez 3-4 sezony , także zimą. Gdy są już za duże przesadzam je do gruntu ( w moim ogrodzie lub u znajomych zawsze znajdzie się jakieś wolne miejsce ) , a do donic kupuję 2 nowe rośliny i znowu mam je kilka sezonów. Ponieważ stoją na podeście ok. 1 m. nad ziemią , przy ciepłej ścianie domu i pod dachem jakoś nie przemarzają. Ważne jest tylko , by je w sezonie wiosenno- letnim zasilać i podlewać regularnie, bowiem w donicach szybko brakuje im wody. Także przed nastaniem dużych mrozów powinny być ( jak zresztą wszystkie iglaki) mocno podlane.
duduś pisze:(...) czy Twoje sosny same tak wystrzeliły w pień czy jakoś je kształtowałaś bo moje ogołacają się od dołu z igieł ale niestety zostają suche gałęzie - czy ja mam je poobcinać ? żeby było widać taki gładki pień jak te u Ciebie po których wspina się bluszcz .?
Moje sosny to samosiejki, które zastaliśmy już na działce 12 lat temu. Miały kuliste korony i kilka konarów.Gdy kupiliśmy naszą działkę wyglądały tak :

Obrazek Obrazek
Po lewej widać naturalny pokrój jednej z 6-u sosen , po prawej już po uprzątnięciu tereny - sosny zostały od dołu podcięte , aby można było posiać trawę i założyć pod nimi rabaty dla rododendronów i hortensji.Teraz mają ok. 20 lat i są OGROMNE , toteż staramy się je nieco przycinać i formować , by całkiem nie zacieniły ogrodu. Tyle ,że z każdym rokiem jest to trudniejsze zadanie...
Suche gałęzie u siebie możesz poobcinać , a bluszcz - HEDERA z łatwością będzie się wspinać po odsłoniętych w ten sposób pniach.

lojka 63 ,JOWA Witam , dziękuję Wam za miłe słowa i ... zapraszam częściej :)

Romka Cieszę się ,że byłaś i "pozwiedzałaś :) Tylko ... ja mam na imię Ewelina :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Rzeczywiście liście opadały z dołu krzewu - dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, tan krzew kupiłam dość duży i sporo mnie kosztował. Nie chciałabym zaczynać hodowli Rh od kosztownej porażki. Ponadto przed zakupem tego krzewu objeździłam kilkanaście szkółek, bo chodziło mi o konkretny pokrój krzewu i nieźle się takiego naszukałam. Na szczęście nie widzę kolejnych "chorych" liści. Mam jeszcze jedno pytanie - jeżeli można, mianowicie, czy do sadzenia Rh można używać igieł sosnowych zebranych w lesie i nie przekompostowanych? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

No a teraz się pochwalę - oto nasz zbiór z wyprawy do Puszczy Noteckiej :

Obrazek

Ech, jak ja lubię chodzić po lesie ! A jeśli jeszcze są jakieś grzyby , niezła pogoda i miłe towarzystwo ,to :heja :heja :heja

KLEO1 pisze:Rzeczywiście liście opadały z dołu krzewu - dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, tan krzew kupiłam dość duży i sporo mnie kosztował. (...)Mam jeszcze jedno pytanie - jeżeli można, mianowicie, czy do sadzenia Rh można używać igieł sosnowych zebranych w lesie i nie przekompostowanych? Z góry dziękuję za odpowiedź.
No widzisz , czyli to z pewnością jesienne gubienie najstarszych liści. Obserwuj krzew wiosną , gdyby działo się coś niepokojącego-będziemy radzić ! :)
Tak , można użyć ściółki z lasu, można też ściółkować krzewy rh. igliwiem ( właściwości lekko zakwaszające , choć długi czas rozkładu z uwagi na zawartość żywic).
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

U nas taka susza , że nie mam ani jednego grzybka :(

Twoje zbiory imponujące .
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Za oknem już ciemno ... Jak ja nie lubię tych wcześnie zapadających ciemności !!! Dla siebie i dla Was - zdjęcia ogrodu , już mało kolorowe, bo taka jest jesień...

Obrazek Obrazek
CHRYZANTEMKI w jaskrawym kolorze - w sam raz na pochmurne dni..., a obok niezmordowane pelargonie :)

Obrazek Obrazek
W beczce też coś jeszcze kwitnie... A na parapecie okna na piętrze nadal czerwono ! I jak tu nie lubić pelargonii ?

Obrazek Obrazek
WINOBLUSZCZ na ścianie domu jest nadal zielony, za to OSTROKRZEW ma coraz więcej barwnych kuleczek !

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Ostatnie kwiatuszki na donicowych kompozycjach...

Obrazek Obrazek
Liście lecą z drzew, liście lecą z drzew...

Obrazek Obrazek
igły lecą też :(
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Tym razem domek ptaszkowy w bluszczu zapadł mi w ;:167 ma w sobie i tajemnicę i takie jesienne wyciszenie...
choć i pozostałe widoki przecudne.. jak to zwykle u Ciebie ;:180
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino, okazało się, że są w Twoim wątku. :roll: Zaglądam do Ciebie, a jednak jakoś przegapiłam. Pewnie z uwagi na zimę.
Zachwyciły mnie widoczki zimowe, nigdy o tej porze nie byłam. Córcia jeździ w A. na narty. Miałam okazję zobaczyć Samnaun
w zimowej szacie. :D . Ze Twój ogród niezmiennie piękny, również jesienią, nie trzeba pisać. Wiadomo. :wit
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino, czy ten niebieski świerk ma taki pokrój czy go tniesz? Jest bardzo hmm... strzelisty.
Awatar użytkownika
mmgosik
50p
50p
Posty: 62
Od: 9 lis 2010, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Poznania

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Widoczki ....hm marzenie każdego, kto dopiero założył ogród ! Jak zawsze podziwiam !!!! Pelargonie nad wyraz wytrzymałe !! U mnie wszystkie kwiaty po wekendowych przymrozkach niestety padły ! Nawet marcinki mi zmarzły ;:223, ale mój oród jest od strony łąk, więc tam zawsze jest zimniej.
Pozdrawiam Gosia
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Witaj Ewelinko, piękny i obfity zbiór grzybków, też byliśmy na grzybach ale było mało. W twoim ogrodzie ciągle kolorowo, czy przymrozki cię ominęły. Z wielką przyjemnością zwiedzam i podziwiam różne zakątki twojego ogrodu. ;:138
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Ewelino, przejemnie spaceruje się wirtualnie po Twoim ogrodzie. Piękne kompozycje w wiklinowych koszach z wrzosów.
Z zainteresowaniem oglądnąłem zdjęcia z podcinania sosen na początku zakładanie ogrodu. Ładnie uformowałaś je. W tym roku też podciąłem dolne korony czarnej sosny. Rozeszły się wszerz i zajęły już pół trawnika, potrzebowałem też miejsca dla nowych host.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

Witajcie jesiennie :)
asia0809 pisze:Ewelino, czy ten niebieski świerk ma taki pokrój czy go tniesz? Jest bardzo hmm... strzelisty.
Tak , Asiu , ten ŚWIERK jest co jakiś czas przycinany, rośnie bowiem zbyt blisko chodnika i gdyby zostawić go w spokoju niebawem zatarasowałby nam przejście . Ot, przed laty tak "mądrze go posadziłam :(


Kolejne jesienne zdjęcia :

Obrazek Obrazek
Dyniowy ganek :) Obok - nadal kwitnąca SZAŁWIA i gubiąca już , niestety, liście KALINA

Obrazek Obrazek
WINOBLUSZCZ zaczyna się przebarwiać , a całość tonie w spadających liściach brzóz i igliwiu :(

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Sunia wykorzystuje każdą słoneczną chwilkę , aby łapać ostatnie ciepłe promienie...

Obrazek Obrazek
Stopniowo czerwienieją listki FOTHERGILII
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Mój ogród w cieniu sosen cz.5.

Post »

EWELINKO czy wykorzystujesz potem dynie ,albo służa one wyłacznie do jesiennej kompozycji ;:224 . Fothergilla zaczyna sie pieknie przebarwiać ,gdyby teraz miała te swoje szczoteczki pięknie by wyglądała
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”