Roundup - jak działa,kiedy rozkłada się w ziemi,skutki jego działania itp

[x-xm-a]

Majs a tam gdzie teraz jesteś można kupić tak oznakowane produkty - np kukurydza RR (Roundup Ready) czy ziemniaki Bt (Bacillus thuringiensis) ?

[X-A-9]

Wczoraj na Planete leciał film dokumentalny "Ziemia z nieba" ukazane było tam ekologiczne gospodarstwo i ogród księcia Karola który o dziwo lubi grzebać w ziemi, i jest ekologiem walczącym o lasy deszczowe... pokazane były tragiczne skutki działania kopalń odkrywkowych w kanadzie gdzie spółki węglowe mają większe prawa niż ludzie można ich wywłaszczyć ot tak. Jednak wracając do ogrodu księcia cudny! i wszystko naturalne... jak będziecie mieli okazję zobaczyć ten program to polecam

[majs]

monika
Nie ma takich oznaczeń, są one niepotrzebne nikt tu nie uprawia kukurydzy transgenicznej, czy ziemniaków.
GMO tez mowie nie, ale to nie oznacza, że wszystkie SOR są niepotrzebne.
Firma --nazwa zastrzeżona1-- zbiła majątek na Raundapie, od chyba dwóch lat ich patent jest już niechroniony teraz jest mnóstwo preparatów o takim samym działaniu.
GMO mówmy nie, a chemie stosujmy tam gdzie musimy, w odpowiednich dawkach i czasie.
Co do filmu nie oglądałem mogę powiedzieć jedno duży może więcej tak jak --nazwa zastrzeżona1--.
Książę Karol robi to dla przyjemności, nie aby utrzymać rodzinę. Co innego ogródki działkowe, a co innego pola uprawne.
Ekologiczne produkty oczywiście, że tak, dla tych których stać. Idąc do sklepu sami decydujemy co kopic, czy mala nie ciekawie wyglądająca marchewkę, czy ładna dużą za duzomniejsze pieniądze.

[x-xm-a]

Majs, z ciekawości zapytam -stosowane są oznaczenia GMO na produktach na półkach?

..Firma --nazwa zastrzeżona1-- zbiła majątek na Raundapie, od chyba dwóch lat ich patent jest już niechroniony teraz jest mnóstwo preparatów o takim samym działaniu...

jak zwał tak zwał - to glifosat, a materiał do produkcji z symbolem RR z genami, na które są patenty.

[majs]

monika
Większość tych patentów ma właśnie --nazwa zastrzeżona1--.
Ich poligonem doświadczalnym był Wietnam to tam podczas wojny z Amerykańcami --nazwa zastrzeżona1-- sprzedawał Raundap do niszczenia zielska w którym chowali się wietnamscy żołnierze. Państwa które posiadaj bron biologiczna nie wykorzystałaby jej gdyby nie miało antidotum. Tak tez było z Raundapem i GMO.
Każdy produkt spożywczy znajdujący się w sprzedaży musi być dokładnie opisany, łącznie z krajem pochodzenia i nazwa producenta. Wszystkie opisy muszą być w języku tubylców.
Patenty na GMO to miliardowe zyski, maja kasę na przekupienie niektórych polityków i naukowców. Niestety światem rządzi mamona, a my "biedaki: możemy tylko sobie ponarzekać, powinni zrobić referendum na całym świecie i zapytać nas czy chcemy jeść to świństwo. Sam używam herbicydowy, pestycydów, stosuje nawozy mineralne robię to jednak odpowiedzialnie, a GMO mowie nie.

[x-xm-a]

..Każdy produkt spożywczy znajdujący się w sprzedaży musi być dokładnie opisany, łącznie z krajem pochodzenia i nazwa producenta. Wszystkie opisy muszą być w języku tubylców.

Nie wyraziłam się dokładnie - chodzi mi o półki sklepowe tam gdzie teraz jesteś. Są opisane?

[majs]

monika
Nie było takiej potrzeby bo Żywność GMO była zakazana. i było to dokładnie kontrolowane jak tylko np w ryżu zanim trafił do obrotu znaleźli choćby 2% GMO to odsyłali i wszystkie media o tym mówiły. Odkąd EU pozwoliło na sprzedaż GMO musi ono być oznaczone i ustawione na osobnych regalach, ale i tak ciężko znaleźć, i powiem ze nie widziałem w sklepach półek z transgenicznym jedzonkiem. Większość sklepów jest sieciowych które nie chcą mieć nic wspólnego z GMO, a społeczeństwo bardzo ostrożne, ostatnio jedna z sieci odkryła że ich dostawca mięsa wieprzowego dokarmia je paszami z GMO, i tak zakończyła się współpraca z tym hodowca.

[X-A-9]

Oczywiście że robi to dla przyjemności a fundusze ze sprzedaży produktów zasilają jego fundację. Mimo wszystko wydajność w uprawach GM po kilku latach spada są na ten temat artykuły np w czasopismach branżowych. Niestety prawie każda pasza w kraju ma domieszkę roślin transgenicznych.

[x-suzana]

Niech tylko rolnikom zapłacą godziwą cenę za płody rolne to tak naprodukują ( bez GMO), że GMO nie będzie potrzebne . W Polsce jeszcze wiele terenów rolnych jest ugorowanych .

[X-A-9]

Właśnie! O zgrozo teraz płaci się nawet za nieobsiane pole bo unia każe...

[gienia1230]

Za nieobsiane UNIA nie płaci, nawet łąka musi być koszona a ugorów jest coraz więcej a nie mniej. Wystarczy się przejechać polną drogą, nawet pociągiem czy samochodem i popatrzeć na pola. To już nawet nie są ugory, to już zarośla, pełno drzew samosiejek. Jeszcze dwa- trzy lata i będzie las, takiego terenu pod uprawy raczej się już nie przywróci. Nie dziwi mnie ugorowanie, albo sadzenie lasu na zboczach o mocnym nachyleniu, gdzie kiedyś konikiem się orało, teraz ciągnik nie da rady.
Terenów uprawnych niestety ubywa , albo ugór i zalesienie albo zabudowa.

[x-xm-a]

Niestety prawie każda pasza w kraju ma domieszkę roślin transgenicznych.

Pasza?
Pogrzebałam trochę w necie,
trochę z ciekawości majs
i tak np tu 'Import produktów rolno-spożywczych do Norwegii' http://oslo.trade.gov.pl/pl/PrzewodnikN ... wegii.html na dole strony jest link Norweskie rozporzadzenie o znakowaniu środków spożywczych
a w nim par.10c Znakowanie środków spożywczych modyfikowanych genetycznie -
Obowiązek znakowania nie dotyczy:
1.produktów jeśli obecność materiału genetycznie modyfikowanego w ilości poniżej 0,9% jest niezamierzona lub technologicznie nieunikniona
2.produktów wytworzonych przy pomocy zmodyfikowanych genetycznie organizmów, gdy produkt finalny nie zawiera pierwotnego materiału genetycznego, w tym zmodyfikowanych genetycznie substancji pomagających w przetwarzaniu i środków spożywczych poddanych w procesie technologicznym działaniu zmodyfikowanych genetycznie substancji pomagających w przetwarzaniu

więc niekoniecznie jest to wszystko klarowne nawet w takim kraju jak Norwegia (wg mnie oczywiście)

A swoja drogą co to mogą być za produkty? dajcie jakieś przykłady plisssss

[majs]

monika
To jak wpadnie ziarno GMO do puszki kukurydzy to jest to niezamierzone
a dalej pewnie chodzi o soje bo takiej bez GMO to już chyba niema.
Pasze w Polsce niestety zawierają transgeniczne dodatki, niektórzy producenci pasz ekologicznych musieli zrezygnować z produkcji z powodu braku "czystych surowców" a zwłaszcza soi.
Punkt drugi-albo przeszło to przez translator, albo ten co to pisał był mocno wypity.
A skąd wzięła się Norwegia?

A tak dokładniej to chodzi o to ze żywność GMO musi być oznakowana, natomiast mięso ze zwierząt karmionych pasza z GMO już nie.

[x-xm-a]

bo Norwegia to nie dziki kraj..

A tak dokładniej to chodzi o to ze żywność GMO musi być oznakowana, natomiast mięso ze zwierząt karmionych pasza z GMO już nie.

a mleko i przetwory z mleka? przepraszam, że tak drążę, ale to zwykła ciekawość jak to jest w krajach, gdzie się dba o społeczeństwo

[x-suzana]

Oj, Moniczko, widzę, że masz zamiar sprawdzać produkty