
Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Mech kupowałam w którejś z firm sprzedających storczyki i akcesoria do nich. Może tą drogą spróbuj? Podobno też bywa w marketach ogrodniczych. Nie mam pewności, czy do owadożerów istnieje specjalny mech, inny od tego, który znam... 

- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
W sumie jeden i drugi to to samo- ten do owadożernych jest ponoć mniej oczyszczony, ale wiecie- od biedy i ten się nada 
Mech/sphagnum można kupić w Leroy Merlin za jakieś 15zł- sprasowana płytka starcza na b. długo. Ważne, by na namaczać od razu zbyt wiele, bo chłonie wodę jak gąbka i rośnie, rośnie

Mech/sphagnum można kupić w Leroy Merlin za jakieś 15zł- sprasowana płytka starcza na b. długo. Ważne, by na namaczać od razu zbyt wiele, bo chłonie wodę jak gąbka i rośnie, rośnie

* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
ostatanio Sphagnum NZ było w LM za 1,89 prasowana płytka 100g, po namoczeniu się powiększy kilka razy i starczy na długo 

- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
tak, była promocja 

- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Chyba się przejdę do jakiegoś LM i poszukam promocji...
Z mojego mchu zostały jakieś prochy, planowałam zakupy na wystawie, ale jakby udało się taniej... Mchu nigdy za dużo, zawsze się jakiejś roślinie przyda, kocham go po prostu, gdybym kiedyś miała sphagnum, tobym pewnie uratowała to i owo... No ale człowiek wciąż się uczy. Teraz mech to u mnie podstawa w stawianiu roślin "na korzenie". 


- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Też go dość dużo zużywam, zwłaszcza do moich sadzonek, a gdy potrzeba dość dużej wilgotności podłoża, jak dla mnie jest niezastąpiony, ale mieszam go z odrobiną kory i chipsów kokosowych, żeby nie było zbyt mokro. 

- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Dokładnie tak, trochę kory jest potrzebne dla poprawienia przewiewności.
Chipsy kokosowe dopiero niedawno otworzyłam i dałam w dwa miniaturki, zobaczymy, czy im się spodoba.

- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Sphagnum- jakie macie doświadczenia w hodowli na tym podłożu
Na pewno im przypasują
Chipsy kokosowe dobrze chłoną wodę i tworzy się odpowiednia wilgotność podłoża dla takich maluchów, ale nie trzymają tak długo wilgoci jak sphagnum, więc jakoś się to równoważy.

Chipsy kokosowe dobrze chłoną wodę i tworzy się odpowiednia wilgotność podłoża dla takich maluchów, ale nie trzymają tak długo wilgoci jak sphagnum, więc jakoś się to równoważy.

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 15 paź 2010, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Witam
Słuchajcie, mam pytanie dotyczące miniaturki falka, w właściwie dwóch sztuk. Dostałam je posadzone w samym Sphagnum.
Jeden, mniejszy ma tego mchu tak mało, że korzonki są dookoła grudki sphagnum, a między całą bryłą, a ściankami doniczki jest pusta przestrzeń, że można go wkładać i wyjmować - jest jakby luzem w doniczce. Po podlaniu nie trzyma to wilgoci i już na 2-3 dzień jest zupełnie sucho.
Drugi falek, ciut większa miniatura, ma odwrotnie. Jest wrośnięty w bryłę sphagnum i jest go w tej doniczce napakowane i upchane na ścisk.
Ponad tydzień temu go zamoczyłam i to shagnum całe nasiąkło jak gąbka i trzyma. Aż przedwczoraj wyjęłam całą bryłę z doniczki i postawiłam osobno, żeby zaczęło trochę przesychać, ale środek wciąż mokry na całego. Odkryłam też, że to sphagnym jest takie strasznie sprasowane, scisłe w środku. Czy tak powinno być? Przecież on stoi w wilgoci i bez dostępu powietrza... - boję się, że zgnije.
Może lepiej go przesadzić do podłoża? Tylko dlaczego od razu nie były w podłożach? Może miniaturki mają być w tym sphagnum?
Pomóżcie pls
Słuchajcie, mam pytanie dotyczące miniaturki falka, w właściwie dwóch sztuk. Dostałam je posadzone w samym Sphagnum.
Jeden, mniejszy ma tego mchu tak mało, że korzonki są dookoła grudki sphagnum, a między całą bryłą, a ściankami doniczki jest pusta przestrzeń, że można go wkładać i wyjmować - jest jakby luzem w doniczce. Po podlaniu nie trzyma to wilgoci i już na 2-3 dzień jest zupełnie sucho.
Drugi falek, ciut większa miniatura, ma odwrotnie. Jest wrośnięty w bryłę sphagnum i jest go w tej doniczce napakowane i upchane na ścisk.
Ponad tydzień temu go zamoczyłam i to shagnum całe nasiąkło jak gąbka i trzyma. Aż przedwczoraj wyjęłam całą bryłę z doniczki i postawiłam osobno, żeby zaczęło trochę przesychać, ale środek wciąż mokry na całego. Odkryłam też, że to sphagnym jest takie strasznie sprasowane, scisłe w środku. Czy tak powinno być? Przecież on stoi w wilgoci i bez dostępu powietrza... - boję się, że zgnije.
Może lepiej go przesadzić do podłoża? Tylko dlaczego od razu nie były w podłożach? Może miniaturki mają być w tym sphagnum?
Pomóżcie pls

Poznam regulamin forum
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Nie odpowiem Ci na pytanie dlaczego są tak sadzone bo nie wiem. Mogę natomiast napisać (z własnego doświadczenia) co w tej sytuacji można zrobić. Ja bym nie zostawiała w tym sphagnum. Przesadzam każdego po zakupie. Dla miniaturek i młodych używam mieszanki o mniejszej granulacji i albo mieszam ze sphagnum albo obkładam mchem wierzch podłoża. Rosną mi ładnie już kilka lat i kwitną więc chyba im dobrze. Ten, który wplątany jest w shagnum musisz dokładnie oczyścić gdyż może się stworzyć przy korzeniach taki 'korek' i jest to zabójcze dla storczyka, gdyż korzenie mogą po prostu zacząć gnić.
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Przyłącze się do tematu, bo też mam 2 maluszki - jeden jest w normalnym podłożu a drugi w spahnum. Czy takiego w spahnum powinno się moczyć czy podlewać z góry?
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Ja mam jedną miniaturkę w spagnum i pięknie rośnie a teraz ma już spory pęd kwiatowy z dość dużymi pąkami. Podlewam tak jak inne, gdy widzę,że korzenie są srebrne i jak na razie ma piękne korzenie choć po kwitnieniu mam zamiar go przesadzić ale ze względu na zmianę kompozycji a nie problemy korzeniowe.
Ps. Zastanawiam się czy nie lepiej by było, gdybyś to pytanie zamieściła w swoim wątku i pokazała na zdjęciach. W/g samego opisu trudno coś doradzać.
Ps. Zastanawiam się czy nie lepiej by było, gdybyś to pytanie zamieściła w swoim wątku i pokazała na zdjęciach. W/g samego opisu trudno coś doradzać.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 15 paź 2010, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Dzięki wam za odpowiedzi.
Miałam zamiar zamieścić pytanie w swoim wątku, ale tak od razu widać o temacie o co chodzi i jest większe prawdopodobieństwo, że osoby, które miały do czynienia ze sphagnum się zainteresują i odpowiedzą, niż znajdą to w moim wielotematycznym wątku.
Poza tym nie wiem czy byłabym w stanie oddać na zdjęciach to jak zbite i ciasne jest to sphagnum w tym jednym falku ;)
Korzenie dookoła sphagnum ma zielone i wyglądają na zdrowe - ale nie wiem co się dzieje w środku... Mam uczucie, że powinien mieć luźniej biorąc pod uwagę jak w podłożach mają inne falki. No chyba, że miniaturki MAJĄ MIEĆ ciaśniej i bardziej wilgotno.
Tylko czy gdybym się zdecydowała go rozluźnić/przesadzić - to czekać aż przekwitnie, ale przez ten czas może zgnić w środku, czy od razu?
Miałam zamiar zamieścić pytanie w swoim wątku, ale tak od razu widać o temacie o co chodzi i jest większe prawdopodobieństwo, że osoby, które miały do czynienia ze sphagnum się zainteresują i odpowiedzą, niż znajdą to w moim wielotematycznym wątku.
Poza tym nie wiem czy byłabym w stanie oddać na zdjęciach to jak zbite i ciasne jest to sphagnum w tym jednym falku ;)
Korzenie dookoła sphagnum ma zielone i wyglądają na zdrowe - ale nie wiem co się dzieje w środku... Mam uczucie, że powinien mieć luźniej biorąc pod uwagę jak w podłożach mają inne falki. No chyba, że miniaturki MAJĄ MIEĆ ciaśniej i bardziej wilgotno.
Tylko czy gdybym się zdecydowała go rozluźnić/przesadzić - to czekać aż przekwitnie, ale przez ten czas może zgnić w środku, czy od razu?

Poznam regulamin forum
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Sphagnum kontra Phalenopsis miniaturka
Te,które przesadzałam po kwitnieniu jeszcze do tej pory nie kwitną. Natomiast ta, która pozostała w ciasnej doniczce ze spagnum najpierw odbiła z pędu a teraz wypuściła pęd i będzie kwitnąć. O przesadzaniu musisz już sama zadecydować ...
Do Twojego wątku też bym dotarła bo odwiedzam wszystkie nieprzeczytane prawie codziennie
Do Twojego wątku też bym dotarła bo odwiedzam wszystkie nieprzeczytane prawie codziennie
