Ta papryczka mnie w błąd wprowadziła

Owocki mają przez chwilę rzeczywiście denaturatowy kolorek , więc się zasugerowałam.

Czyli jednak nie mam tej od Ciebie ,
Bożenko 
.Moja jest malutka i ostra .
Kryzys wieku średniego dopada każdego , bez względu na wiek...Ja na ogół czytam , rzadko u kogo się odezwę.
Agatko - mam wreszcie porządniejszy aparat , to wstawiam zdjęcie , sama zobacz , jak Twój przetacznik szaleje.
Dorotko , to się bardzo cieszę.Teraz będę wstawiać zdjęcia swoich chryzantem , bo nic innego już tak spektakularnie kwitnąć nie będzie , więc może sobie jeszcze jakąś wybierzesz.Jestem jak najbardziej chętna na Twoją chryzantemę ....

Wiosną będzie zdecydowanie lepiej wymienić się chryzantemami.Oczywiście dla nich , nie dla nas
Z papryką masz , oczywiście , rację.Kolor jej owocków ( przez chwilę , bo później się na czerwono wybarwiają) wprowadził mnie w błąd...