Moje rośliny doniczkowe - kayah

kayah · Post » 10 mar 2008, o 18:58

Szeflera rośnie jakiś metr od okna- nie jestem z niej zadowolona- to chyba jedyna roślina, z którą nie układa mi się współpraca

Antooosia · Post » 10 mar 2008, o 19:03

Kaju,bo ona wg mnie za ciemno ma i zbyt twardą woda ją podlewasz...daj bliżej okna,zraszaj często...zobaczysz,jak się odwdzięczy...ja mam szeflery,obok hibiscusów to moje ukochane kwiaty...

basga · Post » 10 mar 2008, o 19:09

Ale okazy...powyciągaj te ozdoby z kaktusików,bo one cierpią.

kayah · Post » 10 mar 2008, o 20:03

Antooosia moja ma jakieś robaczki, które są widoczne dopiero jak ją podlewam. Muszę ją postawić bliżej okna i zraszać, bo prawdę mówiąc nigdy tego nie robiłam. Dzięki za rady

AddMaster · Post » 10 mar 2008, o 20:09

kayah pisze:Narine...zauważyłam, że bardzo szybko przesycha im ziemia, gdy stoją na tv- sama nie wiem dlaczego, muszę je podlewać co najmniej 3 razy w tygodniu.

TV wydziela sporo ciepła, to oczywiscie dlatego. Każde urządzenie na prąd wydziela ciepło. Nawet lodówka.

Jakby powstało idealnie szczelne pomieszczenie i postawiłoby się w nim lodówkę (włączoną) z otwartymi drzwiami to temperatura w pokoju by się zwiększyła.
Ale to troche OT.
Pozdrawiam.

Narine · Post » 10 mar 2008, o 21:09

Ładnie Ci rośnie begonia "tygrysia". Kiedyś miałam taką, ale chyba warunki u mnie jej nie służyły, bo dość szybko zmarniała. Figowiec gigantyczny

Coraz ciekawiej u Ciebie

Narine właśnie obejrzałam to zdjęcie do którego link mi przesłałaś. Tak, to na pewno jest ten sam kwiatek, jest naprawdę śliczny. Fajnie, że odnalazłaś jak się nazywa, ja jakoś nigdy nie mogłam się na niego natknąć w żadnej książce .

Cieszę się, że udała mi się identyfikacja. Przypadkiem trafiłam na zdjęcie tego kwiata dziś rano

Wcześniej w ogóle nie słyszałam o nim. I zachorowałam... Jeśli kiedyś miałabyś szczepkę lub zbędne nasionka to ustawiam się nieśmiało w kolejce

Może wpadnie Ci coś w oko z moich na wymianę?

kayah · Post » 11 mar 2008, o 21:02

Narine moja roślinka ma w doniczce młode siewki, więc chętnie się z Tobą wymienię

. Strasznie spodobały mi się Twoje kolorowe fiołki- z chęcią wymieniłabym się za ich listeczki, i zaciekawiła hoja- czy kwitnie u Ciebie? Też bym chętnie przygarnęła jej sadzoneczkę

.
Daj znac czy Ci pasuje, to od razu ją do Ciebie wyślę

Narine · Post » 20 mar 2008, o 09:24

Kayah mam pytanie odnośnie Twojego kwietnika ;) Zastanawiam się nad kupnem takiego, ale nie wiem czy on jest wytrzymały? Jak oceniasz jego stabilność?
Widziałam go w kilku sklepach wysyłkowych i na All, ale zawsze lepiej wiedzieć coś więcej od kogoś, kto go już ma

basga · Post » 20 mar 2008, o 10:16

Ja jestem z niego zadowolona,ma miejsce na 11 doniczek ale można doczepić sporo więcej. :P

kayah · Post » 20 mar 2008, o 11:17

Ja również jestem z niego bardzo zadowolona, mam go stosunkowo niedługo, ale moja mama ma 2 takie od kilkunastu lat i jest z nich bardzo zadowolona. Można zaoszczędzic sporo miejsca dla roślinek

.

Antooosia · Post » 20 mar 2008, o 13:38

basga pisze:Ja jestem z niego zadowolona,ma miejsce na 11 doniczek ale można doczepić sporo więcej. :P

Basiu mówiłam już ,że cwana bestia z Ciebie...no,no...

basga · Post » 20 mar 2008, o 13:48

Trzeba sobie radzić i kombinować.

anczarn · Post » 20 mar 2008, o 14:08

Co do tego kwietnika to wam powiem że jest dobry ale... nie może mieć dostępu duży pies, dziecko czy tez kot... dwa razy zbierałam resztki roślinek po tym pies się bawił i przez przypadek wylądował na kwietniku...

anoli · Post » 20 mar 2008, o 14:23

Cenna rada Aniu - odpada pomysł umieszczenia go w pokoju przejściowym - plac zabaw zuzy

basga · Post » 20 mar 2008, o 15:21

No chyba że dzieci duże i brak czworonogów