Zauważyłam dziś przykry widok-dwa wyłamane słupki ogrodzenia. Zanim jednak zaczęliśmy się zastanawiać kto i kiedy mógł nie zmieścić się na drodze obok naszej posesji, pojawił się człowiek, który wyjaśnił, co się stało i zobowiązał się naprawić szkodę. Są jednak przyzwoici ludzie na świecie.
Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem sprzątania, ale...Dostałam wiadomość, że w czwartek przyjdą do mnie róże

Jutro w końcu dzień rycia dołów
Pokazywałam też wcześniej Rose de Resht. Dzisiejsze zdjęcie.
-- 18 paź 2011, o 21:29 --
Marta, miałam taką chęć, ale było za zimno

Latem (ale prawdziwym, nie takim, jak tegoroczne

) bym wyszła. Wszystkie moje rośliny, nie tylko róże, patrzą na sąsiadów, na południe

Chcąc obejrzeć królewny, dopadam je znienacka zza ogrodzenia
Ostatni chyba kwiatek Rumby, przedwcześnie wyłysiałej, bo w tym roku nie było w zasadzie oprysków (czerwiec i tylko czerwiec się nie liczy).
