Geniu a ja się cieszyłem że tak poźno zakwita mi liliowiec od Ciebie, a tu mie zmartwiłaś że on osłabiony będzie i może wcale nie zakwitnie za rok, na wszelki wypadek dziś ułamałem ten pąk
Grzesiu to ja mam odwrotny problem w piwnicy bo za ciepło i sucho, ale przy odrobinie opieki rośliny dobrze zimują. A mam nadzieję że te skrzypy się nie rozprzestrzenią zbytnio, bardzo mi się podobają,

chociaż przypomiałem sobie, że w ubiegłym roku była awaria sieci melioracyjnej i jak naprawiali to się okazało że rury zapchane są przez korzenie skrzypu, powstały jakby liny zapełniające całe światło rurki, a te drenki są na głębokości 1m, więc jakby co to pozbycie się skrzypu nie będzie łatwe.
Paweł aż dziś poszedłem sprawdzić, ale mój w tym roku nie wysilił się kwiatostanów brak, za to zauważyłem że odmiana Cosmopolitan zaczyna pokazywać kwiatostany chociaż nie wiem czy się zdążą całe ukazać.
Gosiu a ja próbowałem uprawiac kanny o pięknych kwiatach, ale doszedłem do wniosku że wolę te ozdobne z liści, mam te dwie odmiany o ozdobnych liściach może jeszcze jakies upoluję
Sylwio dziękuję za miłe słowa

a Twój ogród zapełni sie szybciej niż myślisz, a Durban faktycznie bardzo ozdobny i ma równiewż duże piękne pomarańczowe kwiaty, słońce również nic nie uszkadza, tak jak tej drugiej odmiany.
Grażynko dziękuję

kanny przetrawały kolejną noc, a dziś już miałem w planach je wykopać, ciekawe czy dzisiejszą noc przetrwają

. Winobluszcz się bardzo silnie przebarwił, przymrozki póki co bardzo małe więc i liście nie opadają jeszcze nabieraja z każdym dniem intensywniejszego koloru.