Dracena - problem.

Rośliny doniczkowe
al_pacino
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 26 lip 2011, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Dracena - problem.

Post »

Witam :wit
Od pewnego czasu pojawily sie takie plamki, jakie sa widoczne na zdjeciach.
Prosze o porady. ;:138

Zdjęcia
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek
___________________

Pozdrawiam Al_pacino
Awatar użytkownika
SoniaM
100p
100p
Posty: 157
Od: 3 paź 2011, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Dracena - problem.

Post »

ma takie poskręcane liście jakby jej było za gorąco..
al_pacino
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 26 lip 2011, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dracena - problem.

Post »

Jakieś inne sugestie?
___________________

Pozdrawiam Al_pacino
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dracena - problem.

Post »

Napisz coś więcej o tym, jak się nią zajmujesz (ziemia, podlewanie, nawożenie itd...). Obracałeś ją może ostatnio?
Awatar użytkownika
Marta80
200p
200p
Posty: 216
Od: 13 wrz 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice - Katowice

Re: Dracena - problem.

Post »

Miałam to samo, nawet zakładałam wątek - ale jak na tym dziale przystało - nikt nie raczył pomóc ani odpisać (nie licząc dosłownie paru osób - 3,4 nie więcej)
To choroba grzybowa, prawdopodobnie plamistość liści, miałam identyczne objawy ale nie tak zaawansowane stadium.

Kup Target - Topsin M 500 SC środek grzybobójczy, zrób roztwór 1ml na 100ml wody i opryskaj DOKŁADNIE całą roślinę, zostaw środek (biały nalot na liściach) 3 dni i znów opryskaj. Pien, podłoże - ziemię, wierzch i spód liści itd.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=47663
tu masz linka do mojego wątku, jest też zdjęcie.
Aha i musisz wyciąć chore przebarwienia, inaczej będzie się szerzyć. I uważaj bo to może się roznieść po wszystkich roślinach.
Ja odkąd opryskałam Topsinem nie mam ani jednej nowej plamy.

Pozdrawiam
Moje zielone:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47930" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dracena - problem.

Post »

Nie można na 100% ocenić czy to choroba grzybowa, bez opisu autora, jak pielęgnuje swoją roślinę. Takie dane dużo mówią, czy nie został popełniony jakiś błąd w uprawie. Ja mam inne podejrzenie, ale skoro al_pacino nie chce pomóc w znalezieniu przyczyny, to nic na siłę :wink:
al_pacino
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 26 lip 2011, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dracena - problem.

Post »

Dziękuje za odpowiedź, niemniej jednak nie jestem pewien czy to ta sama choroba.
___________________

Pozdrawiam Al_pacino
Awatar użytkownika
Marta80
200p
200p
Posty: 216
Od: 13 wrz 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice - Katowice

Re: Dracena - problem.

Post »

Mam 5 dracen w domu, nie wiem co autor musiałby zrobić aby popełnić takie błędy w pielęgnacji i uprawie o takich skutkach. Moje draceny były przelewane wielokrotnie - wtedy liście się kłaniają i schylają ku dołowi, przenawożenie też wygląda inaczej, zazwyczaj całe liście więdną. Brak/za dużo światła powoduje żółknięcie liści.
Ogrodnik powiedział, że to infekcja grzybowa więc ufam temu a przede wszystkim efektom po preparacie.
Jest to ta sama choroba, najpierw robią się jasne plamy, później żółkną a później brązowieją. Ja pokazałam niektóre z moich wycinków, ale wyglądało zupełnie tak samo - po oprysku i wycięciu zniknęło.
Gdyby był to błąd w uprawie to ja bym musiała go również popełnić, a takowych nie widzę.
To grzyb wg mnie.

Edit: mój mąż mówi, że to wygląda tak samo jak było na naszej. Specjalnie zapytałam :-)
Moje zielone:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47930" onclick="window.open(this.href);return false;
al_pacino
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 26 lip 2011, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dracena - problem.

Post »

Czytając wasze wypowiedzi, dochodzę do wniosku, że dracena miała za dużo światła.
Nadmienię że, dracena ma już 5lat i dopiero w ostatnim czasie zauważyłem takie efekty.
Czyli rozumiem, że mam spryskać kwiat środkiem przeciwgrzybicznym? Obcinać liście?
___________________

Pozdrawiam Al_pacino
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dracena - problem.

Post »

Marto, ale przecież plamistość liści dosięga rośliny osłabione, które przebywają w niewłaściwych warunkach (czyli z powodu błędów w uprawie) :lol:
Poza tym, o ile wiem, plamistość objawia się najpierw pod postacią drobnych plamek, które z czasem się zlewają. A ich barwa na tym etapie powinna być już brunatna z ciemną obwódką.

al patrząc po zdjęciu, te plamy są tylko w jednej płaszczyźnie. Nie ma ich ani u nasady, ani na szczycie. Jeśli była obracana w ostatnim czasie, to możliwe, że są to efekty nasłonecznienia (poparzenia?). Na zdjęciu widać, że słońce pada akurat na tą wysokość, gdzie są te odbarwione liście.
Jeśli Marta ma rację, to liście należy wyciąć( najlepiej spalić, gdyż uwalniane zarodniki z chorych liści mogą łatwo przenieść się na inne rośliny, choćby przez owady) i całość spryskać grzybobójczym środkiem, po czym przez dłuższy okres nie zraszać i ograniczyć podlewanie.
Awatar użytkownika
Marta80
200p
200p
Posty: 216
Od: 13 wrz 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice - Katowice

Re: Dracena - problem.

Post »

Sokolica - nie wiem, ja to przywlokłam z nową draceną, miała przędziorki a potem to.
Mówisz o pierścieniowej plamistości liści która objawia się obwódkami i pierścieniami.

Wpisując frazę plamistość liści odnajdujemy takie rzeczy:
Obrazek

Czyli całkiem podobne, plamistość nie ma jednej postaci.

Co do obszaru występowania, to dziwne, bo moją dracenę atakowało też na tej wysokości - środkowe i najmniejsze drzewko, góra nienaruszona jak nie wierzysz to zerknij do mnie do wątku, tam o tym pisałam co z nią przeszłam :-)

Czy to jest plamistość czy nie, kłócić się nie będę, mi środek grzybobójczy pomógł, autor zrobi jak zechce.
Al - moje draceny jak mają za dużo światła to żółkną liście i zasychają końce, nigdy nie miały takich plam :shock:
Zrób jak uważasz, ja napisałam co mi pomogło. Ja nie wycinałam całych liści tylko te chore tkanki, brzegi cięcia zawoskowałam.
Moje zielone:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47930" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Dracena - problem.

Post »

Widać, że dracena nie jest uprawiana w 100% prawidłowo, są warunki do powstawania infekcji grzybowych. Po pierwsze wokoło rośliny panuje duża temperatura, chyba, że autor powie, że na zimę nie włącza centralnego ogrzewania. Grzejniki nie od parady montuje się na samym dole, ciepłe powietrze idzie do góry, zwalniając tym samym miejsce cząsteczką zimnego powietrza,a temperatura w pokoju znacząco się podnosi. Ciepło do góry zabiera razem ze sobą wilgoć z dołu (z powierzchni doniczki) jednocześnie stwarzając dogodne warunki do rozwoju infekcji grzybowych. Gdyż na poziomie 1.5 m panuje już stosunkowo duża temperatura, przy zachowaniu wysokiej wilgotności. Dodatkowo roślina zwija liście, u dracen jest to typowe, nie należy się tym zbytnio przejmować, ale jest to oznaka zbyt niskiej wilgotności powietrza. Niestety w przypadku tej rośliny i warunków jakie najczęściej panują w mieszkaniu ciężko o kompromisowe rozwiązanie.
sokolica pisze:Marto, ale przecież plamistość liści dosięga rośliny osłabione, które przebywają w niewłaściwych warunkach (czyli z powodu błędów w uprawie) :lol:
Poza tym, o ile wiem, plamistość objawia się najpierw pod postacią drobnych plamek, które z czasem się zlewają. A ich barwa na tym etapie powinna być już brunatna z ciemną obwódką.

Autor tematu (tak się domyślam) nie jest nam w stanie powiedzieć kiedy liście na plamach były na poziomie 5% zainfekowania, kiedy na 20% a kiedy na wyższym poziomie. Tak więc nie można śmiało i w prosty sposób określić, kiedy nastąpiła infekcja i w jakim okresie roślina prezentowała osłabiony stan.
Liście można usunąć w całości, lub częściowo (aż do zdrowej tkanki) te pierwsze rozwiązanie będzie skutkować dziurami w koronie liściowej, drugie spowoduje nierówną proporcję liście, jedno mniejsze drugie większe. Pierwsze jak i drugie rozwiązanie doprowadzi do zmniejszenia walorów estetycznych roślin, ale niestety coś, za coś. Na pocieszenie dodam, że w naturze roślinki te też nie wyglądają "Bóg wie jak" ładnie i uszkodzone liście na pniu są tam na porządku dziennym. Oczywiście przychylam się do zdania Marta80 i proponuję zastosować oprysk.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Awatar użytkownika
Marta80
200p
200p
Posty: 216
Od: 13 wrz 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice - Katowice

Re: Dracena - problem.

Post »

Majorek, łał jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy! ;:138

Co masz na myśli pisząc - 'zwija liście'? Znaczy, że opadają w dół i się zwieszają? Moja ostatnio się zwiesza, może to dlatego ale zraszam ją codziennie.
Moje zielone:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47930" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Dracena - problem.

Post »

Zwijanie, mam na myśli coś na wzór "efektu rurki" liście zawijają się do środka, kurcząc się, lub ich powierzchnia boczna zaczyna się falować.
Wiem, że jest to związane z temperaturą i wilgotnościowa powietrza panującą w otoczeniu rośliny, ale nie przyglądałem się temu nigdy bardziej uważnie, po prostu nie uprawiam tego rodzaju roślin, jakim są draceny.
Życzę miłego dnia
Tomek.
al_pacino
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 26 lip 2011, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Dracena - problem.

Post »

Zauważyłem problem mojej draceny w ok. lipca lub sierpnia, a dracena rzeczywiście ma stanowisko słoneczne i ciepłe. Dbam o nią i bardzo ją pielęgnuję. Liście plamiste są na jednym poziomie. Nie wiem co robić :( . Proszę o konkretną proadę. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych. :wit
___________________

Pozdrawiam Al_pacino
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”