
Majka 411 - róże 2011 cz.2
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Ja znowu smuje sie po chalupie, wyszukujac sobie robote - tlumaczac oczywiscie, ze moze jednak do 10 stopni dobije i pojde cos zrobic
wiem naiwie mysle - no nic trzeba sie zebrac.

Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Jule, u mnie równo 10 st na liczniku ;)
narobiłam się jak dziki osioł już, a to nie wszystko... na razie przerwa na gulasz (mięsno-bakłażanowo-dyniowy) z opiekanymi ziemniaczkami
, a potem z powrotem do roboty...
narobiłam się jak dziki osioł już, a to nie wszystko... na razie przerwa na gulasz (mięsno-bakłażanowo-dyniowy) z opiekanymi ziemniaczkami

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Jule, Aga
i ja tak mam, jakąś chandrę czy co. Bardzo nie lubię jesieni. A jak muszę te piękne różyczki ciąć to mi ręka odmawia posłuszeństwa.
Sama nie wiem co ja mam dziś robić. Też zbijam bąki.
Aga dobrze, że chociaż Ty działasz. Rób bo wyjedziesz, a jak wrócisz to jeszcze zimę zastaniesz. A różyczki muszą być zadowolone.
Jakieś smakowitości przygotowałaś, mniam, mniam. Nie znam takiej potrawy, ale inne podobne też robię . Aguś smacznego.
Jest tak byle jak, że muszę coś zrobić. Już wiem mamy fotki giganciary. No to zapraszam.












Sama nie wiem co ja mam dziś robić. Też zbijam bąki.

Aga dobrze, że chociaż Ty działasz. Rób bo wyjedziesz, a jak wrócisz to jeszcze zimę zastaniesz. A różyczki muszą być zadowolone.
Jakieś smakowitości przygotowałaś, mniam, mniam. Nie znam takiej potrawy, ale inne podobne też robię . Aguś smacznego.

Jest tak byle jak, że muszę coś zrobić. Już wiem mamy fotki giganciary. No to zapraszam.











-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Majeczko ja też mam przerwę w pracy i wpadłam zobaczyć co słychać na forum.
Giganciara oczywiście śliczniutka, inne też jej dorównują.
W sprawie kalendarza prac ogrodowych napisałam u siebie i wstawiłam link.
Mnie też dopadło jakieś lenistwo czy cóś bo jak zaczynałam dzisiaj robić to tak mi się nie chciało, łaziłam i zaglądałam do każdej dziury no ale troszkę porobiłam i teraz jestem zadowolona z siebie.

Giganciara oczywiście śliczniutka, inne też jej dorównują.

W sprawie kalendarza prac ogrodowych napisałam u siebie i wstawiłam link.
Mnie też dopadło jakieś lenistwo czy cóś bo jak zaczynałam dzisiaj robić to tak mi się nie chciało, łaziłam i zaglądałam do każdej dziury no ale troszkę porobiłam i teraz jestem zadowolona z siebie.

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Majeczko,
już tam tuptam. To chyba chandra jakaś nas naszła. Mnie tak juz trzyma od wczoraj.
Rób, bo różyczki muszą być zadowolone, a jak one będą to Ty będziesz w siódmym niebie.
Ja się chyba jutro wyżyję przy łopacie.


Rób, bo różyczki muszą być zadowolone, a jak one będą to Ty będziesz w siódmym niebie.




Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Maja Ty wiesz jak duszę moją ucieszyć-co za kwiaty i ta ilość .Cudne.
A propos linku w moim wątku-wyczaiłam go jak u Ciebie pierwszy raz zobaczyłam Schiliger i zaczęłam szukać o tej róży wiadomości.
Ladne zdjęcie ta osoba wkleiła więc dodałam do ulubionych.Poza tym ta pastelowa tez zachciewna.Tylko poczytać jakoś nie mogę
A propos linku w moim wątku-wyczaiłam go jak u Ciebie pierwszy raz zobaczyłam Schiliger i zaczęłam szukać o tej róży wiadomości.
Ladne zdjęcie ta osoba wkleiła więc dodałam do ulubionych.Poza tym ta pastelowa tez zachciewna.Tylko poczytać jakoś nie mogę

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Ja ten post skopiawałam z Twojego wątku. Ponieważ nie czytasz swoich wątków to może przeczytasz tu.Aniu, na tej stronce jest przepiękna baletnica. Czy ja dobrze rozumiem, że Ty myślisz, że to ja Ci podesłałam tą stronkę z tymi gzygzakami
Nie załapałam o co biega.
Antona i Agnes kupiłam w Rosen-Direct.



A w moim wątku owszem Pastella moja i dobrze, że Ci duszyczkę pocieszyłam, swoją też.



A teraz kapuję ten link to Ty wyczaiłaś ale faktycznie nie poczytasz. Mam przyjaciół Japończyków, ale zaraz to chyba chińszczyzna, to oni na nic się przydadzą.


Ja chyba zwariuję do jutra, co ja w domu robię zamiast doły kopać.


Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Majeczko, nie rozważałaś przeprowadzki na dzialeczkę? ;)
ja Cię doskonale rozumiem i nie wyobrażam sobie mieszkania z dala od ogrodu...
już jutro pojedziesz do swojej różanki
fotki 'giganciary' przeboskie!
ja Cię doskonale rozumiem i nie wyobrażam sobie mieszkania z dala od ogrodu...
już jutro pojedziesz do swojej różanki

fotki 'giganciary' przeboskie!
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Ja tam jutro, to chyba sie nie rusze z kanapy
Maja co ja mam z tym Abrahamem zrobic, na razie posadzilam - mialam go dzisiaj obciac i zakopczykowac jak golokorzenne ale sama nie wiem
Pastela - zapisana na liste - ktorej nie posiadam. Miejsce w wielkiej donicy po Colett sie zrobilo i moge sobie kolorowca zapodac


Pastela - zapisana na liste - ktorej nie posiadam. Miejsce w wielkiej donicy po Colett sie zrobilo i moge sobie kolorowca zapodac

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Aga,
ja u Ciebie, a Ty u mnie
Rozważam, ale są różne sprawy, kiedy muszę być w Warszawie. Praktycznie mogę tam jechać kiedy tylko mam ochotę.
Oj bardzo tęsknię jak nie widzę tych różyczek, dlatego wyżywam się i robię im dużo zdjęć. Właśnie mam chandrę drugi dzień bo wiedziałam, że dziś tam nie pojadę. Już mi przechodzi, a jutro raniutko o 7,00
. Obfocę wszystko ba......rdzo dokładnie, a co. Przecież niektóre muszę ruszyć.
Fajna ta giganciara, muszę sprawdzić od kiedy kwitnie ten pokaźny pęd. 
Jule,
też byłam u Ciebie i tam się rozpisałam
Same pochwały oczywiście
A leż sobie na tej kanapie cały dzień skoro różyczki zadowolone. Pastellę kup na wiosnę ukorzenioną w donicy już kwitnącą, poco masz sobie kłopot na zimę robić skoro ona ma w donicy rosnąć.



Rozważam, ale są różne sprawy, kiedy muszę być w Warszawie. Praktycznie mogę tam jechać kiedy tylko mam ochotę.
Oj bardzo tęsknię jak nie widzę tych różyczek, dlatego wyżywam się i robię im dużo zdjęć. Właśnie mam chandrę drugi dzień bo wiedziałam, że dziś tam nie pojadę. Już mi przechodzi, a jutro raniutko o 7,00



Jule,




Same pochwały oczywiście


A leż sobie na tej kanapie cały dzień skoro różyczki zadowolone. Pastellę kup na wiosnę ukorzenioną w donicy już kwitnącą, poco masz sobie kłopot na zimę robić skoro ona ma w donicy rosnąć.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Mława to na pewno nie Warmia
Mieszkam sobie między Lidzbarkiem Warmińskim a Ornetą, oba miasta są otoczone lasami
Giganciara przepiękna, zamówię wiosną podobną. W kwestii dołków nic nie zrobiłam, bo przez większość dnia szykowaliśmy kapustę do kiszenia (zrobię zdjęcie po zakończeniu fermentacji
), a później wykorzystałam wieczór na sadzenie tulipanów i innych cebul. A jutro najlepsze-jadę na wycieczkę do koleżanki z forum
Życie jest jednak piękne 





- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Ewciu,
Mława, to nie Warmia, aż mi
sprawdzę na mapie i się podszkolę.
Ale Ci dobrze
. Przeliczyłam twój zapał do dołków
Wrócę jeszcze do Mławy pamiętam na trasie gdańskiej zajazd przed Mławą o nazwie z chyba Warmia i Mazury . to stąd to skojarzenie.



Ale Ci dobrze





Wrócę jeszcze do Mławy pamiętam na trasie gdańskiej zajazd przed Mławą o nazwie z chyba Warmia i Mazury . to stąd to skojarzenie.
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Dzięki za ochy i achy
Tak-tak, Pastela na wiosne - teraz i tak nonsens jak mowisz. Mam miejsce na biala rabatowke albo mala krzaczasta - jakies propozycje?
Ja za duzo bym chciala i nie moge sie zdecydowac, moze ktos stojacy bokiem do bieli mi podpowie hihi


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Jule,
ja na wiosnę mam w planie kupić róże na własnych korzeniach - kremowa z lekko zielonkawy środeczkiem , której nazwy Ci teraz nie podam, bo zwyczajnie nie pamiętam. Ta róża chodzi za mną od kilku lat. Miałam ją ale szczepioną na patyku. Oczywiście mi wymarzła.
Była taka piękna, że jak ją zobaczyłam to chwyciłam za telefon i przeprowadziłam długą rozmowę. Tak to zostało potwierdzone że znalazłam tą która mi ciągle w głowie siedziała.
Jule jak dokopię się do tych danych to Ci napiszę na PW. Tylko chyba będę musiał Ci ją kupic i podesłać. Wytłumaczę OK

Była taka piękna, że jak ją zobaczyłam to chwyciłam za telefon i przeprowadziłam długą rozmowę. Tak to zostało potwierdzone że znalazłam tą która mi ciągle w głowie siedziała.
Jule jak dokopię się do tych danych to Ci napiszę na PW. Tylko chyba będę musiał Ci ją kupic i podesłać. Wytłumaczę OK

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2011 cz.2
Nie rozumiem-mój zapał dołkowy jest ogromny
Tylko czasu czasem nie ma.
