
Witajcie moje kochane pracowite ogrodniczki .

Zosiu zastosowałam się do Twoich rad jestem wypocona po grzańcu i jeszcze założyłam drapiący golf -podobno pomaga na katar .


image.Na pewno będziesz miała piękne chryzantemy w przyszłym roku ,już teraz będą wytwarzały młode sadzonki przy korzeniach a wiosną będziesz miała już z tej jednej nawet 2 lub trzy nowe , które będziesz mogła sobie rozdzielić .
Otóż najlepiej jak przyjdą przymrozki jest je przyciąć tak na 10 cm od ziemi i przykryć gałązkami świerku , tui nawet zrobić delikatny tak jak dla róż kopczyk .Nie przykrywamy chryzantem kompostem , liśćmi ponieważ będą zatrzymywały wodę i zbyt długo utrzymująca się wilgoć spowoduje zgnicie korzeni .Czy mam je na zimę przyciąć i okryć gałązkami świerkowymi?

Co do zakupionej chryzantemy w biedronce to musisz ją sama przetestować .Sprawdż czy ma kilka sadzonek jeśli tak to jedną zabierz z doniczką do domu ale postaw w chłodnym widnym miejscu , przytnij ją i raz na miesiąc podlej .Resztę wsadż do ziemi zabezpiecz na zimę i trzeba czekać jeśli przemarznie to znaczy ,że nie była zimująca


peperomia astry jesienne są całkowicie odporne na mróz i co ciekawe nie wymagają żadnego zabezpieczenia przed mrozem nawet po ścięciu .Jeśli masz kępę to na wiosnę ją sobie porozdzielaj ,rośnięcie astrów w zbyt gęstych skupiskach sprzyja rozwojowi grzybom




Bardzo ważne
Jeśli zamierzamy wiosną sadzić chryzantemy pamiętajmy aby już teraz przygotować odpowiednie podłoże .
Ja w tym celu przekopuję ziemię z najlepszym złotem dla roślin

Nigdy nie sadźmy bezpośrednio do świeżej ziemi z obornikiem czy kompostem ,gdyż może to spalić roślinę .Do wiosny obornik i kompost ładnie się rozłoży użyźni nam ziemię

danka_1959 eksperymentuj wówczas zdobywamy nowe doświadczenie i często nową odmianę w ogrodzie

Helios astrów wysokich mam dwa kolory brudny róż to te na zdjęciu .
Pozostałe kolory sa niskimi do 40 cm wysokości .
Jeśli chodzi o chryzantemy to są tak różnobarwne i kształtne ,że aparat nigdy nie odda dokładnie ich koloru a szkoda
