Mój ogródek na końcu świata :)

[paola1a]

Witam Widzę, że sporo przestrzeni do zagospodarowania i sporo pracy przed Tobą. Trzymam kciuki i będę śledzić postępy

[kasia_rom]

Małgosiu (basowa) sowa nie spała, nawet kręciła głową dookoła śledząc nasze poczynania i bieganie pod drzewem , może ona przygłucha jakaś była
Z roślin przywiozłam tylko moje ukochane różyczki, później jeszcze przywiozłam trochę cieniolubnych ( hosty, żurawki, itp)
W tamtym domku mieszkaliśmy 6 lat, dużo wysiłku kosztowało mnie stworzenie tamtego ogrodu od zera, boję się że jak już tu się narobię to znowu postanowimy coś zmienić

Małgosiu (Małgocha) witam Cię serdecznie
Mieszkałam niedaleko, pod Toruniem
Aleś napisała z tymi drzewami , myślę że jednak doczekasz dużych drzew, u Ciebie wszystko rośnie jak na drożdżach, często podglądam twój wątek

Paulinko miło że zajrzałaś
Trzymaj kciuki , na pewno się przydadzą w moich poczynaniach
Zapraszam częściej

[kasia_rom]

A oto kilka ujęć ogrodu i kilku zmian

Przed domem zastaliśmy okropny kojec dla psa



Po rozebraniu widok uległ znaczącej poprawie,widać skalniak z płyt granitowych. W miejscu drewnianych donic planujemy kiedyś oczko




Trochę urozmaiciłam ten skalniak dodając świerk Conica, rozplenicę, rozchodnik, jeżówki,jukę,irgę...



A to prawa strona skalniaka, dopiero się tworzy, słabo widać ale posadziłam tam irgi, jałowce, wierzbę szczepioną. Zamierzam dosadzić jeszcze w centrum coś wysokiego, najlepiej jakieś tujki.






A oto miejsce obok domu.Tło stanowi stary mur, nie jest zbyt piękny więc postanowiłam go trochę przysłonić. Jeszcze widać bok kojca, a obok niego szambo. To wysokie drzewo to czarny bez, miejsce jest totalnie cieniste.



A tak wygląda po liftingu Cześć kojca wykorzystaliśmy do osłonięcia szamba, na tej "kratce" zaplanowałam winobluszcz, jednak posadziłam także róże- Graham Thomas (to ten krzaczek z lewej strony),będzie miał słońce tylko do południa, myślę o dosadzeniu New Dawn, także powinna sprawdzić się w tym miejscu.



I z bliska roślinki posadzone pod drzewkiem.




Na zdjęciach widać jak już jesiennie się zrobiło

[x-S-l]

ale masz teren do zagospodarowania.....i od samego początku
baaardzo mi się tutaj podoba, ta stodoła, ten czarny bez........ale olbrzym
zaś sowa pewnie przyleciała sprawdzić, kto tu bedzie teraz gospodarzył i pewnie z wrażenia aż przycupnęła na tej gałęzi

[Miriam]

Mnie również podoba się Twój teren do "obrobienia".Będę podglądać,co wymyślasz A Twój poprzedni ogród (zajrzę tam w wolnej chwili) trafił w dobre ręce ?

[kasia_rom]

Witaj Marto
Miło mi, że podoba Ci się moje nowe gospodarstwo
A sówka pewnie rzeczywiście chciała nas sobie obejrzeć , długo się gapiła, i główką kręciła
Czy się spodobaliśmy, nie wiadomo

Mirko
Podglądaj ,podglądaj, będzie mi miło
Mój poprzedni ogród jeszcze nie ma właściciela , nad czym boleję, ponieważ wszystko szybko marnieje i zarasta jeśli się nie trzyma ręki na pulsie
Dom nie jest jeszcze sprzedany, tymczasowo mieszka tam kuzynka z mężem, koszą trawę, przystrzygli żywopłot, robią co mogą

A oto dalsza relacja z moich zmian ogrodowych W centrum ogrodu gdzie jest najbardziej słonecznie tworzę różane rabaty

Przed i po:




I druga:





I obie:

[gloriadei]

Witaj Kasiu

to za nowy dom i ogród
masz wspaniałe miejsce do urządzenia i już widać jak w twoich łapkach wszystko pięknieje!
Zdjęcia przed i po mówią same za siebie!
Taki ogród to prawdziwy skarb! Kasiu będę kibicowac twoim nowym planom
i życzę spełnienia marzeń w tej oazie ciszy i piękna!

[kasia_rom]

Witaj Ewuniu

Bardzo mi miło ,że podoba ci się w moim nowym ogrodzie i serdecznie dziękuję za toast
Ogród ma potencjał ale dużo chciałabym w nim zmienić. Więcej iglaków, więcej róż, to tak w skrócie

I kibicowanie bardzo mi się przyda, bo jak widzisz wiele pracy przede mną
A tu zima za pasem i dużo już nie zdążę zrobić w tym roku

Muszę jeszcze pozaprawiać co nieco







I wciąż czekam na kwiaty ,The Pilgrim, czy zdąży?

[zamia]

Witam Kasiu.Trafiłam na Twój wątek przypadkowo a teraz nie mogę oderwać się od niego-wróciły wspomnienia tamtych miejsc i okolic.Jeżeli dobrze wykombinowałam z pierwszych zdań Twojego wątku to mieszkasz w Głosce?my mieszkaliśmy w wiosce obok 13 lat temu,a okolice znam z wycieczek rowerowych Bardzo pięknie i szybko ogród się zmienia i myślę że często będę do niego zaglądać

[kasia_rom]

Witaj Zamiu

Tak, to ta okolica
Rzeczywiście jest tu ładnie , dużo zieleni i tras rowerowych, tereny nadodrzańskie są bardzo malownicze...
Szkoda ,że już tu nie mieszkasz , byłybyśmy sąsiadkami
Serdecznie zapraszam do mojego ogrodu, będzie mi bardzo miło

Pomału odkrywamy także okoliczne perełki architektury, które z racji naszego zawodowego zainteresowania zachwycają nas niezmiernie

Oto tzw. "zamek na wodzie" w Wojnowicach:

[Miriam]

Ładnie Ci wyszły te ceglane obwódki,powiem nawet...dostojnie.Tylko wrastająca trawa może denerwować

[kasia_rom]

Masz rację, pewnie trawa będzie wrastała , o tym nie pomyślałam
Może jak stwierdzę że ten kształt będzie docelowy , wypełnię fugi czymś innym, piaskiem, zaprawą....
Jak myślisz?

[gloriadei]

Kasiu

smakowite jabłuszka! oj będzie zaprawiania! ;) Takie wyrośnięte drzewa to prawdziwy skarb!
Wojnowice odwiedzałam bardzo często, piękne miejsce!
Mieszkałam właśnie we Wrocławiu od strony wyjazdu na Wojnowice i często w niedzielę jeździliśmy tam na spacer.

[kasia_rom]

Ewuniu, jaka szkoda ,że już tu nie mieszkasz, te Wojnowice są tak niedaleko, mogłybyśmy się spotkać, a tak pewnie nie będzie nam to dane
Jabłka są przepyszne a jabłonki ogromne, myślimy o solidnym przycięciu drzew, bo owoców jest tyle ,że ich nie przerabiamy i mnóstwo wyrzucam A ponadto ogromne , obwieszone owocami konary niestety mają skłonności do wyłamywania się
To stare, podobno poniemieckie drzewa.

A to już dużo młodsze roślinki Zachwyciłam się tą róża, kwitnie bez przerwy od końca czerwca, raz więcej raz mniej kwiatków pokazuje, całkiem zdrowa
Wspaniałe New Dawn :P

[Miriam]

W sprawie tych obrzeży,to myślę,że zaprawa cementowa będzie lepsza Zrobiłam "suchy murek "kiedyś,ale wrastają chwasty i w wolnej chwili w nowym sezonie zrobię zaprawę cementową.