Alu, dziękuję za odpowiedź

. U mnie róże mają zimno więc pod wpływem twojej wzmianki o kopczykowaniu zaczęłam się zastanawiać czy to już czas. Jestem trochę przewrażliwiona na tym punkcie, bo w tym roku róże wyjątkowo ładnie mi wyrosły, zwłaszcza pod koniec lata i tak bym chciała, jak ja bardzo bym chciała, jejku jak ja bym chciała...żeby mi nie przemarzły!!!
Jak patrzę na zdjęcia, to wydaje mi się, że Twoje róże nie przyjmują do wiadomości, że lato już minęło. Jak one kwitną!!!
