Mieczyki dzielimy się doświadczeniami Cz.1

[michasia46]

To fajnie bo już nie te lata żeby tak oglądać !

[krysad71]

Czytam bardzo dokładnie o uprawie mieczyków. Mam kupione od Anity, wiec muszę o nie zadbać. Marketowe to traktowałam jak jednoroczne. Wykopałam, obcięłam, suszę i itd. Mam jednak obawy, czy te paru milimetrowe przybyszowe cebulki takie siewki przez te kilka miesięcy przechowywania w piwnicy nie wyschną zbytnio. Czy może wcześniej je wysiać np. do skrzynki na oknie. W piwnicy jest kilka stopni zimą.

[Krycha]

krysad71
Akurat siewki przechowują się bardzo dobrze. Trzymaj je w jakimś otwartym kartoniku na górnej półce w piwnicy. Jeśli masz chłodną piwnicę to na pewno nie wyschną.

[adamiec]

Dzięki za opis jak siać cebulki przybszwate. Jestem nowa na forum,internet mam słabo opanowany [emerytka].Widzialam Pani kroksomie czy moge kupić kilka cebulek.Pozdrawiam emerytka Irena.

[michasia46]

Też je podziwiałam i wyraziłam na forum chęć ich zakupu.

[SandraABC]

Pani Krysiu potrzebuję porady , otóż kupiłam jakiś czas temu cebulki mieczyków (w Biedronce) , te z zeszłego sezonu i dzisiaj zauważyłam ,że chyba zbytnio zeschły . Niektóre już powyrzucałam , w innych czuć jeszcze jakiś 'twardy' środek . Da się je jakoś odratować? Może doniczka z ziemią?

[Krycha]

Po pierwsze nie jestem "panią" proszę do mnie zwracać się per "ty" (to do wszystkich). Nie sądzę aby cebulki dały się uratować. Doniczka to chyba skórka za wyprawę, ale jeżeli masz jakieś jasne miejsce w domu to możesz posadzić, nawet ciekawa jestem jak urosną, a może nawet zakwitną. ale posadzić to jednak musisz, bo do wiosny daaaaleko.

[SandraABC]

no to w takim razie trzeba wybrać się po ziemię i wysadzić maluchy Dziękuje

[dawidbanan]

Ja dziś wykopałem moje mieczyki.
Cebule porosły duże, teraz się suszą..

Jak przetrwają zimę, to przyszłym roku będą pięknie kwitnąć

[ibizaa]

dawidbanan Twoje zdjecie poddało mi rozwiazanie jedno....tez mam takie skrzynki i sie głupia zastanawialam tyle czasu jak ułożyc wlasnie cebulki mieczykow tak aby te maleństwa przez dziurki nie wypadały... a tu popatrz... wystarczylo tylko gazetami wyłożyc i po problemie

[marek69]

Ja swoje mieczyki po wykopaniu traktuję w ten sposób:
Przyjeżdżają z działki w oznakowanych woreczkach,


Uploaded with ImageShack.us

następnie jak najszybciej są z nich wyciągane i oznakowywane


Uploaded with ImageShack.us

po czym odkładane są na półkę lub skrzynki do przeschnięcia.


Uploaded with ImageShack.us

Groszek czyli cebulki przybyszowe trafiają do woreczków.


Uploaded with ImageShack.us

[Krycha]

No, no, podziwiam. Na pewno nic Ci się nie pomyli. U mnie leżą na kupkach i przy sortowaniu czasami się przemieszczają. Ale w zasadzie mam tylko kilka odmian i odmianę poznaje po kolorze i kształcie cebulek.
I mimo, że skrzynki mam podpisane, często wiosną już po posadzeniu nie wiem co gdzie mi zakwitnie.

A teraz moje skrzyneczki z mieczykami zaczynam przynosić do domu i będę podsuszać przy kominku.

[ibizaa]

Matko świeta Jarku jak zobaczyłam te ilosci mieczyków to aż oniemialam , no i jestes wielki jezeli chodzi o to zaznaczanie odmian poddałes świetny pomysł z tym oznaczaniem na łodygach:) tez zaznaczam sobie cyferkami odmiany ale ja to je trzymam w koszyczkach do nasadzen a w koszyczku zaś mam łyzeczke lub nożyk plastikowy opisany tym wlsnie numerkiem ktory wczesniej byl wetkany w ziemie przy cebulkach, a te maleństwa trzymam w zrobionych kopertach z kartek ktore tez sa oznaczone danym numerkiem.

[sylwana85]

Jarku super pomysł z tymi cyferkami i lista i malizny w siatce ukradne ten pomysł

[michasia46]

Ja chyba też.
Sadziłam mieczyki po raz pierwszy a na wiosnę będzie bałagan.
Bo nie będę wiedziała jakie to kolory,odmiany.