Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
MarcinBrz
200p
200p
Posty: 294
Od: 19 lis 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Krosno, Podkarpacie

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Takie rzeczy to tylko w.... ;)
Większość Twoich wymagań spełni np. Stiga Collector 46 SB. Nie znam modelu, po prostu taka jako pierwsza rzuciła mi się w oczy.
Pozdrawiam, Marcin!
Mój ogródek
RudMal
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 sie 2011, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

o matko a myślałam że te wymagania moje to takie... malutkie :wink:

Stiga mi się póki co najbardziej podoba ;:108

No i mam jeszcze jedno pytanko: Jak jest napisane "napęd tak" i "napęd tak 4 biegi" to czy to znaczy że w tej pierwszej odpalam i ona jedzie ze stałą prędkością, a w tej drugiej mogę zmieniać prędkość? (wbrew pozorom mam prawo jazdy :wink: :lol: )
RudMal
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 10 sie 2011, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Ufff, wybrałam, kupiłam, jeszcze tylko uruchomić i zobaczymy. Wybrałam Toro 20955. Z opisu wydaje się być ok (oczywiście ciężka jak piorun :roll: )
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Niezły sprzęcik :wink:
Moja kosiarka jest już na chodzie, dobry serwis to podstawa. Obdzwoniłem kilka dużych punktów w Łodzi i nigdzie nie chcieli mi naprawić silnika kosiarki elektrycznej tłumacząc, że to będzie kosztowało tyle co nowa kosiarka. A naprawa w pobliskim niedużym serwisie kosztowała 120 zł.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Kosiarki Toro, to sprzęt niezniszczalny, ale rzeczywiście ciężkie jak diabli. Sąsiad ma spalinówkę, a ja elektryczną. Chodzą już prawie 20 lat bez awarii.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
boorg
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 30 wrz 2011, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Moje skromne doświadczenia z używania kosiarki elektrycznej.
1.
Sprzęt: kosiarka kupiona w markecie budowlanym, elektryczna, moc silnika około 2,0 kW, obudowa plastikowa (w kolorze zielonym), kosz na ściętą trawę. Waga zestawu około 15 kg. Cena zakupu: około 350 zł (2-3 lata temu).

2.
Teren: kilkuset metrowy ogródek porośnięty wysoką trawą, paprotkami i różnymi "bagiennymi" roślinkami.

3.
Relacja z placu boju: koszenie trwało 2 dni (pierwszego dnia ponad 8 godzin, drugiego dnia ponad 5 godziny). Czemu tak długo? Z kilku powodów:
- im więcej kabla, tym częściej trzeba go przekładać (aby na niego nie najechać);
- z założonym koszem, kosiarka co chwila zacinała się i trzeba było usuwać zaklinowaną trawę pomiędzy nożem a obudową (ze zdjętym koszem zacięć było zdecydowanie mniej);
- plastikowa obudowa była zbyt miękka i przy manewrowaniu, czasem było słychać jak nóż trze o obudowę;
- kosiarka nie radziła sobie z wysoką trawą - brakowało mocy;
- za jednym przejazdem (w tą i z powrotem) kosiarka nie kosiła zbyt dokładnie - trzeba było powtarzać koszenie (najlepiej pod innym kątem);
- wyłapanie i przepłoszenie wszystkich żabek i ropuszek zajmowało kilka dłuższych chwil. ;)

4.
Podsumowanie.
Do regularnie koszonego trawnika (nawet kilkusetmetrowego) - zakup kosiarki elektrycznej ma sens. Nie będzie ona musiała mierzyć się z wysoką trawą/roślinnością, więc większość problemów jakie ja spotkałem, nie wystąpi. Moc silnika kosiarki na poziomie 2 kW w zupełności wystarczy. :)
Do trawnika koszonego "od święta" - kosiarka spalinowa to lepsze rozwiązanie. Sądzę, że optymalna będzie taka z silnikiem o mocy powyżej 4 kW (może być więcej). Niezawodność silnika jest podstawą w takiej kosiarce, dlatego warto zwrócić uwagę na jego markę.

I to tyle. :)
Awatar użytkownika
anwi
200p
200p
Posty: 335
Od: 21 lut 2008, o 11:00
Lokalizacja: Ardeny

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

axi_axi pisze:Mam jeszcze pytanie do Pan:) Same kosicie, czy robia to u was mezowie??? Zastanawiam sie czy dam sobie rade z ta kosiarka, czy nie jest to meska robota... Ile czasu zajmuje wam koszenie? (podajcie też prosze metraz).

Jakiej firmy i jakie modele doradzacie, a ktore odradzacie???
Kosimy, wprawdzie rzadziej niż małżonek, ale jednak. Ogród jakieś 11 arów, w tym część to łąka, w górach, teren lekko pochyły. Kosiarka spalinowa z napędem (firmy i modelu nie pamiętam, sprawdzę). Poprzednia elektryczna umarła po jednym sezonie. Dziękuję, więcej używać nie będę. To był koszmar, pod górkę, rośliny na łące, kabel itd. Spalinowa jest super, koszenie zajmuje małżonkowi ok. 1,5 h, mnie nieco dłużej, bo mam krótkie nóżki :wink: Owszem, trzeba pamiętać o paliwie, ale bez przesady, czym to się różni od samochodu? Też go trzeba serwisować i dolewać paliwa, a nie jest to w końcu wyłącznie męska domena :D
pozdrawiam
Aneta
boorg
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 30 wrz 2011, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

A jak przechowujecie swoje kosiarki, gdy nie ma sezonu? Wstawiacie po prostu do garażu/schowka/w jakiś kąt, czy może najpierw w jakiś szczególny sposób je zabezpieczacie/konserwujecie?
Awatar użytkownika
anwi
200p
200p
Posty: 335
Od: 21 lut 2008, o 11:00
Lokalizacja: Ardeny

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Czyścimy, konserwujemy, potem wstawiam do piwnicy i zapominamy o niej aż do wiosny.
pozdrawiam
Aneta
boorg
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 30 wrz 2011, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Czyli czynicie tak, jak być powinno. ;:138
Ciekawy jestem, czy każdy tak robi? Może okaże się, że jest "na sali" jakiś leniuszek? :lol:
MarcinBrz
200p
200p
Posty: 294
Od: 19 lis 2010, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Krosno, Podkarpacie

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Jest leniuszek ;) Po ubiegłym sezonie wózek kosiarki (spód) był w tak kiepskim stanie, że w jesieni nawet nie bawiłem się w czyszczenie, bo wiedziałem, że na wiosnę i tak muszę się za niego poważniej zabrać. Poza tym zawsze dbam o sprzęt, może nawet za bardzo ;) W każdym razie - w najbliższą sobotę mam zamiar zająć sie kosą, pilarką i kosiarka elektryczną, natomiast kosiarka spalinowa służy mi do zbierania liści, więc zrobię ją chyba jak spadnie śnieg :lol:
Pozdrawiam, Marcin!
Mój ogródek
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

1. Przy kosiarce elektrycznej najważniejsza umiejętność to tak prowadzić kosiarkę, aby cały czas pracować na oddalenie od przewodu.
2. W pobliżu miejsca koszenia należy ustawić taczkę na trawę z kosza. Nie trzeba biegać po każdym napełnieniu kosza do kompostownika.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Kosiarka: spalinowa czy elektryczna?

Post »

Ja w zeszłym roku poleniuchowałem, a teraz zamierzam malować podwozie bo bardzo koroduje. Ale też jeszcze przede mną zbiór liści :wink:



Zapraszam tutaj
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =5&t=76486

Ten wątek zamykam, pomidorzanka.
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”