Aniu 
- dziękuję za odwiedziny i życzenia , oby się spełniły .
Pokażę parę zdjęć z wystawy (jakby to rzec - spotkaniowej) . Wiem , że powinnam zrobić to wcześniej , ale......
Zaraz na początku zatrzymało mnie stoisko sukulentowo kaktusowe . Pomyślałam i o Agnieszce (nyskadu) i Henryku,Kindze,
Wiktorii , Akwelanie gdyż oni spośród zaprzyjaźnionych forumowiczów najzagorzalszymi admiratorami tego gatunku .
I to są te zdjęcia gdzie każdy "kaktuso,czy sukulento maniak" może wypatrzyć jakąś gałązkę dla siebie :
Takich bardziej kłujących też było trochę :
Na innym stoisku , dużo mniejszym pan miał głównie Adenia :
Głównie wystawiono rośliny ogrodowe . Tych było naprawdę dużo :
Dla zmęczonych i słabych przygotowano bochny chleba (:
Było też ogrodowo , bardziej kolorowo , nawet jeden ze sprzedawców przygotował bukiecik ze sprzedawanych krzewów róż , dla amatorów kwiatów ciętych :
Pokazano wiele gatunków traw :
a jak trawa to to ,co czasami w trawach się chowa :
trzeba uważać , żeby nie uciekło do lasu :
Dla planujących wizyty wieczorową porą , było stoisko z czymś do ubrania i do ozdoby :
Przed wyjściem, dla bardzo wytrwałych znalazłoby się coś do przyozdobienia domu ( z trudem - niestety,mały wybór) :
Żeby nie czuć niedosytu , można było nacieszyć oko takimi okazami ( też mało

) :
Życzę aby Ci , którzy nie dojechali mogli się choć trochę poczuć tak , jakby tam przez moment byli .
