ogród Agaty (sure) - cz.2

[Sure]

Paulino, a w którym wątku? Chętnie zobaczę zdjęcia. I postaram się ją okryć, żeby przetrwała...

Jule, nie martw sie, to pewnie ja nie mam tego, co powinnam! No popatrz, jakie to niby srebrne albo piórko!



Dorotko, niestety nie widzę kwiatków.. a przypominają ten powyżej?

[dorbie]

Specjalnie wyszłam by zobaczyć, bo moje zdjęcie jest sprzed kilku dni i kwiatki są identyczne jak Twoje!

[Sure]

Dorotko, w nocy chciało Ci się oglądać miskanty?
zaraz sprawdzę, czy ten mój R. bardzo różni się od niby S.

[dorbie]

Fajna noc była, nawet dośc ciepło. Wyszlismy z Krzyśkiem sie przewietrzyć

[Wanda7]

Moje miskanty i inne trawy kupione w tym roku prawie wszystkie zakwitły. Też, tak jak ty, na to nie liczyłam, bo wyglądały w doniczkach jak słabe marne trawki, a kłosy mają calkiem spore. Może one wszystkie tak mają, że od razu kwitną.

[Sure]

Doroto, rano też było ciepło i przyjemnie, biegałam w szlafroku po mokrej trawie z aparatem, nie wiem, czy sąsiedzi wyglądali, na pewno mieliby uciechę! ;)

Wando, z moich 2 miskantów zakwitł jeden, ale wygląda jakoś inaczej, niż powinien...

a to miskanty o poranku:

[Jule]

Su - znalazlam zdjecia - tak wyglada Silberfeder a tak Rotsilber - czyli moj nie jest Rotsilber, tylko raczej Silberfeder, bo ma wlasnie takie jasne klosy, pomieszane z takimi rozowawymi.l

[klarysa]

Agato, to było nas dwie mówię o szlafrokowych damach z aparatami Moi sąsiedzi to chyba nie mogą się doczekać weekendu komedia o poranku
Moja malutka piórkówka, której nie dawałam szansy na przeżycie po remoncie i trzech przeprowadzkach-też zapiórkowała
Trawy, to jednak pionierskie rośliny.

[dorbie]

Do róż sadzi się rozplenice.

Ja tez tak często w szlafroku paraduję po ogródku i z aparatem też Ale dzis to na piżamę dresy zalożyłam, by obejrzeć w śietle poranku elewację z tyłu domu, bo tylko ja na zdjęciach oglądałam

[Sure]

Su - znalazlam zdjecia - tak wyglada Silberfeder a tak Rotsilber - czyli moj nie jest Rotsilber, tylko raczej Silberfeder, bo ma wlasnie takie jasne klosy, pomieszane z takimi rozowawymi.l

Czyli dokładnie odwrotnie, jak u mnie!!
poczekam jeszcze na Rotsilbera, może okaże się, że dla odmiany dostanie srebrnych piórek??
I wyjaśnienie - na pewno ich nie zamieniłam miejscami,tego niby Silberfedera dosadziłam później!

Agato, to było nas dwie mówię o szlafrokowych damach z aparatami

to dla mnie duża pociecha, jak jest nas więcej, to staje się normą!
Justynko, trawki są odporne, jeśli nie jakieś bardzo egzotyczne, które u nas wymarzają, zazwyczaj można na nie liczyć!

Ja też tak często w szlafroku paraduję po ogródku i z aparatem też Ale dzis to na piżamę dresy zalożyłam, by obejrzeć w śietle poranku elewację z tyłu domu, bo tylko ja na zdjęciach oglądałam

E, w dresach to byłaś już przecież ubrana, nie liczy się!
Bardzo ładnie wyszła ta elewacja, dobre tło dla roślinek!

wiecie, niedługo otwierają nowe skrzyżowanie w pobliżu, będę miała lepszy dojazd, a do tego bardzo fajne nasadzenia na tych klombach - trawki, kosówki, berberysy, a nawet coś wyglądającego na niskie różyczki!

[klarysa]

Agato, czyli dojazd łatwiejszy. W sensie, że część niedogodności organizacyjnych zniknie
Bardzo fajnie, ze , gdy oddają, to ze wszystkim, czyli zieleń tez gotowa. W tym względzie naprawdę wiele się zmieniło, na lepsze . Dobre okrywówki mogą być bezobsługowe (no prawie).
Z egzotyki w ogródku już się dawno wyleczyliśmy, chociaż głównie M chorował na jakieś fikuśne rośliny. Traw będę szukała takich nie do zdarcia. Mam całą zimę na rozpoznanie.

[ewamaj66]

U mnie się nie da biegać w szlafroku-za zimno

[dorbie]

U mnie się nie da biegać w szlafroku-za zimno

Oj, wiem cos o tym, bo rodzice mi meldowali ile u nich stopni

[dorbie]

wiecie, niedługo otwierają nowe skrzyżowanie w pobliżu, będę miała lepszy dojazd, a do tego bardzo fajne nasadzenia na tych klombach - trawki, kosówki, berberysy, a nawet coś wyglądającego na niskie różyczki!

kończą już przy kartuskiej?

[Sure]

Justyno, już mi się poprawiło, bo niedawno jeszcze był objazd dookoła góry, po jakichś dziurach. Ale za to było cichutko przez tę zamknięta drogę! ;)
A czy to znaczy, ze planujesz trawiaste zakupy? Popieram, popieram! Nawet mój m. dzisiaj stwierdził, że te nasze trawy przed wejściem wyglądają niesamowicie, szczególnie piórówka jest ozdobna, moja wyrosła na bardzo dużą kępę...

Ewo, nie mogło chyba być zimniej niż tutaj, ale kiedyś już zdarzyło mi się biegać boso po śniegu, mam dobry trening!

Dorotko, wygląda, jakby już skończyli przejazd przez wiadukt, są tablice i nowe tymczasowe rondo (to już czwarte w historii tej przebudowy), ale jeszcze nie jest otwarte, może czekają na odbiór?
w każdym razie już niedługo