Mój kwiecisty zakątek.

[Tajka]

Tadku witaj.
Twoje jeżówki i liliowce w pąkach, jakby do wiosny szło.
Ciekawe, czy zdążą zakwitnąć.
Jeżówka bardzo ładna.

[tade k]

Witaj Teresko. Oprócz tego jeszcze miniaturka po raz trzeci wypuścił pączki. Jeżówki kwitną , bo dość wcześnie obcinam kwiaty by nie wiązały nasion. Biała pełna już po raz trzeci. Różowa i czerwona mają pąki , już na niektórych widać kolor . Może im się jeszcze udać.

[Tajka]

Tadku a ja swoim jeżówkom nie poobcinałam kwiatów, a właśnie przeczytałam Twoją wypowiedź, że to je bardzo osłabia, na drugi rok nie popełnię tego błędu, gdyż nasion i tak nie zbieram.

[Jagusia]

Tego wiesiołka to ja bym chciała też mieć - zbieraj nasionka, zbieraj ale też spróbuj uszczknąć badylki i ukorzenić

[jola1]

Tadziu chyba dla jeżówek jest ten rok sprzyjający bo moje zamówione u Igi też jeszcze zamierzają kwitnąć.Z tych kwitnących wcześniej pozbierałam nasionka jestem ciekawa co z nich wyrośnie.

[tade k]

Teresko , nawet te co miały więcej kwiatów są mniejsze. Ja też nie zbieram nasion, z tych nowych, jak widziałem na forum ,, wyrastają zupełnie inne.
Jaguś , wiesiołek nie zawiązuje nasion Zrobię próbę z ukorzenianiem . może coś wyjdzie. A jak nie to na wiosnę zamówię w ogrodniczym . Co roku ma , chyba od Dębskich. Po 3 PLN , tylko oni mają w takiej cenie.
Jolu , jeżówki nie są zbyt wymagające.Odpowiada im słoneczna pogoda. Susza też im niewiele zaszkodziła. Skromnie były podlewane i ładnie rosną i kwitną. Z różowej wyrosła dość póżno , bo dopiero w lipcu siewka , teraz ma pączek. Po oziębieniu jednak wszystko zatrzymało się. Różowa pełna i czerwona pojedyncza mają już przebarwienia , ale od kilku dni nie powiększyły się. Posiej nasiona , zobaczymy co wyjdzie , może ja się skuszę.

[Zyta]

Tadziu ja też nie wysadziłam jeszcze wszystkich cebulowych, dzisiaj trochę lepiej się czuję jak znowu nie będzie gorzej to w piątek zamierzam posadzić resztę, bo jutro muszę zająć się gotowaniem.
Siejemy pszenicę, będziemy mieli pomoc. Z powodu suszy, wcześniejszy siew nie był możliwy.
Buziaki dla Grażynki

[e-genia]

Witaj tadkuja w tym roku nie mam tulipanów bo nie kupiłam ani jednej cebulki , a korony cesarskie sadziłam w sierpniu a czosnki pod koniec września więc mam spokój z sadzeniem .

Będę miała tylko kilka róż po 15 października oby nie było zbyt twardo w ziemi .

Potem tylko powykopywać kanny , pookrywać róże i inne roślinki przed mrozem i zostanie czekać na wiosnę .

Genia

[tade k]

Zyciu , Ta dwu miesięczna susza byłą bardzo dokuczliwa. W warzywniaku posiałem gorczycę , wyrosła co pół metra Jeszcze trochę cebul mam do posadzenia. W sobotę będę pakował pudła na spotkanie Buziaki przekazałem , dziękuję.

Geniu , choć tulipany kwitły cienko , cebule nieżle urosły. Mam co sadzić. Do tego Ż kupiła w Lublinie wielkie cebule po 80 groszy. Tak wielkich w życiu nie widziałem , do tego tak tanio. Wykopałem cebule , które nie zimują , jeszcze tylko dalie. Nadają przymrozki , pewnie wykopię w sobotę. Z różami na ten rok spocznij. W ,,mojej '' szkółce dostawa będzie na wiosnę. Materiały do zabezpieczenia zimowego , zebrane.
Tadek.

[e-genia]

Tadku w zeszłym roku jesienią sadziłam róże , ale w maju u nas zmarzły i sporo mi wypadło .

A jakie róże chcesz wiosną sobie dokupić ?

Genia

[tade k]

Róże w swoje ręce przejęła Ż , to ona w większości teraz wybiera. Mam dwie szkółki , w których mają Ładne sadzonki . Nie kupię na Al. Widziałem co przysyłają , ja też kupiłem pnące. Są odporne na mróż, ale kwiaty nie takie jak na fotkach. Zobaczymy , co będą mieli na stanie. Moje chciejstwo Hokus Pokus wyperswadowały mi panie ze szkółek . Wolę , by róża zdrowo rosła , nie chcę jej ciągle reanimować.

[zwkwiat]

Witaj Tadeuszu, ciekawa jestem jak sobie radzisz z zebraniem materiału do okrycia /chodzi o jedlinę czy coś innego/?
Spacer po Twoim ogrodzie sprawia radość, można się nacieszyć pięknymi kolorami kwiatów.
Rabatki też skomponowane ze smakiem

[e-genia]

Janusz-drozd też mówił że hokus pokus się wyradzają , zobaczymy jak u mnie w przyszłym roku będą rosły .W tym roku najpierw w maju zmarzły z tego co zostało 1 załatwiła Amelka a drugi miał jeden badylek i też jakoś się zmarnował .

Genia

[Matrix2]

rozmawiacie tutaj o różach to zapytam czy ma ktoś z Was w ogrodzie różę pnącą Super Dorothy? Mam taką zamówioną i mam nadzieję, że dojdzie przed mrozami ale chciałbym widzieć jak ona faktycznie wyglada bo na zdjęciach reklamujących do sprzedaży to wiadomo - często jest "podrasowana".

[tade k]

Witaj Zosiu. W tym roku miałem dużo szczęścia . Nie musiałem się napracować. W pobliżu ścinali dwa duże świerki, Bagażnik mam duży. Do przykrycia jeżyn (i nie tylko) mam szuwarek z podmokłej łąki. Tylko pozbierałem po koszeniu. Kwiatów mam dużo , i kłopot jak to posadzić , by było ładnie. Właśnie jestem w trakcie przekomponowania. :P

Geniu , ostatnio często bywam u Janusza. On ma na pniu. Te lepiej rosną . Na jednej widziałem ,,wyrodzony'' pęd. Kwiaty były w kolorze kremowym. W szkółce też dostałem taką informację. Nie sprowadzają jej , bo jest mało odporna na mróz i choroby. Nie sprawdziła się w naszym chłodnym klimacie.

Rysiu , w temacie róż pnących jestem laikiem . Zobacz tutaj , jest kilka fotek. http://www.rosarium.com.pl/k/?id=112&Super-Dorothy . Zajrzyj do sekcji różanej , tam więcej się dowiesz.