Misiu, będę zimowal tą moją fuksję pierwszy raz, teraz jesienią nie będę nic przycinał, tylko porządnie okryję system korzeniowy, a na gałązki dam tak jak mówiłem stroisz ze swierku. Zobaczę jak przezimuje, wtedy wiosną te gałązki które przemarzną poobcinam...lora pisze:Ryszarda przycinasz mocno gałązki przed nakryciem...bo właściwie chodzi żeby nie zmarzły
korzenie...
..ojej to wielki krzaczor...moja ma bardzo delikatne kwiatuszki...
Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Rysiek
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10612
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
...ja też będę zimowała pierwszą zimę ...mam nadzieję że uda nam się...
...dziś na chwilkę zaświeciło słoneczko ...zrobiłam zdjęcie drzewom które co roku zaśmiecają mi podwórko...
piękne są ale jakie okrutne bo wszystkie swoje listki jak wiatr zawieje to gubią do mnie...

By aksamitka at 2011-10-07

...dziś na chwilkę zaświeciło słoneczko ...zrobiłam zdjęcie drzewom które co roku zaśmiecają mi podwórko...
piękne są ale jakie okrutne bo wszystkie swoje listki jak wiatr zawieje to gubią do mnie...

By aksamitka at 2011-10-07
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3

jak przywieje liści to masz wyściółkowane ładnie


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Misiu bardzo podoba mi się zestawienie kolorowych marcinków na wspólnej grządce.
Z tego, co przeczytałam, to tegoroczne nasadzenie, więc wyobrażam sobie, jaki stworzą kolorowy witraż
Drzew natomiast nie zazdroszczę, bo swego czasu miałam koło domu olbrzymie topole i na samo wspomnienie cierpnie mi skóra
Z tego, co przeczytałam, to tegoroczne nasadzenie, więc wyobrażam sobie, jaki stworzą kolorowy witraż

Drzew natomiast nie zazdroszczę, bo swego czasu miałam koło domu olbrzymie topole i na samo wspomnienie cierpnie mi skóra

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Misiu to fakt, że drzewa, pomimo, że nie Twoje, ale Twój ogród zaśmiecają, ale trzeba przyznać, że właśnie o tej porze masz cudne widoki, jak zaczynają się przebarwiać, a z pewnością także chronią trochę przed wiatrem . 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10612
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
...Aguś
świetnie ze maluszek już zdrowy...a posadziłaś cebulowe...
...Iwonko
tak to są posadzone w tym roku marcinki..rabatka teraz wygląda na zaniedbaną zagościły tam chwaściki
ale mam nadzieję ze na wiosnę ładnie rozrosną się ...
Tajeczko
te drzewa są bardzo stare i nieraz w nocy słyszę jak opowiadają dawne dzieje...a gdy wiatr dmucha
z zwiększoną siłą są bardzo grożne i wtedy nie chcę ich słuchać...a mają co opowiadać widziały wiele wydarzeń dobrych i bardzo złych, zwłaszcza jak są sąsiadami trzystuletniego kościoła...nie obce są im radości i smutki...

...Iwonko


ale mam nadzieję ze na wiosnę ładnie rozrosną się ...
Tajeczko

z zwiększoną siłą są bardzo grożne i wtedy nie chcę ich słuchać...a mają co opowiadać widziały wiele wydarzeń dobrych i bardzo złych, zwłaszcza jak są sąsiadami trzystuletniego kościoła...nie obce są im radości i smutki...

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Misiu jakiś nastrój literacki wplótł się w Twoje opowieści. Jesień sprzyja zdumie
a my dzisiaj rozmawiałyśmy o nawiedzonym domu, tam dopiero historie 


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Misiu piękna opowieść o drzewach, widać, że jednak, pomimo, że śmiecą liśćmi, jesteś do nich przywiązana. 

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10612
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Pamelko
ojej aż strach pomyśleć...a tu jeszcze noc przed nami...
Tajeczko
lubię te drzewa... bo wiesz ja jestem zakochana w tej mojej mieścinie choć tu nie wychowana...
.


Tajeczko

.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3710
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10612
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Kasiu witaj niedzielnie słonecznie u mnie ale zimno...kawki na ganku nie było..ale zdjęcie
zrobiłam przez okno ...jeszcze kwitną słoneczniki i nasturcje...a tu pazdziernik...

By aksamitka at 2011-10-09
...a tu jesień jesień trzeba będzie rozchodniki na bukiety przyciąć...bardzo fajnie zasuszyć można...

By aksamitka at 2011-10-09
zrobiłam przez okno ...jeszcze kwitną słoneczniki i nasturcje...a tu pazdziernik...


By aksamitka at 2011-10-09
...a tu jesień jesień trzeba będzie rozchodniki na bukiety przyciąć...bardzo fajnie zasuszyć można...


By aksamitka at 2011-10-09
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Misiu takie drzewa to cenna rzecz przy ogrodzie masz cień a sporo roślin lubi rosnąć w cieniu
czy Ty mówisz o rozchodnikach olbrzymich że je zasuszasz i w jaki sposób przecież w nich jest dużo wody
czy Ty mówisz o rozchodnikach olbrzymich że je zasuszasz i w jaki sposób przecież w nich jest dużo wody

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10612
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Stasiu , tak rozchodniki te co widać na fotce.... główki kwiatów do dołu w przewiewnym pomieszczeniu...
wydaje mi się że wszystkie kwiaty tak suszymy....
wydaje mi się że wszystkie kwiaty tak suszymy....

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Misiu piękny widok
nie szkoda Ci go ciąć




- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Dziki nie dziki ogródek na skarpie - część 3
Kochana piękna ta canna! W końcu się doczekałaś 
