Na zachód od Wisły

[Bufo-bufo]

Dziękuję Aktualne zdjęcie tego derenia jest w dziale identyfikacji:i http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2&start=28

[edulkot]

Masz dość sporo odmian tych berberysów. Ja skupiłam się na czerwono-listnych żeby mieć ładny żywopłot ale bardzo nierówno rosną. Ciekawe masz zielone. Zastanawiam się nad zielonymi żeby podsadzić jałowce w żywopłocie, jak je skończę podcinać. Czy one mogą rosnąć prawie bez słońca, no chociaż między pniami jałowców jest słońce i będą miały słońce w 'twarz' a w 'plecy' cień do późnego popołudnia.

[izaziem]

Olu, ten Twój liliowiec to chyba taki jak mój co właśnie zakwitł
Z cukinią u mnie było nadspodziewanie dobrze Kto mnie odwiedzał musiał odjechać z przymusową cukinią, czy chciał czy nie
Miałam posadzone 2 krzaczki na kompoście. Jedna zielona a druga miała być żółta ale była taka jak Twoja. Zielona zdecydowanie lepiej rosła.

[zwkwiat]

Olu, trawa pampasowa, czy ją wsadziłaś już do ziemi czy dalej będzie rosła w donicy? Ja moją wsadziłam w zeszłym roku, okryłam na zimę i niestety zostało po niej wolne miejsce. Może zrobiłam jakiś błąd przy okrywaniu, może za mocno. Ciekawi mnie jak Ty to zrobisz? Może jeszcze raz się skuszę na wiosnę.

[Bufo-bufo]

Maju u mnie rosną berberysy różnorakie, chciałbym mieć jeszcze kilka, mam nadzieję że uda mi się znaleźć dla nich miejsce. Mam niskie i wysokie, najwyższy jest Golden Ring i Kórnik, a najniższy chyba bukszpanowy Nana i Kobold oraz Aurea.
Sadzę je wszędzie tzn. miedzy bylinami i w towarzystwie innych krzewów. Z tych co mam tylko Aurea nie lubi słońca i woli zdecydowanie półcień. Zdaje się że dużo berberysów o żółtych liściach woli półcieniste stanowiska (czytałam o tym gdzieś..).

Izo mi też zdawało się, że mamy takiego samego liliowca, ale mój nazywa się Canadian Border Patrol, a Ty podałaś inną nazwę u siebie. Niestety ten mój kwitł tylko jednym kwiatem na wiosnę, a teraz już przygotowuje się do zimy (czyli żółknie). Cukinie rzeczywiście na ogół obficie owocują, nie wiem czy Lebanese to wyjątek.

Zosiu uprawiam trawę pampasową po raz drugi. Poprzednio uprawiam ją w gruncie, a na zimę wykopałam i zimowałam w chłodnym pomieszczeniu, ale chyba przesadziłam na wiosnę z podlewaniem. W tym roku uprawiam ją jako tarasówkę i będzie zimowała w domu (mieszkam w starym budynku i mam jeden trochę chłodniejszy pokój). Wiem ze trawy pampasowe (podobnie jak trytomy i kaktusy ogrodowe) nie lubią zimą wody. No cóż nie są to rośliny z naszego klimatu..

[Bufo-bufo]

Ogródek w jesiennej odsłonie.
Niemal bursztynowy dąb.

Złocąca się morwa i jesienny wdzięczny krokus.


Dojrzewające jabłonie i ozdobna wiśnia karłowa.


Kwitnący maratończyk (anemon) i nerina. Z trzech cebul zakwitła tylko jedna. Pąki otwierają się kolejno.


Nareszcie dojrzewają koraliki Łez Hioba :P.
Chyba z powodu chłodnych nocy azalia opuściła liście.

[izaziem]

Intrygują mnie te Łzy... czy to ma jakąś inną nazwę?
A liliowiec na zdjęciu to ten co u mnie ale jpisałam też o innym który kwitnie prawie całe lato

[Bufo-bufo]

Hihi W takim razie to już nasza druga wspólna roślina
Łzy Hioba, to inaczej Łzawica, a po łacinie Coix lacryma-jobi. To jednoroczna trawa z nasion Leg..o Programowo miała mieć do 60 cm, a ma.. 2x tyle

[Sure]

Wkleiłam aktualne zdjęcia d. Spaethii, słabo wyszedł, bo brzydka pogoda i jesień, ale może uda Ci się porównać? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p2541788

[krzysztof01]

Ładna jesień u Ciebie.

[sangwinaria]

jesień się ładnie zapowiada w ogrodzie u ciebie. A roślinki wyjątkowe . Taka z bordowymi liśćmi z żółtą obwódką mnie zauroczyła

[Bufo-bufo]

Sangwinario najprawdopodobniej spodobał Ci się koleus rococo.

[Bufo-bufo]

Aktualna miss ogródka rozwinęła wszystkie pąki


Wczoraj przy okazji wizyty w moim rodzinnym mieście przybyłam nad Wisłę Śmiałą, widziałam tam okazałą jarzębinę i rokitnika,
którego jako dziecko nieraz smakowałam


Ostatnio stanęłam oko w oko z dereniem Gouchaultii i już wiem, że ja mam innego (Spaethii), chętnie bym i tego kupiła
jednak nie mam już miejsca na tak duże krzewy.

[Sure]

No dobra, a czy potrafisz mi wyjaśnić, czym one się różnią? Może jeśli dwa zdjęcia zestawisz ze sobą, to będzie widać?

[Bufo-bufo]

W liściach chyba nie ma tak wyraźnej różnicy inaczej nie było by przecież tak trudno ich rozpoznać. Jak stałam przed Gouchaultii czułam, że to inna roślina intuicyjnie. Zdjęcie tego derenia robiłam komórką niestety. Agato jak możesz mnie pytać o to czym one się różnią - czyż nie zauważyłaś że ja także szukam odpowiedzi na to pytanie, z tego powodu umieściłam tę roślinę w dziale identyfikacji.