Róże ...ach, te róże ... - cz.I

[Wanda7]

Comte de Chambord ma jeszcze kilka pąków. Niesamowite, że kupiłaś ją łysą i tak ładnie się rozwinęła. No popatrz, a ja zawsze boję się takich nabytków, których atrakcyjność równa się zeru

[gloriadei]

Moniu,
dziękuję piękna jest cała! nie tylko kwiaty ale i liście- długie wąskie, dekoracyjne i widać zdrowe
takie małe odmiany też są potrzebne szczególnie do donic lub brzeg rabaty,
przynajmniej nie wykładałaby się na ścieżkę ;)

[majka411]

Zakwitła Comte de Chambord , letni nabytek, kupiony bez kwiatów i pąków




i

Moniczko, ja też bym się zakochała w takiej różyczce.
Jest wyjatkowa.

[Rozeta]

Witam miłych gości .

Wandziu, Comte kupowałam w opisywanym już tutaj sklepie Ogródek, gdzie sprzedawane są róże z R., więc byłam spokojna o odmianę. A gdyby 'cóś', to zawsze można porównać w sklepie liście naszej sadzonki z inną kwitnącą sadzonką o tej samej nazwie .
No i jeszcze koniecznie muszę wspomnieć o tym, że Comte ma oszałamiajacy zapach ... . Taki typowo różany, nie słodki, nie owocowy. Po prostu bossski ...

Ewciu, tak, jestem zadowolona ze zdrowotności Muttertag . Może nie jest idealna, bo oberwałam jej kilka żółknących listków, ale na tym koniec.
Myślę, że na brzeg rabaty z pewnością nadaje się i nie będzie się wykładać. Rośnie raczej do góry. Widzę to także po jej siostrze Margo Koster - ten sam pokrój, tylko sadzonka była większa i krzaczek w związku z tym dorodniejszy. Obie fajniutkie i zachciało mi się jeszcze innych odmian z tej rodzinki ... . Może wiesz, gdzie można je kupić?

Majeczko, gorąco polecam Ci Comte de Ch. Zauroczyłam się nią u Oliwki rok temu i potem jeszcze u Moni-Vertigo. A teraz z radości, że mam ją u siebie i ...wącham ... . Będzie rosła w reprezentacyjnym miejscu - przy ławeczce pod domem. Ach ...nie mogę się doczekać, kiedy utworzy większy krzaczek i cała zakwitnie ... .

[majka411]

Moniczko, ja już , tylko coś musi wypaść do

[Rozeta]

... ...
Oj, Majeczko, uśmiałam się ... .
Ale zaraz, przecież Ty masz tyyyle trawnika, że hej ... .

[majka411]

Moniczko, trawniczek jest, trochę go ubyło już tej jesienie. Po prawej stronie za pergolą. Nie mam zamiaru ogladać komórki sąsiada.

[Rozeta]

Oj, tam, nasadzisz tam pięknych krzaczorków liściastych albo iglaków i komóreczki niet . A miejscóweczka na nowości przybędzie .

[majka411]

Moniczko, to nie jest takie proste. W tym miejscu jest kompostownik i wycementowane podłoże na nadmiar ziemi do kopczykowania róż na zime. Coś muszę pogłówkować ale to nie jest łatwe, oj nie.

[Alutka102]

Majko. Dasz radę. Ja miałam ten sam problem, a teraz boję się, że róż zabraknie

[majka411]

Alutko, witaj, załuż kurczaki wątek bo niby gdzie z Toba pisać
Rady masz cenne, jak Ci zabraknie to daj znac, a ja powiem gdzie są

[Rozeta]

Majeczko, wiem, wiem, najgorzej opracować plan przeróbki takiego trudnego miejsca i zabrać się za realizację. Ale później człowiek cieszy się jak dziecko i ogląda w kółko swoje dzieło. Masz całą zimę na przemyślenia i ja trzymam kciuki ... .

Alutko, koniecznie zakładaj wątek ...słyszysz ? Swoją pasję koniecznie trzeba pokazać światu . A róże to coś naprawdę pięknego i oglądanie ich to zawsze czysta przyjemność!!! ... ...

[majka411]

Moniczko, ale Ty umiesz zmotywować

[Wanda7]

Tak, tak, oglądanie samemu i pozwolenie, żeby inni też się nasłodzili

[Rozeta]

Dziewczyny, a któż jak nie my same nakręcamy się pozytywnie ogródkowo i różanie . Czy ktoś inny jest w stanie zrozumieć, że nie możemy żyć bez grzebania w glebie, sadzenia, przycinania, podwiązywania, wąchania, oglądania bez końca NASZYCH ROŚLINEK ...? Owszem, nasi najbliźsi obejrzą, a potem stwierdzą 'no ...ładnie', wąchną, czasem pomogą, ale jednak robią to tak po prostu z obowiązku, czy uprzejmości. Nie dzielą z nami tej pasji ... . A TU możemy gadać sobie o najdrobniejszych szczególiczkach ...jak wariaci ...
I to jest super !!!