Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Widać, widać. Bardzo ładne widoczki.
Ale jak chcesz większe to na serwerze musisz wybrać wiekszy rozmiar zdjęcia np 800x600.
Przeglądając ostatno pewną różaną stronę zalazałam taki fajny filtr - róże do półcienia
Moze Ci sie przyda? http://www.rosen-stange.com/rosen/rosen ... index.html
Ale jak chcesz większe to na serwerze musisz wybrać wiekszy rozmiar zdjęcia np 800x600.
Przeglądając ostatno pewną różaną stronę zalazałam taki fajny filtr - róże do półcienia
Moze Ci sie przyda? http://www.rosen-stange.com/rosen/rosen ... index.html
Pozdrawiam Ida
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Lemko, mam wstawiony rozmiar 1280x768, a wchodzą takie małe. Może to tylko złudzenie przy ich ogromie w naturze.
Dzięki za linka, na pewno się przyda, ile cudowności.

Dzięki za linka, na pewno się przyda, ile cudowności.

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Hej, hej, Ewuniu
.
Co tam słychać u Ciebie?

Co tam słychać u Ciebie?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Lemko, świetny link podałaś. Róże do półcienia to idealne róże do mojego ogrodu. Dziękuję, ja też skorzystam 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewciu
widoczek miodzio!

jednak lilie mają to coś!
Przykro mi, że z wodą tak krucho, tzn. tak głęboko trzeba by kopać
I tak różyczki nie źle sobie radzą... tylko jakie masz rachunki za wodę
;)
A tu też mi się bardzo podoba! Kolory różnych liści + ten fiolecik!
co tam masz: dereń, hosty, barwinek, clematis...

za domem mam do obsadzenia kawałek cienia- prawie wszystkie sadzonki mam oprócz derenia... to coś wymodzę

widoczek miodzio!


jednak lilie mają to coś!
Przykro mi, że z wodą tak krucho, tzn. tak głęboko trzeba by kopać

I tak różyczki nie źle sobie radzą... tylko jakie masz rachunki za wodę

A tu też mi się bardzo podoba! Kolory różnych liści + ten fiolecik!

co tam masz: dereń, hosty, barwinek, clematis...

za domem mam do obsadzenia kawałek cienia- prawie wszystkie sadzonki mam oprócz derenia... to coś wymodzę

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewciu,
tu mogę zostać i wypoczywać. Tak pięknie, że aż dech zapiera. Spokój i kojąca zieleń.
Dokonałaś wiele dobrego w tym lesie.
Grzybki są ?

Dokonałaś wiele dobrego w tym lesie.


No, nie mam drzewka do "gibania" hihihi..hiMajka, jak miło się z Wami pośmiać. Jak to nie masz drzewka do "gibania", wszyscy chyba mają mniejsze lub większe.

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Hej Rozetko, cóż słychać? Ano nowe rabatki zakładam.
Ewuś, o rachunki za wodę nawet nie pytaj.
Ale trzeba podlewać, żeby coś urosło. A dereń się dla Ciebie znajdzie. To taka ekspansywna roślinka. Jedna wystarczy, widzisz co się u mnie stało. Posadziłam wiosną na próbę i zarosło wszystko.
Majka, a teraz jak jest pięknie.
Drzewa płoną! Szkoda, że nie masz szumiącego "gibacza"



Ewuś, o rachunki za wodę nawet nie pytaj.

Majka, a teraz jak jest pięknie.






- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewuniu ale piekny raj u Ciebie.Rajskie klimaty.....hamaczek 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewciu
wielkie dzięki!
lubię takie szybko rosnące ;)
tylko proszę nie wysyłaj mi każdej roślinki, o którą zapytam
Uroczy widoczek z hamakiem... idealne miejsce do spędzania... urlopu
powiedz, czy chce ci się gdzieś wyjeżdzać do kurortów, w tłumy wczasowiczów, gdy masz na wyciągnięcie ręki taki raj i święty spokój...?
wielkie dzięki!


tylko proszę nie wysyłaj mi każdej roślinki, o którą zapytam

Uroczy widoczek z hamakiem... idealne miejsce do spędzania... urlopu

powiedz, czy chce ci się gdzieś wyjeżdzać do kurortów, w tłumy wczasowiczów, gdy masz na wyciągnięcie ręki taki raj i święty spokój...?

- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
O to, to ...właśnie takiej altaneczki szukałam. Ona jest zadaszona?
Ewuś, cudowny park leśny!!! Oaza spokoju i ciszy. W dodatku pięknie zaaranżowana i zadbana.
Rachunki za wodę wysokie, mówisz? Pomyśl, że z pewnością zaoszczędzisz na leki na przeziębienie i odporność, bo w takim miejscu to istne sanatorium ...
.
Ewuś, cudowny park leśny!!! Oaza spokoju i ciszy. W dodatku pięknie zaaranżowana i zadbana.
Rachunki za wodę wysokie, mówisz? Pomyśl, że z pewnością zaoszczędzisz na leki na przeziębienie i odporność, bo w takim miejscu to istne sanatorium ...

- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Rozetko, ta altaneczka to wiata na samochody.
Faktycznie malowniczo wyszła na zdjęciu. Zadaszona i owszem, a ponieważ lato nas nie rozpieszczało to powiesiłam hamak, żeby można było poleżeć także w deszcz. No to jak leżałam w hamaczku, to wymyśliłam, że trzeba ją zarosnąć, szybko.
Miejsce będzie do leżenia, siedzenia itp, a samochodzikowi nic nie zaszkodzi. Taka właśnie altanka, której nie mam, bo nie była potrzebna. Bardziej potrzebuję słońca niż cienia. Mój M powbijał już gwózdki i zrobi siatkę "z czegoś tam", a ja posadziłam moje dzikie wino. W przyszłym roku jesienią, zapłonie wiatka od kolorowych liści.
W moim sanatorium krzyż mnie boli.
Ewuś, jak mogę się podzielić w końcu moimi roślinkami, to dla mnie frajda. Zresztą i tak niedługo nadleci paczka z RU, to nie ma problemu.
Czy chce mi się gdzieś wyjeżdżać? Ano chce.
Uwielbiam podróżować i wracać z nowymi pomysłami.
A jak wracam, to chce mi się latać z taczką i łopatą. Jak ta mówi moja przyjaciółka: " znowu grzebiesz w tych karzaczorach"
Pytanko, czy doszła do Ciebie moja wiadomość na pw? Coś mi się komputer zwiesza i nie wiem czy docierają wiadomości.
Anuś, dzięki. U Ciebie też nie najgorzej. Pooglądałam nowe nabytki i w oczach mi się zakręciło, cudowności. Ale masz dorodne te różanki, zazdroszczę bez obwijania w bawełnę. Mój Edenek w tym roku nie zakwitł wcale i już mu się nie uda. Wypuścił długie pędy i ciekawe jak przezimuje. A Pompon jest oszałamiająca, ciekawe czy dała by radę w donicy, bo pewnie u mnie w ziemi to kiepsko.


W moim sanatorium krzyż mnie boli.



Ewuś, jak mogę się podzielić w końcu moimi roślinkami, to dla mnie frajda. Zresztą i tak niedługo nadleci paczka z RU, to nie ma problemu.

Czy chce mi się gdzieś wyjeżdżać? Ano chce.

A jak wracam, to chce mi się latać z taczką i łopatą. Jak ta mówi moja przyjaciółka: " znowu grzebiesz w tych karzaczorach"

Pytanko, czy doszła do Ciebie moja wiadomość na pw? Coś mi się komputer zwiesza i nie wiem czy docierają wiadomości.
Anuś, dzięki. U Ciebie też nie najgorzej. Pooglądałam nowe nabytki i w oczach mi się zakręciło, cudowności. Ale masz dorodne te różanki, zazdroszczę bez obwijania w bawełnę. Mój Edenek w tym roku nie zakwitł wcale i już mu się nie uda. Wypuścił długie pędy i ciekawe jak przezimuje. A Pompon jest oszałamiająca, ciekawe czy dała by radę w donicy, bo pewnie u mnie w ziemi to kiepsko.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Różany ogród w lesie - Rozanka cz.1
Ewuś, a powiedz, czy w sanatorium to się orze w ziemi
??? Nie!!!
Oddycha się krynicznym powietrzem, ogląda okolicę, bierze się zabiegi uzdrawiające, uskutecznia się spotkanka towarzyskie, potańcówki, ogólnie mówiąc: przyjemnie spędza czas
ODPOCZYWA!!!
Dobre początki już są w postaci hamaczka
.



Dobre początki już są w postaci hamaczka
