Pomidor drzewiasty - tamarillo ( Cyphomandra betacea )

[wolar]

Kupiłem ją jako budleję davidi ale zdaje się nie bardzo do tego pasuje. Posadzona w kwietniu obecnie ma ok.190 cm wysokości. Duże ok. szer. 25 cm i długość do ok.35 cm. Początkowo liście fioletowo-zielone, później zielone. Łodyga silna dość gruba. Atakowana jest przez małe latające białe robaczki, mszycę i jakieś małe gąsieniczki.
Czy może też ktoś także wie jak się pozbyć tego białego latającego robaczka. Opryskany Decisem nic sobie nie robi.

[

[Reposit-10]

Tak duże liście ? Tylko jakiś rdestowiec przychodzi mi na myśl ... Może sachaliński?

[wolar]

Dzięki za pomoc, ale nie to nie jest rdestowiec.

[stanlej87]

Catalpa xerubescens 'Purpurea'

[mateo]

Mi to przypomina sposobem rozgałęziania coś z psiankowatych. Katalpa powinna mieć naprzeciwległe liście, albo po 3. Chyba że tak ma dlatego że jest młoda.
Czy liście i pędy tego czegoś są owłosione?

[Plumi]

A mnie przypomina mega bazylię

[Locus Art]

Sprawdź też Nicotiana rusticum. Liście bardzo podobne ale nie tak ciemne - może to Cię jakoś naprowadzi. No i oczywiście gdyby zakwitło to zamieść zdięcie.
Powodzenia.

[wolar]

Chyba nie Nicotiana rustica. Bo wciąż rośnie a młode pędy (a może i zalążki kwiatów) atakowane są przez białe maleńkie, latające owady i trochę je uszkadzają. Liście dorosłe są w kształcie łopaty a końcówki przy ogonku zachodzą na siebie. W tej chwili ma ok. 180 cm. Młode liście mają odcień fioletowy.

[x_p-r]

Poprawiam się . Moje Clerodendrum bungei ,czyli Szczęślin Bungego .Kwiaty różowe jesienią ,nie zawsze kwitnie,wymaga okrywania na zimę, USDA 9.



Pozdrawiam,Piotr

[wolar]

Niestety ale nie. Nie ma ząbkowanych liści a i ma już 180 cm a szczęślin dorasta do 1 m.

[x_p-r]

Poprawiałem się,bo za mocna była ta sugestia, że to szczęślin Bungego. A różnica jest w obrysie liści,pędach,pokroju rośliny.
A porównaj jeszcze z Cyphomandra betacea .

Pozdrawiam,Piotr

[wolar]

To jest to. Serdeczne dzięki. W sobotę przesadzam do donicy i do domu.

[Reposit-10]

No, no, Piotrze / papaver/ gratuluję dojścia do prawdy .

Zaintrygowała mnie ta roślina i czekałam na finał.
Okazuje się, że najbliżej był mateo, podejrzewając psiankowate.

Prośba do Wolara ...
w miarę możliwości pokazuj nam co jakiś czas (w tym wątku), dalsze losy tego pomidorowego drzewka.

[wolar]

Na razie dopadł je przymrozek i zważył liście (nawet dość szczęśliwie bo z liśćmi usunęła się mszyca i białe latające robaczki). Został przesadzony do donicy w stanie bezlistnym i wstawiony do domu. Czekam na nowe liście. Jak będą to chętnie zamieszczę zdjęcia.

[Reposit-10]

No to trzymamy kciuki, żeby drzewko odżyło i czekamy