
Taką reakcję obserwowałam też u innej róży piżmowej - Queen of the Musk.
Prawie nieprzerwanie kwitnie Cottage Rose:

Aniu/Tara - cieszę się że podobają Ci się róże - ja nie mam Afrodyty bo nie mam wszystkich róż z Rosen.
Grzesiu - bukietówki czy piżmowe?
Dorota - a jaką masz strefę? Jeśli się nie mylę strefa 5 jest u naszych sąsiadów ze wschodniej granicy u góry. Wyszukałam że masz strefę 6b lub 6a - czyli dałabyś z nią radę.