Tuje, żywotniki wymagania glebowe.

[Ka_sia]

Odświeżam wątek, bo chciałabym się Was spytać, czy możliwe jest utrzymywanie tuji na stałej wysokości. Otóż, potrzebuję lity żywopłot, jak najszybciej , ale nie wyższy niż 1,5 m - plan jest taki, by posadzić smargdy, doczekać upragnionego wzrostu i go zahamować ciągłym przycinaniem. Co myślicie?

[john_clock]

Szmaragdy* mają raczej pokrój stożkowy i ciągną mocno w górę. Na cięty żywopłot bardziej by mi pasował Brabant.

* Smaragd - po polsku Szmaragd. Nie widzę powodu, dla którego żywotnik zachodni (nie: thuja occidentalis) nie miałby mieć nazwy od kamienia. (Jeśli mamy być dokładni, to nie kamienia, a minerału.)

[peczek]

Jeszcze raz odświeżę temat. W zasadzie większość został już opisana, ale jeszcze proszę o podpowiedzi.
Chcemy z żoną przede wszystkim odgrodzić się od pola (ugoru) i zachodnich wiatrów a od strony południowej od spacerujących "gapiów". Czyli około 80 tuj. Chcemy posadzić tuje szmaragdowe (żywotnik zachodni) które po osiągnięciu odpowiedniej wysokości utworzą gęstą ścianę żywopłotu. Moje pytania:
1) Wiem że najpopularniejszym sposobem na ściółkowanie jest kora, ale zauważyłem że coraz więcej ludzi sypie płukany drobny kamień (żwir). Korę praktycznie co roku trzeba dosypywać a z kamieniem maiłbym problem raczej z głowy.
2) W miejscu gdzie będziemy sadzić tuje rośnie gęsta trawa, co będzie lepsze - zerwanie darni czy może (podpowiedź sąsiada) przekopanie tego glebogryzarką. Nie ukrywam że zrywanie darni trochę mnie przeraża, strasznie to pracochłonne. A może po prostu przekopać szpadlem?
3) Nie wiem jaka jest nasza ziemia (pH) ale podłoże jest dosyć mocno gliniaste.
Czy wsadzając sadzonki do dołka wymieszać ziemię z piaskiem?
Pozdrawiam i liczę na szczerą pomoc.

[john_clock]

Ad1. Ja bym żwiru nie radził. Wiem jak się zachowują kamienie - wchodzą w ziemię i wyrastają chwasty. Później jest jeszcze trudniej to oczyścić.
Ad2. Myślę, że zerwanie darni dałoby lepszy efekt. Ale to ciężka praca. Przekopanie szpadlem będzie dużo łatwiejsze.

[peczek]

Dzięki za odpowiedź. Z tym zrywaniem darni to się domyślałem że to będzie lepsze rozwiązanie, ponieważ wypadałoby zostawić miejsce na ściółkowanie. A co do żwiru, to zamierzam przed wysypaniem położyć agrowłókninę. Czy uważasz/-cię że wysypanie żwiru na agrowłókninę da równie dobry efekt jak kora?

[Blondas]

jeżeli dasz agrowłókninę, to przy gliniastej ziemi licz się z chorobami korzeni, brak drenażu i brak wentylacji to dobra droga, aby w przyszłości pojawiły się problemy z nadmierną wilgotnością. Rozważ drenaż tej okolicy.

[peczek]

Dzięki Blondas. Tego nie brałem pod uwagę. A czy ta agrowłóknina nie przepuszcza powietrza? Czy to rzeczywiście aż taki problem?

[Blondas]

zdania podzielone, ja u siebie musiałem w wielu miejscach usunąć i zdrenować, dopiero po tym wiele roślin zaczęło odżywać. Natomiast wiele osób ma agrotkaninę/włókninę i nie narzeka.

[peczek]

A jak wykonałeś ten drenaż, na jakiej głębokości? Gdzie te korzenie mają się zakotwiczyć? Bo nie bardzo mogę zaskoczyć w jaki sposób to trzeba zrobić.

[marrcin]

A ja się zapytam czy sadzić jeszcze teraz tuje kórniki czy już lepiej poczekać do wiosny? Która pora jest bezpiecznijesza żeby się ukorzeniły ?

[Napoleon]

Sadzic smiało teraz i nie czekac do wiosny.

[Blondas]

A jak wykonałeś ten drenaż, na jakiej głębokości? Gdzie te korzenie mają się zakotwiczyć? Bo nie bardzo mogę zaskoczyć w jaki sposób to trzeba zrobić.

u mnie taki pseudodrenaż. Rośliny mają dość głębokie doły wypełnione ziemią z piaskiem, a u góry wykopane rowki odprowadzające wodę z najgorszych miejsc wypełnione ziemią z keramzytem, dzięki czemu górna część korzeni nie topi się w błocie, dolna pewno tak, ale jest OK. Jeżeli dopiero zakładasz ogród, to kawałek od przewidzianej linii drzew można wkopać rurę drenażową, ale to potem ogranicza wielkość rabat.
Sadź teraz, jeszcze się ukorzenią, a mniej będzie problemu z podlewaniem.

[peczek]

Blondas, a to ciekawe co piszesz. Masz rację, dopiero zaczynamy zakładać ogród, na razie rabaty nas nie interesują. Mamy tylko trawę i chcemy zacząć od tuj żeby już rosły, no i to jeden z większych jednorazowych wydatków. Byłbyś uprzejmy bardziej szczegółowo podpowiedzieć jak ten drenaż zrobić łącznie z tą rurą drenażową.

[krzysiek74]

Do kiedy można sadzić bo chcę jeszcze niedługo posadzić na swojej działce kilka jałowców?Czy w połowie października nie będzie juŻ za późno?

[Lorrie]

Rok temu, dokładnie w ostatni dzień listopada sadziłam 80 sztuk Skyrocketa, zakpionego w szkółce adam na Alll. Na drugi dzień, czyli 1. grudnia spadł śnieg. W sierpniu sąsiadka poprosiła mnie żeby jej dać jednego. Nie mogłyśśmy go wykopaać, tak był zakorzeniony! Wszytkie przeżyły ostrą zimę i podwoiły swoje wymiary do chwili obecnej.