Rdest sachaliński ( Polygonum sachalinensis )
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Czy to rdest? Sachaliński?
Rdest sachaliński jest bardzo ekspansywną roślina i trudno się
z nim rozstać.Ale.........jest to też efektowna roślinka .
Należałoby tylko posadzić ją w miejscu w którym łatwo kontrować jej rozrost.
Z dojrzałych łodyg można robić różne dekoracje np drabinki.
U mnie rośnie taki rdest na dużej kupie kamieni i wygląda całkiem nieźle.
Rośnie na tych kamieniach,nie przysycha ,no i nie "schodzi" niżej.
z nim rozstać.Ale.........jest to też efektowna roślinka .
Należałoby tylko posadzić ją w miejscu w którym łatwo kontrować jej rozrost.
Z dojrzałych łodyg można robić różne dekoracje np drabinki.
U mnie rośnie taki rdest na dużej kupie kamieni i wygląda całkiem nieźle.
Rośnie na tych kamieniach,nie przysycha ,no i nie "schodzi" niżej.
Pozdrawiam Anna
Re: Czy to rdest? Sachaliński?
Przesadziłam w miejsce, gdzie ma małe szanse na rośnięcie w ogóle, ale jak się przyjmie to nigdzie się nie rozpanoszy, bo beton. Ale martwi mnie to co zostało w poprzednim miejscu. Okazuje się, że tam całkiem spory korzeń został
. Skąd się wziął nie wiem. Ptaki? Będę obserwować 


- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Czy to rdest? Sachaliński?
Rdest sachaliński jest tak ekspansywny, że beton mu nie straszny. Absolutnie odradzam to paskudztwo, które na wyspach (Anglia) jest masowo wypalane gdyż żadne środki chemiczne nie są w stanie go wytruć. Kępa rośnie na polu tuż za moim ogrodzeniem i mimo głębokiego muru - podmurówki pod ogrodzenie, mimo, betonowych płyt on ciągle pojawia się w naszym ogrodzie. Jest dużo gorszy niż sumaki, nie ma nawet porównania do nich. To chwast, który rozrasta się jak szalony i nie da się absolutnie go trzymać w ryzach. Za ogrodzeniem mam dosłownie las rdestu, roundup nie działa - nawet w 100% stężeniu.
Niech Was nie zwiodą jego niby ładne liście, bo to roślina, która w naszym otoczeniu w ogóle nie powinna istnieć.
Niech Was nie zwiodą jego niby ładne liście, bo to roślina, która w naszym otoczeniu w ogóle nie powinna istnieć.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Czy to rdest? Sachaliński?
Rdest ma podziemne rozłogi i w ten sposób się rozrasta.
Nie musi korzystać z "usług" ptaków.
Potrafi wyrosnąć w sporej odległości od rośliny
matecznej.
Nie musi korzystać z "usług" ptaków.
Potrafi wyrosnąć w sporej odległości od rośliny
matecznej.
Pozdrawiam Anna
Re: Czy to rdest? Sachaliński?
Aniu, u mnie pojawił się w miejscu, gdzie mógł być tylko nawieziony z ziemią, którą przywoziliśmy około 4-5 lat temu ( dopiero teraz by wyrósł?) lub przez ptaki. Najbliższy rdest - strasznie rozrastająca się plama, mam około 1km od działki.
Ewa, dziękuję za ostrzeżenie. Masz rację - eksmisja natychmiastowa!
Ewa, dziękuję za ostrzeżenie. Masz rację - eksmisja natychmiastowa!
- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Czy to rdest? Sachaliński?
Chcę jeszcze wrócić do tego wątku z rdestem sachalińskim.
A wracam dlatego,że rdest sachaliński ma bardzo bliskiego kuzyna,
który nazywa się rdest ostrokończysty.
Obie rośliny są bardzo ekspansywne,ale rdest ostrokończysty
osiąga mniejsze rozmiary,a rozróżnić można te odmiany po kształcie liści.
Rdest sachaliński ma liście bardziej lancetowate.
Poza tym rdest ostokończysty jest bardziej rozpowszechniony w naszym kraju
niż bez sachaliński.
Może w obawie o ekspansywność roślin niczego to nie zmienia ,ale tak dla
formalności warto poznać tę różnicę.
A wracam dlatego,że rdest sachaliński ma bardzo bliskiego kuzyna,
który nazywa się rdest ostrokończysty.
Obie rośliny są bardzo ekspansywne,ale rdest ostrokończysty
osiąga mniejsze rozmiary,a rozróżnić można te odmiany po kształcie liści.
Rdest sachaliński ma liście bardziej lancetowate.
Poza tym rdest ostokończysty jest bardziej rozpowszechniony w naszym kraju
niż bez sachaliński.
Może w obawie o ekspansywność roślin niczego to nie zmienia ,ale tak dla
formalności warto poznać tę różnicę.
Pozdrawiam Anna
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 23 lut 2012, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Czy to rdest? Sachaliński?
To na 100% rdest Sachaliński, wykop to jak najprędzej bo rozrasta sie błyskawicznie i nie szkodzi mu absolutnie nic. Ja miałam całą kempe tego dziadostwa taka 3mx2m, ale chyba udało mi sie pozbyc tego dziada 

Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
Witam.
Mam do Was ogromną prośbę związaną z pewną roślinką, która wyrasta sobie u nas w ogrodzie oraz poza nim. Nie mam nic przeciwko niej, jeśli to nie jest jakiś przeraźliwy chwast, który chce nas totalnie zdominować! Szukałam w internecie, ale to co znalazłam, to podobieństwo do byliny o nazwie Oman wielki lub Rdestowiec (podpowiedziała mi dziś znajoma), ale czy to na pewno to, to ja sama nie wiem. Pokażę Wam moją roślinkę, która chyba w tamtym roku też tak rosła, ale że w głowie były inne problemy, to nie zwracałam na nią aż tak uwagi. W tym roku zaczęłam jednak coś dłubać w ogródku i tak oto na nią natrafiłam. Z tego, co pamiętam to ona nie kwitła w tamtym roku a ten Oman kwitnie na żółto. Jest jej dość dużo i nie powiem, żeby mi to przeszkadzało, bo trochę nas osłania od drogi, jest dość rozłożysta i większa niż płot
Boję się tylko o moje żywotniki szmaragdowe, bo w ogrodniczym mi powiedzieli, że jak przy płocie posadzę winorośl czy bluszcz, to zagłuszę te moje niedawno wsadzone tuje i mogą słabo rosnąć. Tylko czy w związku z tym, ta tajemnicza roślinka ich nie zagłuszy?
Jeśli to ten Rdestowiec, to po przeczytaniu o nim trochę się podłamałam
Bo podobno bardzo trudno się go pozbyć! Liczę na pomoc z Waszej strony i chciałabym, aby roślinka okazała się bardziej przyjacielem niż wrogiem. Pozdrawiam!
Mam do Was ogromną prośbę związaną z pewną roślinką, która wyrasta sobie u nas w ogrodzie oraz poza nim. Nie mam nic przeciwko niej, jeśli to nie jest jakiś przeraźliwy chwast, który chce nas totalnie zdominować! Szukałam w internecie, ale to co znalazłam, to podobieństwo do byliny o nazwie Oman wielki lub Rdestowiec (podpowiedziała mi dziś znajoma), ale czy to na pewno to, to ja sama nie wiem. Pokażę Wam moją roślinkę, która chyba w tamtym roku też tak rosła, ale że w głowie były inne problemy, to nie zwracałam na nią aż tak uwagi. W tym roku zaczęłam jednak coś dłubać w ogródku i tak oto na nią natrafiłam. Z tego, co pamiętam to ona nie kwitła w tamtym roku a ten Oman kwitnie na żółto. Jest jej dość dużo i nie powiem, żeby mi to przeszkadzało, bo trochę nas osłania od drogi, jest dość rozłożysta i większa niż płot

Jeśli to ten Rdestowiec, to po przeczytaniu o nim trochę się podłamałam

- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
Z pewnością nie oman ani smotrawa. Sądząc m.in. po "kolankach" to może być rdestowiec, nie pamiętasz z zeszłego roku barwy i kształtu kwiatów?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22025
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
Usuń ją i usuwaj wszystkie jej odrosty zanim będzie za późno.
To okropna roślina... powinnaś być jej wrogiem jeśli chcesz mieć ogród ozdobny ...podwórko...ścieżki
Poczytaj sobie wypowiedzi na jej temat...
To okropna roślina... powinnaś być jej wrogiem jeśli chcesz mieć ogród ozdobny ...podwórko...ścieżki
Poczytaj sobie wypowiedzi na jej temat...
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3366
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
Czeka Cie długa i ciężka walka z tym. To juz dawno powinnaś usunąć 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Re: Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Czytałam już co nieco w niektórych wątkach, tylko chciałam się upewnić, czy to, aby na pewno to. Niestety nie pamiętam czy to w ogóle kwitło w tamtym roku. Byliśmy na etapie przeprowadzki do tego domu, po poprzednich właścicielach i w ogóle nie zwracałam uwagi na roślinki, szczególnie te poza ogrodzeniem. Czyżby oni się wyprowadzili, ze względu na Rdestowca?
To taki mały żarcik! Chociaż zdaję sobie sprawę, że to nie jest wcale śmieszne
Muszę odnaleźć zdjęcia z tamtego roku, może coś mi się gdzieś w kadrze uchwyciło, jeśli chodzi o kwiaty. Chociaż mąż twierdzi, że nie kwitło.
Jeśli to faktycznie ten Rdest to czeka nas walka z nim, ale nie damy się!


Muszę odnaleźć zdjęcia z tamtego roku, może coś mi się gdzieś w kadrze uchwyciło, jeśli chodzi o kwiaty. Chociaż mąż twierdzi, że nie kwitło.
Jeśli to faktycznie ten Rdest to czeka nas walka z nim, ale nie damy się!

Re: Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
Rozejrzałam się po starych fotkach i nigdzie nie zauważyłam kwiatów, za to wypatrzyłam, że roślinka rosła kiedyś w ogrodzie, tam gdzie obecnie jest plac zabaw dla dzieci i nie ma po niej śladu. A skoro tak trudno ją usunąć, to czemu jej tam nie ma? Skoro jest taka jaka jest, to powinna tam nadal rosnąć. To może nie będzie takie trudne usunięcie jej... 

- Plumi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 971
- Od: 20 cze 2011, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: regiony tarnowskie
Re: Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
No cóż niby ciężko się go pozbyć,ale jest całkiem wrażliwy na zadeptywanie.Ja się go pozbyłam wykopując wszystko,zostawiłam tylko jedną kępę w rogu ogrodzenia,dorasta tam sobie do 3 m wysokości i cieszy oczy kiedy obsypuje się kwiatami.Wtedy wygląda jak egzotyczne drzewko. 

Kwiaty to resztki Raju.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 10 maja 2011, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat piotrkowski
- Kontakt:
Re: Co to jest? Oman wielki czy może jakiś Rdestowiec?
Może dzieci go zjadły? Ponieważ rdestowce mają jadalne łodygi i ogonki liściowe, smakujące jak rabarbar. Za moich czasów wszystkie dzieci w okolicy lubiły podjadać świeże łodyżki rdestowca.