
Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Jadziulku, przyjadę wąchać Lincolna, na bank! Najlepiej w czerwcu, albo w lipcu ... Jak dasz znać, że juz pachnie 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Trzymam Cię za słowo



- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
U mnie słowo droższe pieniędzy! - jak mawiał Kaźmierz Pawlak 



Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Hejka
Przegorzan jest rewelacyjny
Trudny jest w utrzymaniu? Może i ja sobie takiego sprawię
Queen Elizabeth śliczna ale i tak róża na pierwszym zdjęciu bije wszystkie, dodaje niezwykłego uroku w ogrodzie - co to za odmiana? Moje różyczki niestety mizerne, za dużo deszczy. Jednak mam nadzieję że w następnym roku pokażą na co je tak na prawdę stać, tymczasem trzeba je przygotować do zimy bo są na wysokim szczepie 




- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Iza - a może ty pokażesz Magiczne astry ?
Do ciebie mam za daleko więc będą bezpieczne
P.S.
Widziałam przegorzan na zdjęciu ale byłam pewna że to jakiś opóźniony w rozwoju czosnek
Do ciebie mam za daleko więc będą bezpieczne

P.S.
Widziałam przegorzan na zdjęciu ale byłam pewna że to jakiś opóźniony w rozwoju czosnek

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Witaj Adasiu 
Na pierwszym zdjęciu jest piękny Chopin, tylko trochę chory. Gdyby był zdrów, to dopiero pokazałby, co potrafi!
Masz róże na pniu? Po ostatniej zimie bardzo wielu skarżyło się, że pienne róże pomarzły, więc musisz je bardzo solidnie zabezpieczyć
Przegorzan nie jest trudną w uprawie rosliną. Posadziłam go w mojej piaszczystej ziemi, dałam trochę obornika pod korzenie i w czasie suszy z rzadka podlewałam. I ma się świetnie
Chacha! Opóźniony w rozwoju czosnek!
Mariolko, pokazywałam niedawno te astry, ale dla Ciebie pokażę raz jeszcze
W końcu są tego warte ;)

Jak patrze na to zdjęcie, to widzę, że one jeszcze wypiękniały! Muszą je jutro jeszcze raz pstryknąć

Na pierwszym zdjęciu jest piękny Chopin, tylko trochę chory. Gdyby był zdrów, to dopiero pokazałby, co potrafi!

Masz róże na pniu? Po ostatniej zimie bardzo wielu skarżyło się, że pienne róże pomarzły, więc musisz je bardzo solidnie zabezpieczyć

Przegorzan nie jest trudną w uprawie rosliną. Posadziłam go w mojej piaszczystej ziemi, dałam trochę obornika pod korzenie i w czasie suszy z rzadka podlewałam. I ma się świetnie

Chacha! Opóźniony w rozwoju czosnek!

Mariolko, pokazywałam niedawno te astry, ale dla Ciebie pokażę raz jeszcze

W końcu są tego warte ;)

Jak patrze na to zdjęcie, to widzę, że one jeszcze wypiękniały! Muszą je jutro jeszcze raz pstryknąć

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Są naprawdę piękne nie ma to tamto . Moje niskie na razie nie kwitna chociaż od słonecznej strony czyli podwórka już rozkwitły . Czyli tak jak u mnie droższe od złota
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Prawda, że urocze? Żadne nie są tak delikatne jak te 
U mnie astry już wszystkie kwitną, nawet te w cieniu. A w cieniu niebieskie mają bardziej zdecydowany kolor

U mnie astry już wszystkie kwitną, nawet te w cieniu. A w cieniu niebieskie mają bardziej zdecydowany kolor

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izulku mam na zbyciu czosnki .....chcesz ? 

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Ależ się ten przegorzan zamaskował.... Ja też go wzięłam za cudny czosnek
Piękne asterki o ślicznych imionach
Ogród pełen czarów i taki cieplutki. Proszę więc nie straszyć przymrozkami...
Błękitne maleństwo, które nie lubi się fotografować, o które pytała Grażynka, to może być ceratostigma ołownikowata
I ogród i zdjęcia są tak czarowne, że zapierają dech

Piękne asterki o ślicznych imionach

Ogród pełen czarów i taki cieplutki. Proszę więc nie straszyć przymrozkami...
Błękitne maleństwo, które nie lubi się fotografować, o które pytała Grażynka, to może być ceratostigma ołownikowata

I ogród i zdjęcia są tak czarowne, że zapierają dech

- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Witaj Izuśchatte pisze:Elutka, co ja z Tobą mam!Wiesz ile ja już takich paczek wysłałam? -mam wprawę w pakowaniu, przejażdżka na pocztę to samo zdrowie (jadę rowerem) a opłata za jedną roslinę to parę złotych. Ale jak to Cie nie uspokaja, to obiecuję, że wyszukam coś w Twoim ogrodzie. Nie mogę tylko obiecać, że w tym roku, bo się zaharuję na śmierć! Ani jednej rosliny więcej, dopóki poletko zapasowe nie opustoszeje co najmniej do połowy, a rosliny z donic nie znajdą swojego stałego miejsca w ogródku. Poza tym zaglądałam do Twojego ogrodu, ale zdjęcia z pierwszego wątku są niedostępne, w drugim większość też
Pozostaje tylko aktualny. Teraz jestem bardzo zajęta w ogrodzie i niewiele czasu spędzam na forum, ale z nastaniem zimy będę miała trochę więcej czasu, to będę śledzić Twój wątek na bieżąco. Obiecuję, że coś wybiorę
![]()
Co do gipsówki, to mnie nie chodziło o zapewnienie jej dość miejsca, zeby mogła się rozkładać![]()
Chodzi o to, że u mnie ma za plecami zywopłot, od którego się odchyla. Gdyby żywopłot był dalej, powiedzmy w odległości 3m, to pewnie rosłaby prosto

Roboty mam huk w ogrodzie i nie tylko....podobnie jak Ty.....na forum wpadam tylko z doskoku, powstawiam kilka fotek do mojego wątku, żeby całkiem nie umarł i zmykam do pracy....po odpisywać nie ma kiedy

Izuś nie mam sumienia tak Cię wykorzystywać.....wolę się wymienić...jeśli nie w tym, to w przyszłym roku

Izulko z zamkniętymi moimi wątkami już nic się nie da zrobić.....z fotosikiem wzięłam 'rozwód' za co on zabrał moje fotki, które najpierw pozwalał wstawiać bez żadnych ograniczeń za darmo, a później chciał na tym zarabiać

Jedyne, co teraz mogę zrobić, to od czasu do czasu wstawić w nowym wątku zdjęcia z minionych sezonów, te jednak muszę najpierw odszukać na DVD i wrzucić na inny serwis, a to jest czasochłonne.....może zimową porą znajdę czas na wspominki z minionych lat.
Nie spieszy Ci się, więc nie ma zmartwienia....trzymam Cię za słowo, że jednak coś wybierzesz

Ja też mam w doniczkach jeszcze całą masę roślin do posadzenia w następnym sezonie/nach, jak już przygotuję miejsce dla nich.
U mnie gipsówka będzie miała żywopłot od zachodu....odsunę ją od niego, no może nie na 3 m bo to niemożliwe, ale na jakąś rozsądną odległość 1,7 m, to przecież sporo...wydaje mi się

Zmykam, bo jeszcze mam sporo do przesadzenia, a pogoda ładna, tyle, że szybko się już ściemnia

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Grażynko, pisałam, że własnie czosnki coś u mnie nie bardzo rosną
Nie cierpię, jak mi rosliny umierają
A jakie masz te czosnki?
Izulku, ogród cieplutki, póki jest cieplutko. Jak się ochłodzi, to jest zimniejszy niż inne ogrody
Ten kwiatek to na pewno nie jest ceratostigma. C.to półkrzew, a to jest roslina zielna. Poza tym ma biały środek, a kwiatek stanowi jakby jedną całość, nie ma wyraźnie zaznaczonych płatków.
Spróbuję jeszcze zrobic mu lepsze zdjęcie.
Dziekuje za miłe słowa, ale ogródek jest juz nieźle rozkopany
Czeka na przesadzanie róż. Tymczasem od dwóch dni dołuję doniczki z roslinami, a dziś zdecydowałam sie posadzić hortensję ... pod leszczyną
Wykopałam wielki dół szer. ok 80 cm i podobnej głębokości, wynosząc za ogród - częściowo z pomocą M -kilka wielkich wiader żółtego piachu. Wsadziłam do tego dołu blachy od strony leszczyny, żeby nie podżerała hortensji i wsypałam na dno warstwę gliny, którą zlałam wodą. Mam nadzieję, że ta glina pomoże trochę zatrzymywać wodę. Nasypałam też kilka warstw ziemi z gliną (pół na pół) i nie do końca przerobionego kompostu liściowego. Nie skończyłam, bo mnie wieczór zastał przy tej pracy. Jutro mam nadzieję skończyc
Elutka, już Ci tłumaczyłam, że to nie jest żadne wykorzystywanie, tylko zrobienie uprzejmości! Jeszcze nie spotkałam osoby z takimi skrupułami
Skoro jednak tak się upierasz, to przeciez obiecałam, że coś wybiorę. Ale zimą 
Co do zdjęć, to domyślałam się, dlaczego ich nie ma. Trudno. Możesz jednak wybrać kilka takich, które najlepiej pokazują, jak wygląda Twój ogród i wstawić je do aktualnego wątku, jak będziesz miała trochę czasu
1,7 m od żywopłotu dla gipsówki to zupełnie wystarczająco! Moja rosnie jakies 1/2 m od tui


A jakie masz te czosnki?

Izulku, ogród cieplutki, póki jest cieplutko. Jak się ochłodzi, to jest zimniejszy niż inne ogrody

Ten kwiatek to na pewno nie jest ceratostigma. C.to półkrzew, a to jest roslina zielna. Poza tym ma biały środek, a kwiatek stanowi jakby jedną całość, nie ma wyraźnie zaznaczonych płatków.
Spróbuję jeszcze zrobic mu lepsze zdjęcie.
Dziekuje za miłe słowa, ale ogródek jest juz nieźle rozkopany


Wykopałam wielki dół szer. ok 80 cm i podobnej głębokości, wynosząc za ogród - częściowo z pomocą M -kilka wielkich wiader żółtego piachu. Wsadziłam do tego dołu blachy od strony leszczyny, żeby nie podżerała hortensji i wsypałam na dno warstwę gliny, którą zlałam wodą. Mam nadzieję, że ta glina pomoże trochę zatrzymywać wodę. Nasypałam też kilka warstw ziemi z gliną (pół na pół) i nie do końca przerobionego kompostu liściowego. Nie skończyłam, bo mnie wieczór zastał przy tej pracy. Jutro mam nadzieję skończyc

Elutka, już Ci tłumaczyłam, że to nie jest żadne wykorzystywanie, tylko zrobienie uprzejmości! Jeszcze nie spotkałam osoby z takimi skrupułami


Co do zdjęć, to domyślałam się, dlaczego ich nie ma. Trudno. Możesz jednak wybrać kilka takich, które najlepiej pokazują, jak wygląda Twój ogród i wstawić je do aktualnego wątku, jak będziesz miała trochę czasu

1,7 m od żywopłotu dla gipsówki to zupełnie wystarczająco! Moja rosnie jakies 1/2 m od tui

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izo, astry rewelacyjne u Ciebie
Wielkie, powalające bukiety
A czy wiesz, że ten ode mnie malinowy ma zapach? Może niespecjalnie ładny ale wąchałem inne i tylko ten pachnie. Ładnie rośnie u Ciebie.
Natomiast wpadły mi w oko astry, których nie mam - jasnolawendowy wysoki i drugi "magiczny' - cudo
Jak będę u Ciebie w przyszłym roku, to może znajdzie się kawałeczek
Ale jestem zakręcony - pomyliłem przymiotno z astrem
Ten od Ciebie miał problemy z przyjęciem się i na razie jest w stanie bezlistnym
Nie wiem, co tam pod ziemią ale mam nadzieję, że wyjdzie po zimie. Przy okazji przesadzania przypatruję się, co tam pod ziemią u bylin, których część nadziemna martwa. Te obserwacje nastrajają mnie optymistycznie
Przegorzan pięknie uchwyciłaś


Natomiast wpadły mi w oko astry, których nie mam - jasnolawendowy wysoki i drugi "magiczny' - cudo

Jak będę u Ciebie w przyszłym roku, to może znajdzie się kawałeczek


Ale jestem zakręcony - pomyliłem przymiotno z astrem



Przegorzan pięknie uchwyciłaś

- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Jacku, nie przyszło mi do głowy wąchać, bo astry na ogół nie pachną. Muszę jutro powąchać 
Aster jasno lila wyrósł po kilku latach z tych niziutkich
Zdążył się jednak rozrosnąć, to bez problemu oddzielę coś dla Ciebie. Wiosną będę go przesadzać.
Magiczny jest malutki, choć kwitnie jakby to cała kępa była
Może jednak zdoła się też trochę rozrosnąć
Jak tylko uda się coś oddzielić, to będziesz go miał!
Przymiotnem sie nie martw. Jeżeli padnie, to mam zapasowe ;)
Mnie bardzo optymistycznie nastraja wygląd moich sadzonek różanych

Aster jasno lila wyrósł po kilku latach z tych niziutkich

Magiczny jest malutki, choć kwitnie jakby to cała kępa była


Przymiotnem sie nie martw. Jeżeli padnie, to mam zapasowe ;)
Mnie bardzo optymistycznie nastraja wygląd moich sadzonek różanych

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek chatte - cz. 11, druga część lata i jesień ...
Izuś mam tylko jeden który mnoży się na potęgę i super kwitnie każdego roku .
To jakaś odmiana czosnku aflauteńskiego .
To jeden z wysokich gdzieś około 50 - 60 cm.
To jakaś odmiana czosnku aflauteńskiego .
To jeden z wysokich gdzieś około 50 - 60 cm.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki